Nowe modele od GW
Re: Nowe modele od GW
Nie znam się za bardzo na wampirech, więc zapytam: czy hexwraity wyglądają ludziom bardziej znającym się na wapmirach niż ja, na eteryczną kawalerię  
  bo oni chyba se jaja robią jakieś, jak ja mam problem ze zwykłymi wraightami :/
            
			
									
									
						A Yhetee?buniek pisze:Gorzej jak nie ma żadnych takich bajerów na armii, jedne co ruby ring of ruin no i jakieś badziewne 2d6 hitów z s2... no i magiczne bronie na herosach :/
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
						Wybacz, 2d6s2 skojarzyło mi się z ogrami  
  O ile kojarzę to Orki i Tomb Kings są w takiej samej sytuacji jak bestie.
Osobiście najbardziej z nowych modeli VC podobają mi się Black Knights i Wight King, te duchowate ustrojstwa są nieco zbyt dziwaczne,
            
			
									
									Osobiście najbardziej z nowych modeli VC podobają mi się Black Knights i Wight King, te duchowate ustrojstwa są nieco zbyt dziwaczne,
Złomowisko: https://goo.gl/photos/xRMRQZGkEgCpcHcx5
						No a DE to takie biedne są... pozatym często widywałem swego u de czasu fire magiczkę, więc sobie powinny poradzic :/
A z misslami, to prócz ruby ring of ruin i 1nki z beasta, to nic ni ma
 no ale jakośtam sobie radzę, w kazdym oddziale mam jakiegoś herosa/lorda klepacza 
            
			
									
									
						A z misslami, to prócz ruby ring of ruin i 1nki z beasta, to nic ni ma
- Arbiter Elegancji
 - Niszczyciel Światów
 - Posty: 4807
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Chyba tylko dla Demonów nie są żadnym problemem  
            
			
									
									Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Wystarczy mieć jakiś magiczny pocisk w zestawieniu i raczej nie ma z tym problemu, przynajmniej mi jeszcze nigdy jakoś bardzo mocno nie przeszkadzały eteryki, a z VC, przynajmniej w większych bitwach, gra mi się całkiem dobrze i zawsze daję radę ugrać jakieś fajne punkty.
            
			
									
									Welcome to the Tower of Rising Sun.
Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
						Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=28122
Kupię RÓŻNE RÓŻNOŚCI: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=55&t=42454
Dla krasnoludów eteryki to w zasadzie też nie problem, wszystkie maszyny obrunowane i kowadło do tego.
Co do nowych VC: BK i wight wyszli bardzo ładnie, a pozostałe takie sobie. Za to okładka jest do niczego, wygląda jakby niegodny gimnazjalista narysował to kredkami na lekcję rysunku
 . Wolałbym żeby okładki były utrzymane w stylu rysunków Johna Blanche, ale tych rysowanych piórem, wiecie, te takie brudne bardzo.
Tak w ogóle to zaskakujące, że zrezygnowali z wydawania armii takich jak WE czy Breta, ciekawe może Lizaki będą następne.
            
			
									
									
						Co do nowych VC: BK i wight wyszli bardzo ładnie, a pozostałe takie sobie. Za to okładka jest do niczego, wygląda jakby niegodny gimnazjalista narysował to kredkami na lekcję rysunku
Tak w ogóle to zaskakujące, że zrezygnowali z wydawania armii takich jak WE czy Breta, ciekawe może Lizaki będą następne.
- Don_Silvarro
 - Chuck Norris
 - Posty: 508
 - Lokalizacja: W-wa
 
Eteryk czy nie eteryk, od static CR nadal się sypią  
  Więc w najgorszym wypadku static CR znów zacznie być istotny w walce z wampirami. Nie ma co płakać. Groźni będą w zasadzie tylko przeciw maszynom i niewielkim oddziałom strzelaczy, a to i tak tylko jeśli nie będzie obstawy jakiegoś klocka. Zresztą nie wiadomo jeszcze, ile będą kosztować i jaką będą mieć konkurencję w swoim slocie.
            
			
									
									
						- Don_Silvarro
 - Chuck Norris
 - Posty: 508
 - Lokalizacja: W-wa
 
Niby dlaczego? Wszystkie trupki podlegają regule Unstable z podręcznika głównego, a więc tracą tyle ran, o ile przegrywają CR. Wątpię, żeby to się zmieniło w nowym armibuku.
            
			
									
									
						

