nowe modele i unity?

Siena · Post autor: **Siena** » 5 kwie 2012, o 07:14

Bizim pisze:Ile tych GSów było?

Jeśli około 20 to te wszystkie halabardy i GSy pewnie kosztowały tyle co warriorzy. A teraz będą drożsi o 70+pkt i walczyć tak samo. :/

2x18 warrior to 626 punktów w konfiguracji miecz i tarcza, więc jest jak najbardziej na plusie, bo straciło koło 400 punktów.

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 07:19

No tak ale chodziło mi bardziej, że musiał wydać więcej pkt niż przeciwnik aby wygrać.

Teraz trzeba będzie zapłacić jeszcze więcej...

Swoją drogą wczoraj przed snem zrobiłem sobie taką kalkulację

Zazwyczaj wystawiałem park maszynowy w ilości 2 działa i 2 moździerze, a do tego 1 inżynier. Na 2400 to mi się mieściło z 80 halabard i 30 GSów.
I z jednej strony piechota zdrożała tak samo jak i armaty więc płacimy więcej o (do tego jeszcze nie wiadomo ile commandy będą kosztować) 150. Ale z drugiej strony nie będę teraz wystawiać inżyniera i moździerzy.
Czyli nagle się okazuje, że zapłacimy w sumie mniej bo wywalając rzeczy niegrywalne to "robią" się punkty.

Gerald · Post autor: **Gerald** » 5 kwie 2012, o 07:52

bizim ale z drugiej strony czym teraz zmiekczysz tych warriorow. Nasi chlopcy do bicja mogli sobie z nimi powalczyc wczesniej po skutecznym ostrzale altyreli zza plecow. Jak sam zauwazyles teraz to tracimy a jeszcze nam wszystko prawie drozeje.

Shadryss · Post autor: **Shadryss** » 5 kwie 2012, o 07:55

mnie szczerze boli jedynie to iż z Imperium robili kolejną armię do CC a nie fajną do strzelania. Teraz ogry będą mnie rostrzeliwać Leadbelcherami a ja będe do nich jedynie parł do przodu..... ehh...

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 08:09

Znaczy tak po prawdzie to już kilka razy udało mi się rozsmarować taki klocek warriorów w turę zwykłymi halabardami. Wszystko zależy od tego jak ja wchodzę do tego combatu.

Jeśli będziemy stać i czekać na zbawienie to oczywiście przejadą się po nas bez strat. Ale teraz, dzięki nowym modlitwom, wózkom i ogólnie tym wszystkim nowym boostom (bo przecież na starym booku mieliśmy tylko trochę bardziej stabilną magię dzięki rodowi) nagle się okazuje, że ta nasza piechota będzie w stanie jeszcze lepiej kroić wroga. Ale nie będzie to linia śmierci, a raczej kreatywne wykorzystanie śmieci (których przewiduje, że w imperium będzie trochę więcej) tak abyśmy weszli tylko do combatu w którym mamy większe szanse wygrać. A trzeba znowu zaznaczyć, że teraz będzie nam pewnie łatwiej wygrać (modlitwy z power lvl 3 będą nareszcie wykorzystywane bo wystarczy jedna kostka aby było w miarę pewne, że wejdzie jeśli wcześniej po prostu wyciągniemy od przeciwnika dd, do tego wózki zwiększające trafienie).

Przykładowy combat, 40 halabard w których jest priest i są wspierane jakimś wózkiem z heavena. Do tego gdzieś obok stoi mag lighta. Wystarczy abyś przez fazę magii przepchnął 2 czary potrzebujące 3 power dice (ws 10 I 10 oraz ward 5+) i nagle halabardy trafiają na 2+ z rerolem z I 10, a same są chronione przez warda 5+ co zmniejszy straty o 1/3.

