TEMAT OGÓLNY

[Stone]

A inną bestię, tj. hippogryfa w naszym przypadku, nie da się wskrzesić.

[Dębek]

A inną bestię, tj. hippogryfa w naszym przypadku, nie da się wskrzesić.

Wyleczyć tak, wskrzesić nie.

[Gorrador]

1. Ok, czyli lord na pegazie ma łącznie z pegazem (?) 3 woundy?

2. Royal pegaz daje +1 AS i nie daje statusu harcownika?

3. A lord na hipogryfie ma dzielone woundy między bestię a lorda?

4. Czy Rycerze bijący z brzegów formacji lancy:

a) mogą bić tylko w turze w której szarżowali?
b)Czy konie mogą bić w szarży? czy mogą bić po szarży (z formacji klina)

5) Szarże pegaz wykonuje używając lotu?
a)Może szarżować nad wrogim oddziałem?
b) Może szarżować tylko nad oddziałem "mniejszym" niż "zwykły" koń z kawalerzystą?

6) Czy oddział który wykonał reakcję na szarżę: "ucieczka" tracąc sztandarowego może w jego miejsce wskrzesić (zamiast niego?) zwykły model?

[Bartas]

1. Ok, czyli lord na pegazie ma łącznie z pegazem (?) 3 woundy?

tak

2. Royal pegaz daje +1 AS i nie daje statusu harcownika?

2xtak

3. A lord na hipogryfie ma dzielone woundy między bestię a lorda?

tak

4. Czy Rycerze bijący z brzegów formacji lancy:

a) mogą bić tylko w turze w której szarżowali?
b)Czy konie mogą bić w szarży? czy mogą bić po szarży (z formacji klina)

a)tak
b)w szarży biją koniki z pierwszego szeregu i skrajne, w innym przypadku tylko te które stykają się z wrogiem (konie nie wykonują supporting attacks)

5) Szarże pegaz wykonuje używając lotu?
a)Może szarżować nad wrogim oddziałem?
b) Może szarżować tylko nad oddziałem "mniejszym" niż "zwykły" koń z kawalerzystą?

tak, odp a) - jedyny warunek to że musi widzieć swój cel

6) Czy oddział który wykonał reakcję na szarżę: "ucieczka" tracąc sztandarowego może w jego miejsce wskrzesić (zamiast niego?) zwykły model?

uciekając nie tracisz sztandarowego, jedynie po złamaniu. A swoją drogą ciekawe czy wtedy mozna, szczerze mówiąc nigdy o tym nie myślałem i nie wiem

Pozdro!

[Gorrador]

Dziękuję za odpowiedzi.

Walczyłem z orkami (ale nie tymi śmiesznymi ssakami... tylko z tymi mniej śmiesznymi... chyba ssakami(?).

Miałem wątpliwą przyjemność z zaznajomieniem się z kilkoma ichniejszymi patentami. Chciałbym wiedzieć czy rzeczywiście funkcjonują tak jak zostały mi przedstawione i jeżeli jak jakie są na nie sposoby.


1) Gobliny z tymi śmiesznymi (skullkers?) zabójcami co mają KB:
a) Zabójcy zapełnili cały pierwszy szereg (5 szt). Mogę wyprowadzić tylko ataki w zabójców a reszta ataków nie może być wyprowadzona w oddział tylko niknie oddana w te jednostki specjalne?
b) Wszak po zabiciu 1 killera w jego miejsce wchodzi szeregowy model czy wtedy reszta możliwych ataków (stykający się z nim rycerze?) może pójść w oddział?

2) Stoją w oddziale dwie orcze postacie (obok siebie). Jedna ma przedmiot który niweluje działanie innych magicznych przedmiotów. Druga orcza postać zostaje wyzwana na pojedynek przez np Pala. Z racji braku miejsca w okolicy nie wychodzą z oddziału. Czy z racji faktu, wyzwany ork stoi obok orka posiadającego przedmiot "odmagiczniający" - paladyn nie może w tej walce użyć magicznych przedmiotów? (wiem trochę zamot ale mam nadzieję, że uda się pojąć przesłanie.)



ps
Dodam, że pogoniłem orków chociaż mam z tym problemy póki co i wygrywam z 1/5 bitew ale idzie c oraz lepiej.

