Klocki Orc Boyzów
Moderator: Kołata
Klocki Orc Boyzów
Mam zrobioną rozpiske testową z jednym takim klockiem i nie wiem czy się chłopaki sprawdzą. Siły uderzenia nie mają - gram na LD 8, bez BSB więc nie jestem pewien czy dużo ustoją.
Ale trza im dać szansę:
Ich plusy:
- wytrzymałość,
- Sv 4+ z tarczą,
- choppa,
- waaagh - sami z siebie na 3+ mają dodatkowy ruch.
Minusy:
- duże podstawki,
- małe Ld,
- mało ataków,
Warto wystawiać twardzieli z choppami i tarczami?
Ale trza im dać szansę:
Ich plusy:
- wytrzymałość,
- Sv 4+ z tarczą,
- choppa,
- waaagh - sami z siebie na 3+ mają dodatkowy ruch.
Minusy:
- duże podstawki,
- małe Ld,
- mało ataków,
Warto wystawiać twardzieli z choppami i tarczami?
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
masz na mysli zwyklych czy debesciaków?
Zwykli są tani i może ich być dużo. Taka 25 wzbudza respekt... A w pobliżu generał powinien bytć by motywował chlopaków do roboty.No a debesciaki w pierwszej turze sila 5 przy ws4 to nie jest zle. prawda?
Zwykli są tani i może ich być dużo. Taka 25 wzbudza respekt... A w pobliżu generał powinien bytć by motywował chlopaków do roboty.No a debesciaki w pierwszej turze sila 5 przy ws4 to nie jest zle. prawda?
Hmm, z tymi boyzami to różnie bywa. Generalnie wydaje mi się, że to zależy od rozpy w jakiej ich wystawiamy. Przy Warbossie i BSB ich potencjał bardzo mocno wzrasta, bo mogą sporo przyjąć na klatę i nie spanikują od byle badziewia. A jeśli któryś z tych herosów (najlepiej oczywiście BO) siedzi w takim klocu, to mamy już bardzo solidny oddział.
Grając na defensie jest chyba mniej kolorowo. Oczywiście zależy przeciw komu, ale brak tych bonusów do ld powoduje że przegranie breja o 1 kończy się zazwyczaj stratą kloca.
A może jak nie mam po prostu do nich farta? Albo za mało agresywnie gram. Muszę to dokładniej przemyśleć, chociaż generalnie na papierze taki klocek orków to bardzo dobra rzecz. Za 150-165 pts mamy solidny kloc, którego byle gównem się nie załatwi. T4 i save 5+/4+ na modelu za 6 pts to bardzo opłacalny interes. S4 też się przydaje.
Największymi wadami takich kloców są animozja (chociaż można ją herosem powstrzymać) i niska manewrowność.
Jeśli się nie przerzucę na warbossa na dziku to chyba jednak nie mam co liczyć na oszałamiające wyniki chłopaków. A jakie wasze doświadczenia?
Pozdr!
Grając na defensie jest chyba mniej kolorowo. Oczywiście zależy przeciw komu, ale brak tych bonusów do ld powoduje że przegranie breja o 1 kończy się zazwyczaj stratą kloca.
A może jak nie mam po prostu do nich farta? Albo za mało agresywnie gram. Muszę to dokładniej przemyśleć, chociaż generalnie na papierze taki klocek orków to bardzo dobra rzecz. Za 150-165 pts mamy solidny kloc, którego byle gównem się nie załatwi. T4 i save 5+/4+ na modelu za 6 pts to bardzo opłacalny interes. S4 też się przydaje.
Największymi wadami takich kloców są animozja (chociaż można ją herosem powstrzymać) i niska manewrowność.
Jeśli się nie przerzucę na warbossa na dziku to chyba jednak nie mam co liczyć na oszałamiające wyniki chłopaków. A jakie wasze doświadczenia?
Pozdr!
No ja mam przyjemność grania na orkowym offensie supportowanym nocnikami i kawą dzikusów.Dla mnie oddział orków lub dwa to podstawa.Jest to twarde,może przywalić okrutnie,ale trzeba uważać.Mnie na turnieju bardzo się przydali.W towarzystwie genia i bsb nowi orkowie są morderczo skuteczni,zwłaszcza gdy genio jest na rydwanie a bsb na prosiaku i siedzi w jakimś klocku.Do tego mocny oddział trolli i przeciwnik myśli co z tym zrobić.Mnie się sprawili koncertowo
ja sobie tez ich chwale
praktycznie w wielu wariantach
23-25 z FCG i tarczami-> to moj trzon armii
10-12 z 2 bronmi bossem i muzykiem-fajny supprot flankujacy...
