
po dluzszej przerwie doszedlem jednak do wniosku, ze moja armie chaosu musze pomalowac od poczatku - stare modele, malowane jeszcze na pierwszego Bazyliszka, poszly w kat, a ja zabralem sie za nowe. idzie moze nie najszybciej, ale ciagle do przodu - ponizej to, co mam juz gotowe. zdjecia dupy nie urywaja, ale szkoda mi czasu na siedzenie nad ich obrobka (zwlaszcza, ze i tak robione telefonem) - lepiej ten czas wykorzystac na malowanie

Sorcerer of Tzeentch

Chaos Warriors of Tzeentch


Chaos Trolls


Hellcannon


