1. Odcinamy rękę od płomienia i wyskrobujemy ją, żeby został sam płomień z głową.
2. Głowę przyklejamy tak żeby ziała w inną stronę (np do przodu, lekko w dół - prosto na wroga).
3. Dolepiamy inną rękę (z BULA?

Problem z powyższym polega na tym że płomień jest wymodelowany tak że w pewnym momencie załamuje się na ręce ogniobrzucha idąc do góry zamiast ziać prosto. Jeśli chcemy to zlikwidować będą potrzebne duużo większe umiejętności niestety...