[Matis]

Herosi pojedynkujący się nigdy nie wychodzą z oddziałów podczas pojedynku. Jeżeli zaszarżowałeś oddział z 2 herosoami to obaj są w combacie itemy na nich działają normalnie. Twój heros nie mógł używać magicznych przedmiotów.

[Kapso]

Walczyłem z orkami (ale nie tymi śmiesznymi ssakami... tylko z tymi mniej śmiesznymi... chyba ssakami(?).

orkowie i orkopodobne stwory to grzyby

[Gorrador]

Ale grzyby pod względem biologicznym czy raczej intelektualnym? Bo jeżeli intelektualnym to pragnę zakomunikować moją kulinarną sympatię do owych i wolałbym ich nie plugawić. Nie dobrze byłoby gdybym jedząc Zalewajkę z grzybami widział np wargę sromotnikową goblina...

[Matis]

Pod względem biologicznym.

[Gorrador]

Witam,

Chciałbym zapytać się dziś o "sposoby" walki z orkami. Przede wszystkim o neutralizowanie ich atutów ale także czego wystrzegać się

1) Pomidory:
a) Najskuteczniej ostrzeliwywać do śmierci? Np. czekając dwie-trzy tury?
b) Wysłać chamów samobójców po 10?
c) inny sposób (jołmeni?, małe lance?)

2) Skullkerzy (?)
a) Jak najłatwiej i najbezpieczniej ich łyknąć?
b) Czy jak zabije skullkera z pierwszego rzędu to w to miejsce wchodzi "szeregowiec? Czy wtedy mogę bić w oddział mając kontakt z pierwszym, który już wszedł w szereg stykowy? (ciekawe czy udało mi się wytłumaczyć). Mówiono mi, że wszystkie ataki muszą być w turze szarży skierowane w skullkerów a żaden nie może iść w oddział. Oczywiście nadmiar ataków z szarży zostaje stracone.

3)Fanole
a) Bawić się w wyciąganie i tracić siły i czas
b)czy zbagatelizować i przyjąć na klatę?
c)?

4) Jak podejść do hordy albo po prostu wielkiego kloca savageów?
a) Od początku ostrzeliwywać trebuszami, łukami olewając inne cele?
b) Wysłać na nich jakąś elitę w postaci grali?
c) Zlokować ich lancąkotrów/errantów i wskrzeszać?

5) Czy opłaca się brać dla bohatera Orcbane shield?


6) Mam koncepcję taktycznego bohatera przeciwko orkom:
Otóż chodzi o build chyba mocno nietypowy. Pal na pegazie, wyposażony w Orcbane i A. of Greate Hunt (i może jakąś pierdółkę jeszcze). Przeznaczeniem tej postaci było by:

1. Z racji, że to 1 model może łatwo flankować i dezorganizować (nie jest samotnie harcownikiem)
2. Będąc blisko walki Orcbane ma szansę oddziaływać na 2-4 jednostki. Wiemy jak bardzo może pokrzyżować orkom plan nieudane zdanie tego ich wadzenia się między sobą.
3. Będąc na pegazie i posiadając greate hunt to ten bohater może dokonywać pogoni za uciekającym oddziałem a lanca może przegrupowywać się do kolejnego starcia nie musząc ryzykować pogoni.
4. Koszt jest oczywiście niemały bo około 160 pkt ale oddziaływanie tej jednostki i jej zastosowanie może być może czasem przełomowe.
Tyle teorii. Czy ktoś próbował takiego taktyka w praktyce. Czy założenia rzeczywiście mogą się przełożyć tak jak powinny? Może zastosuje w następnej bitwie.

[Dibo]

Hola hola z tym niwelowaniem magicznych przedmiotów !!
Klepaczy w pojedynku traktuje sie jakby byli w kontakcie tylko i wyłącznie ze sobą, wiec jeżeli pojedynkowałeś sie z orkiem bez tego przedmiotu to mogłeś używać magicznej broni. Pod warunkiem oczywiście że ten orczy przedmiot ten dział na modele w kontakcie z nim.