10-15savage boyzow z 2 broni bossem i muzykiem->dobry oddzial...zwlaszcza jak trafiaja nam sie jednostki ktorym trzeba wyplacic sporo atakow...no i jednak nie spanikuja *UWAGA- w przypadku grania z krasnalami z kowadlem i minersami nie wystawiac ich na flance!!
generalnie podstawa dobra dla boyzow jest statyczny CR+ koniecznie dobre slowo bsb
fajnie jak maja generala z 8-9ld...wtedy mozna probowac ustawac CR -1/-3
a trolle to zupelnie inna para kaloszy
praktycznie w wielu wariantach
23-25 z FCG i tarczami-> to moj trzon armii
10-12 z 2 bronmi bossem i muzykiem-fajny supprot flankujacy...
10-15savage boyzow z 2 broni bossem i muzykiem->dobry oddzial...zwlaszcza jak trafiaja nam sie jednostki ktorym trzeba wyplacic sporo atakow...no i jednak nie spanikuja *UWAGA- w przypadku grania z krasnalami z kowadlem i minersami nie wystawiac ich na flance!!
generalnie podstawa dobra dla boyzow jest statyczny CR+ koniecznie dobre slowo bsb
fajnie jak maja generala z 8-9ld...wtedy mozna probowac ustawac CR -1/-3
a trolle to zupelnie inna para kaloszy
na wszystkie przecietniactwa jak maja gdzies generala albo bsb (najlepiej cos z tych dwoch panow w srodku) to sa spoko, +5statica i charekter cos nabije moze, warboss na pewno, big boss to juz wcale nie takie pewne, chyba ze tluke gobliny albo szkielety...
natomiast z kawaleria lub wszelakimi rzeczami typu kroxy, krowy, dogry (wszystko to z dwurakami) to nawet szarzujac duza szansa ze po 2 turach walki spieprza, ale przyjac szarze takich przeciwnikow na klate to jeszcze gorsza opcja
nie przepadam za tymi klocami orcowymi, niestety w mojej koncepcji armii nie specjalnie widze alternatywe, samych nocnikow nie wystawie ze wzgledu na paniki i mniejsze zdolnosci do chodzenia do przodu z waaagh
savagy obecnie nie posiadam, bija na pewno lepiej, ale kosztuja sporo wiecej, a jak wpadnie w nie cos mocnego to sypia sie tak samo, w warda 6+ nie mozna az tak wierzyc
natomiast z kawaleria lub wszelakimi rzeczami typu kroxy, krowy, dogry (wszystko to z dwurakami) to nawet szarzujac duza szansa ze po 2 turach walki spieprza, ale przyjac szarze takich przeciwnikow na klate to jeszcze gorsza opcja
nie przepadam za tymi klocami orcowymi, niestety w mojej koncepcji armii nie specjalnie widze alternatywe, samych nocnikow nie wystawie ze wzgledu na paniki i mniejsze zdolnosci do chodzenia do przodu z waaagh
savagy obecnie nie posiadam, bija na pewno lepiej, ale kosztuja sporo wiecej, a jak wpadnie w nie cos mocnego to sypia sie tak samo, w warda 6+ nie mozna az tak wierzyc
Gram na klocach 25 boyzów w formacji 5x5 już dobre 2 lata, więc akurat w tym się całkiem nieźle orientuję. Generalnie Boyzi, są bardzo mocną jednostką, większość oddziałów są w stanie spokojnie brać na klatę, Ld 7 daje im w miarę sensowną niezależność, a przy gienku i BSB jeszcze bardziej zyskują. Problemem jest manewrowanie, w szczególności wheele tym szerokim frontem, ale fakt, że przy Waaagh idą na 3+ do przodu zdecydowanie pomaga.
Mają wielki potencjał jak na 6 punktów za jednego. Szczególnie w połączeniu z great shamanem z Waaaagh! bo jeśli zaczynają szarżować, to mało co jest w stanie taką szarżę ustać.
Mają wielki potencjał jak na 6 punktów za jednego. Szczególnie w połączeniu z great shamanem z Waaaagh! bo jeśli zaczynają szarżować, to mało co jest w stanie taką szarżę ustać.
A licky boom boom down!!!
Porozmawiajmy w ten sposob:
Jesli nie oni. To co?
