Choć powiem, że mogę chętnie wrócić do AB leśniaków z WD.
Ponowną grą 60 łucznikami w piątkach

Nie wiem czemu, ale przypomniało mi się, jak kiedyś grałem w Szwecji to ich sposób ograniczania armii polegał na wymuszaniu wystawiania jakiegoś typu oddziału.
Na początku 6stej edycji np. każda z armii u nich musiała mieć jeden oddział piechoty wart 250+ pkt. nie było to moze super zbalansowane, ale było też innym rozwiązaniem niż tylko cięcie slotów.