[Rilam]

1) Pomidory:
a) Najskuteczniej ostrzeliwywać do śmierci? Np. czekając dwie-trzy tury?
b) Wysłać chamów samobójców po 10?
c) inny sposób (jołmeni?, małe lance?)

Chodzi o manglery? Jeśli tak to yeomeni nadadzą się najlepiej, albo łuki. Jedno z dwóch. a Jeśli o squig hoppersów to po prostu zabić jak inne tatałajstwo.

2) Skullkerzy (?)
a) Jak najłatwiej i najbezpieczniej ich łyknąć?
b) Czy jak zabije skullkera z pierwszego rzędu to w to miejsce wchodzi "szeregowiec? Czy wtedy mogę bić w oddział mając kontakt z pierwszym, który już wszedł w szereg stykowy? (ciekawe czy udało mi się wytłumaczyć). Mówiono mi, że wszystkie ataki muszą być w turze szarży skierowane w skullkerów a żaden nie może iść w oddział. Oczywiście nadmiar ataków z szarży zostaje stracone.

Są słabi po prostu raczej nie stanowią większego problemu. I tak w ich miejsce po śmierci wychodzi zwyklak. Bijemy z inicjatywą, więc jeśli herosi nie zdejmą to reszta musi po nich bić.

3)Fanole
a) Bawić się w wyciąganie i tracić siły i czas
b)czy zbagatelizować i przyjąć na klatę?
c)?

Najlepiej wyciągnąć pegazami tak by wpadli w jakiś teren lub krawędź planszy.

4) Jak podejść do hordy albo po prostu wielkiego kloca savageów?
a) Od początku ostrzeliwywać trebuszami, łukami olewając inne cele?
b) Wysłać na nich jakąś elitę w postaci grali?
c) Zlokować ich lancąkotrów/errantów i wskrzeszać?

Nie podchodzić lub wlecieć wszystkim. i wtedy z wyższą inicjatywą postarać się sciągnąć warda.

5) Czy opłaca się brać dla bohatera Orcbane shield?

Nie, no chyba ze dla klimatu w bitwie domowej


6) Mam koncepcję taktycznego bohatera przeciwko orkom:
Otóż chodzi o build chyba mocno nietypowy. Pal na pegazie, wyposażony w Orcbane i A. of Greate Hunt (i może jakąś pierdółkę jeszcze). Przeznaczeniem tej postaci było by:

Kod: Zaznacz cały

1. Z racji, że to 1 model może łatwo flankować i dezorganizować (nie jest samotnie harcownikiem)
2. Będąc blisko walki Orcbane ma szansę oddziaływać na 2-4 jednostki. Wiemy jak bardzo może pokrzyżować orkom plan nieudane zdanie tego ich wadzenia się między sobą.
3. Będąc na pegazie i posiadając greate hunt to ten bohater może dokonywać pogoni za uciekającym oddziałem a lanca może przegrupowywać się do kolejnego starcia nie musząc ryzykować pogoni.
4. Koszt jest oczywiście niemały bo około 160 pkt ale oddziaływanie tej jednostki i jej zastosowanie może być może czasem przełomowe.
 Tyle teorii. Czy ktoś próbował takiego taktyka w praktyce. Czy założenia rzeczywiście mogą się przełożyć tak jak powinny? Może zastosuje w następnej bitwie.

Jak wyżej dla klimatu spoko, turniejowo no niekoniecznie

[Gorrador]

Hola hola z tym niwelowaniem magicznych przedmiotów !!
Klepaczy w pojedynku traktuje sie jakby byli w kontakcie tylko i wyłącznie ze sobą, wiec jeżeli pojedynkowałeś sie z orkiem bez tego przedmiotu to mogłeś używać magicznej broni. Pod warunkiem oczywiście że ten orczy przedmiot ten dział na modele w kontakcie z nim.

