To dosc znana historiaPająk pisze:Ja znam legendę o tym jak pewien gracz demonów wmówił chłopakowi z gimnazjum, że Keeper ma 7 woundów... Niestety dowiedzieliśmy się o tym już po turnieju...

To dosc znana historiaPająk pisze:Ja znam legendę o tym jak pewien gracz demonów wmówił chłopakowi z gimnazjum, że Keeper ma 7 woundów... Niestety dowiedzieliśmy się o tym już po turnieju...
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
Pocisk pisze:No sztandar jest mocny... dużo rzeczy jest mocnych, zamknijcie japy i nauczcie się grać
A musisz przeciwnikowi przypominać jak się nie spyta czy jest jakiś RIP w grzeSzczur22 pisze:Może nie taki srogi wał ale jednak. Mam wydrukowane bardzo ładne własnoręcznie robione karty magii chaosu. I swojego czasu grając ostro na tzeentchu wiadomo, miotałem pandemonium jak szalony. Rzucałem czar, pokazywałem przeciwnikowi kartę. A następnie ukradkiem ją chowałem, najlepiej do AB i bardzo pilnowałem żeby nic przeciwnikowi nie przypominało o pandemonium do czasu kiedy rzucił dubla na czar
W tym momencie głośno odchrząkuje, jeżeli to nie pomoże i dalej się pyta to mu mówie- no dalej to z cincza.Slayer pisze:A musisz przeciwnikowi przypominać jak się nie spyta czy jest jakiś RIP w grzeSzczur22 pisze:Może nie taki srogi wał ale jednak. Mam wydrukowane bardzo ładne własnoręcznie robione karty magii chaosu. I swojego czasu grając ostro na tzeentchu wiadomo, miotałem pandemonium jak szalony. Rzucałem czar, pokazywałem przeciwnikowi kartę. A następnie ukradkiem ją chowałem, najlepiej do AB i bardzo pilnowałem żeby nic przeciwnikowi nie przypominało o pandemonium do czasu kiedy rzucił dubla na czar?
Pocisk pisze:No sztandar jest mocny... dużo rzeczy jest mocnych, zamknijcie japy i nauczcie się grać
Jak pyta to logiczne żeby powiedzieć bo był by wał jak byś nie powiedział, ale jak nie pyta to jego strata ty nie musisz mu przypominać i twoje zachowanie raczej wałem nie byłoSzczur22 pisze:W tym momencie głośno odchrząkuje, jeżeli to nie pomoże i dalej się pyta to mu mówie- no dalej to z cincza.Slayer pisze:A musisz przeciwnikowi przypominać jak się nie spyta czy jest jakiś RIP w grzeSzczur22 pisze:Może nie taki srogi wał ale jednak. Mam wydrukowane bardzo ładne własnoręcznie robione karty magii chaosu. I swojego czasu grając ostro na tzeentchu wiadomo, miotałem pandemonium jak szalony. Rzucałem czar, pokazywałem przeciwnikowi kartę. A następnie ukradkiem ją chowałem, najlepiej do AB i bardzo pilnowałem żeby nic przeciwnikowi nie przypominało o pandemonium do czasu kiedy rzucił dubla na czar?
Gniewko pisze:
Zarost zarostem, ale kolory inne - u mnie kudły jednolicie czarne, u Jagala ciemny łeb, a zarost (tu cytując Kubę) "z jakimiś idiotycznymi rudawymi akcentami", co w połączeniu z niebieskimi oczami jest bzdurne i podniecające zarazem.
Ach te uroki bycia ciągle głodnymMad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
jakim cudem Ty podstawówkę skończyłeś?JarekK pisze:jakim cudem?
przecież na 2D6 oblewa na 11-12 tak? to jest szansa 2/12
na 1D6 oblewa na 6 czyli szansa to 1/6
2/12 = 1/6