Zresztą często miałem tak, że artyleria g**** robiła (ostatnia bitwa z ogrami, na chyba 5 tur z 2 moździerzy i 2 cannonów zdjąłem chyba 5 woundów na kilku jednostkach zabijając chyba ze 2-3 modele gnoblarów -.-). Teraz po prostu artyleria ograniczy się do 2 cannonów.

Shadryss pisze:mnie szczerze boli jedynie to iż z Imperium robili kolejną armię do CC a nie fajną do strzelania. Teraz ogry będą mnie rostrzeliwać Leadbelcherami a ja będe do nich jedynie parł do przodu..... ehh...

Cóż na razie zgadzam się, że w kwestii "zbalansowanych" AB z 8 edycji to ogry jakoś się wybijają bardziej do góry. Co prawda nikt jeszcze nie ma praktyki jak nowe imperium będzie się sprawdzać ale nie sądzę aby była to lepsza i bardziej uniwersalna armia od Ogrów...

Ludvik · Post autor: **Ludvik** » 5 kwie 2012, o 08:15

Bizim ma rację. Poradzimy sobie, zawsze sobie radziliśmy. Nowy book daje mnóstwo nowych możliwości, których pprzednia książka nam odmawiała - nawet 40 GSw musiało być bardzo mądrze wykorzystane, żeby nie oberwać od byle kogo.

Martin von Carstein · Post autor: **Martin von Carstein** » 5 kwie 2012, o 08:18

Ja się osobiście teraz zastanawiam jak zachęcę przeciwnika do podejścia do takiej Linii Śmierci bez stosownego, skutecznego strzelania. Teraz to taka Bretonia ma potężne strzelanie z trebków, a nasze... oby Euro zwiększyło ten limit naszych dział przynajmniej o tą jedną armatę... wtedy jakoś to będzie... inaczej zostaje "cały czas do przodu" w opcji silnie kawaleryjskiej (czyli bez zasady fajnej dętek). Bo ile ta piechota pod ogniem będzie maszerować? Dwie-trzy tury, zanim nie zetrze się z wrogiem? I to po linii prostej.
Skoro teraz moda będzie na demigryfy to trzeba się dostosować całkowicie do nich. Czyli koniki.
Może jednak Wyrzutnia Rakiet znów się okaże skuteczna? Byłoby miło.

Gerald · Post autor: **Gerald** » 5 kwie 2012, o 08:32

znajac zycie pewnie w 9ed nasz book bedzie jak znalazl.

wychwa · Post autor: **wychwa** » 5 kwie 2012, o 08:32

Pha protection i do przodu ;]

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 08:35

Wyrzutnia rakiet wydaje się skuteczna ale raczej stawiania ostrzału zaporowego kawałka pola bitwy, niż do trafienia w konkrety cel...

Nie przesadzajmy z tym ostrzałem. Armaty zostają, czyli wroga artyleria raczej łatwego życia mieć nie będzie.

A jeśli rozstrzelamy wrogom war maszynki to aby ktoś zdobył na nas punkty to raczej musi się do nas pofatygować.

@Gerald

+40 000

Martin von Carstein · Post autor: **Martin von Carstein** » 5 kwie 2012, o 08:44

Nie przesadzajmy z tym ostrzałem. Armaty zostają, czyli wroga artyleria raczej łatwego życia mieć nie będzie.

A jeśli rozstrzelamy wrogom war maszynki to aby ktoś zdobył na nas punkty to raczej musi się do nas pofatygować.

A jeśli wróg rozstrzela te dwa nasze działka to my będziemy musieli się tam pofatygować.
Musze obejrzeć rozpiski innych ras, może mniej krzywo będę patrzył na obecną sytuację.

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 08:56

Jak będzie strzelać po naszych armatach to nasi pegaziści go rozwalą, nie mówiąc już o nacierających demigryfach czy czołgu.

Nie ma co się łamać, po pierwszym negatywnym szoku trzeba zacisnąć pasa, spiąć poślady i zacząć kombinować tak aby nasi przeciwnicy uważali ten book za najbardziej zgięty ze wszystkich.