Nie chce skłamać - nie pamiętam co to był za item, a może z ogólnych - ale mniejsza o to. Chodzi o to, że: Jednostka orków -> w niej szaman i heros -> szaman ma item dezaktywujące magiczne przedmioty modelom stykającym się z szamanem. -> Heros orków stoi koło szamana -> wyzywam herosa -> czy mój bohater wyzywając herosa traktowany jest jakby stał naprzeciwko niego a zatem stykał się po skosie z szamanem (przedmiotem).

[Gorrador]

Wracając do skalkersów:

Czyli: jeżeli mój bohater z wyższą inicjatywą zrobi wyłom jednego skulkersa to modele mojej kawaleri stykające się z szeregowcem (który wszedł w miejsce skulkersa) i modele za nimi z formacji lancy mogą bić po oddziale (lub część bije w oddział a inni dobijają skulkersów?)

I jeszcze takie:
1) Czy killing blow (zwykły)normalnie (6) zabija bohaterów/lordów na pieszo, koniach, pegazach?

2) Czy jednostka która nie zdała terroru i ucieka, może być dogoniona i wycięta?

3) Jak... jak zdjąć warda savegom?

[Infernal Puppet]

1) Czy killing blow (zwykły)normalnie (6) zabija bohaterów/lordów na pieszo, koniach, pegazach?

Tak, acz na zwykłych ryców na pegazusach już nie ( wiem, ze to dziwne, ale tak to działa ].

2) Czy jednostka która nie zdała terroru i ucieka, może być dogoniona i wycięta?

Jak dogonisz to tak.

3) Jak... jak zdjąć warda savegom?

Nie da się. Ward wynika z ich zasady specialnej, więc nie ma sposobu by to ruszyć. Co najwyzej możesz zabić szamana z główką tak by spadł do 6+, zamiast 5+.

[Dibo]

1 - Jak siądzie KB i oblejesz warda to idziesz do piachu niezależnie czy jesteś herosem czy zwyklakiem czy biegasz na butach czy na koniu.

2 - niestety tak.

3 - zabić tego gnoja herosa który nosi jakiś tam item podnoszący warda orkasom.

Wracając do pojedynku:
Tak, rozumiem sytuacje. Wyzwałeś orka, w pojedynku z nim mogłeś używać magicznych przedmiotów. Tak wiem że fizycznie model był w kontakcie z shamanem, ale modele pojedynkujące się traktuje sie jakby były w kontakcie tylko i wyłącznie ze sobą na wzajem, tak długa jak długo trwa pojedynek.

P/S

Infernal Puppet : 1- ?? od kiedy tak jest ??

[Bulwok]

decyzję o modleniu się do lady podejmujemy :
a) przed rzutem na rozpoczęcie gry
b) po rzucie, jeżeli wygramy zaczynanie

[Infernal Puppet]

Infernal Puppet : 1- ?? od kiedy tak jest ??

Od erraty do 8 ed. Jak wiadomo, KB działa na piechote, kawalerią, WB, nie działa zaś na MC, MB, monstra i td. Gość na pegazie jest MC, ale erracie jest taki paragraf :

Q: Does Killing Blow work against a mounted character regardless
of what he is mounted on? (p72)
A: Yes, as long as the character would count as an infantry
model if it wasn’t mounted.

Czyli pegazistę-herosa dalej można pozbawić głowy. Ale zwykły rycerz na pegazie jest po prostu MC ( nie ma wersji pieszej ], więc jako monstual cavalery już KB nie podlega.

Wiem, zę to idiotyczne, ale pocieszę cię, że np. demony mają ten sam problem - herald na juggerze jest podatny na KB, bloodcrusher już nie .

[Gniewko]

Decyzję o modleniu się podejmujemy zaraz po tym, jak obie armie wystawione zostaną na stół. Nie ma wtedy rzutu na zaczynanie, a przeciwnik decyduje czy chce zacząć bitwę, czy też odda ci pierwszeństwo po modlitwie.

[Rilam]

decyzję o modleniu się do lady podejmujemy :
a) przed rzutem na rozpoczęcie gry
b) po rzucie, jeżeli wygramy zaczynanie

A