No wlasnie. To chyba podsumowywuje temat przydatnosci boyzow ; )
Jesli nie oni. To co?
No wlasnie. To chyba podsumowywuje temat przydatnosci boyzow ; )
Hehe, no niekoniecznie Można punkty zainwestować w speciale, rary i herosów. I na boyzów nie styknie.
Wyobraź sobie taką rozpę:
Koles na wyvernie, 3 magów - 900 pts
2 giganty - 410 pts
duży kloc black orków, squigi i 4 bolce - 650
To razem 1960 pts. Wstawiasz 4 fasty i masz rozpę na 2250.
Wyobraź sobie taką rozpę:
Koles na wyvernie, 3 magów - 900 pts
2 giganty - 410 pts
duży kloc black orków, squigi i 4 bolce - 650
To razem 1960 pts. Wstawiasz 4 fasty i masz rozpę na 2250.
W całej tej dyskusji chodzi mi przedewszystkim o kloce zwykłych boyzów - savege to inna klasa sam o tym wiem - w poprzedniej edycji dwa klocki ze spearami rządzili:)
Teraz są ciut drodzy ale ciągle o nich myślę. Zwłaszcze o 10 z additionalami i muzykami:)
Wracając do klocków boyzów - choppa super, dobry sejw, wydaje sie że kolesie mają siłę i mogą powalczyć ale po chwili - oj przecież przetrzymywałem kloce longbeardów a oni mają lepsze statsy.
Najgorsza jest natomiast liderka - by być ich pewnym generał musi być jednak w pobliżu.
Pamiętam jak wziąłem sobie taki klocuszek. Przemaszerował całą planszę, i przy wyjściu na pozycje do szarży na maszyny ( był na lini maszyn) szaman z nich rzucił miscasta - zabił siebie i czterech chłopaków - oczywiście nie zdali Ld i uciekli za plansze.
Teraz są ciut drodzy ale ciągle o nich myślę. Zwłaszcze o 10 z additionalami i muzykami:)
Wracając do klocków boyzów - choppa super, dobry sejw, wydaje sie że kolesie mają siłę i mogą powalczyć ale po chwili - oj przecież przetrzymywałem kloce longbeardów a oni mają lepsze statsy.
Najgorsza jest natomiast liderka - by być ich pewnym generał musi być jednak w pobliżu.
Pamiętam jak wziąłem sobie taki klocuszek. Przemaszerował całą planszę, i przy wyjściu na pozycje do szarży na maszyny ( był na lini maszyn) szaman z nich rzucił miscasta - zabił siebie i czterech chłopaków - oczywiście nie zdali Ld i uciekli za plansze.
Co ty. Nocniki z sieciami sa porownywalne - ale maja znacznie gorszy LD..DaBossa pisze:No tak za tą cene to są naprawdę w porządku - ale stosunkiem jakoś/cena bitwy nie wygram:)
Nie wiem czy dopakowane nocniki lub savege w 10 ( z additionalami) nie są lepsi
Savage za to maja niski static CR ze wzgledu na wysoka cene
Problem z nocnikami pozatym jest taki - ja zwykle wystawiam 4-5 fastow. Wlasnie dlatemu ze nawet zniszczenie ich z strzelania/spanikowanie nie wywoluje panik w moich oddzialach. Gdybym chcial wziasc wiecej klockow gobasow to wtedy byloby smutno jak z np psami u beastmanow.
u mnie boyzi sa wystawiam tylko dotakiem do warbossa. sami wlasciwie nic nie zabija nigdy, wiec robia tylko te 3 szeregi i przewage liczebna dla bossa ktory ma za zadanie zabijac jednostki przeciwnika(czesto mam rzeznika z 6-7 atakami). tak wiec zeby moje 3 szeregi nie zchodzily za szybko daje im tarcze i juz z t4 i sv na 4+ potrafia przetrwac duzo.
Klocek debeściaków z sztandarem +3 kostki to ciekawa opcja.
Czy ja wiem. IMO za droga - danie baneru na BSB, a BSB do zwyklakow daje bardzo porownywalne efekty przy nizszym koszcie
I jest bezpieczniejsze, bo w razie wystrzelania jednego klocka robisz po prostu teleport do drugiego i od nowa zabawa.TruePunk pisze:Czy ja wiem. IMO za droga - danie baneru na BSB, a BSB do zwyklakow daje bardzo porownywalne efekty przy nizszym koszcie
A Debeściaków jak już wystrzelasz do jednego szeregu, to banner jest niewiele wart.