Skończmy już to narzekanie, płakać to mogą co najwyżej te mamisynki z Reiklandu (wybaczcie, ale po pobieżnym przeczytaniu dziedzictwa sigmara nie mogę sobie wybaczyć tych animozji występujące pomiędzy prowincjami

).

kowaljl · Post autor: **kowaljl** » 5 kwie 2012, o 08:59

Nie ma co płakac dzis Reyki napisze nam o nowych fajnych rzeczach:) dla mnie Ogry sa mocne a wampiry jeszcze mocniejsze:P Ale na ERUO ten limit armat za boli nas najbardziej. Jesli faktycznie czolg stal sie jeszcze bardziej grywalny to teraz tym bardziej bedzie musial byc na stole. A wtedy zostaje nam jedna armatka...... no sory ale Ogry wtedy beda mialy nas jak kaczki na strzelnicy:) Sluchajcie gra na wyniszczenie czyli wygrywam a mi zostaje 4 modeleniema sensu. Jest wiele malych rzeczy ktore wtedy poluja na takie niedobitki. zostaje tylko spierdzielac a nie zawsze sie to uda. Dlatego mi nie pasuje wchodzenie do combata jesli niemam planu. A pamietajmy tez ze GS wsparcie halabard plus kaplan pluz jakis wozek z tylu to nie kosztuje wcale mało.

Martin von Carstein · Post autor: **Martin von Carstein** » 5 kwie 2012, o 09:10

@Bizim

Myślę formatem Euro. Czołg to minus jedno działo.

Oby zwiększyli limit, to wtedy będzie czołg i dwa działa, albo... trzy działa.
Zobaczy się w praniu jak to teraz z naszą artylerią. Byle Reyki przybył.
Właśnie - nacierających. Czyli wszystko sprowadza się do napierania naprzód od samego początku "bo może jednak przeciwnik zniszczy działa od początku". Strasznie Szwajcarska, mało szlachetna taktyka.
Nie jest jednak istotnie aż tak źle, skoro nowi Orkowie w takich rozpiskach mają z jedną katapultę i dwa miotacze goblinów... więc jest nawet nawet.

Jam jest Averland!

Reprezentuję wszelkie charakterystyczne cechy mieszkańców tej prowincji, pokroju zmiennej jak pogoda w tropikach huśtawki nastrojów tak typowej dla Jaśnie Oświeconego Mariuszka.

Gerald · Post autor: **Gerald** » 5 kwie 2012, o 09:15

jak dobrze pujdzie dzis bedzie book opisany

i w tedy zaczna sie kminy.

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 09:19

Nie wiem jak wy ale ja kminię od kilku dni nad rozpiskami.

tilt112 · Post autor: **tilt112** » 5 kwie 2012, o 09:21

Bizim pisze:Ile tych GSów było?

Jeśli około 20 to te wszystkie halabardy i GSy pewnie kosztowały tyle co warriorzy. A teraz będą drożsi o 70+pkt i walczyć tak samo. :/

29 FCG + bsb
Btw. GSy maja byc w nowym booku w corach ?
Albo przesadzam ?

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 09:22

Przesadzasz.

Chociaż ja liczę, że będzie jakiś specjal/odpowiedni lord/cokolwiek aby można było wystawić chociaż jeden ichni regiment w corach.

PiotrB · Post autor: **PiotrB** » 5 kwie 2012, o 09:27

Ja tam nie wiem co wy widzicie w czołgu - znając moje szczęście co turę będę rzucał 10 na artylerce.... przecież to nawet na 6 będzie się coś działo ... a więc mamy 66% szans na rzut na tabelkę ...

Bizim · Post autor: **Bizim** » 5 kwie 2012, o 09:29

PiotrB pisze:Ja tam nie wiem co wy widzicie w czołgu - znając moje szczęście co turę będę rzucał 10 na artylerce.... przecież to nawet na 6 będzie się coś działo ... a więc mamy 66% szans na rzut na tabelkę ...

Dokładnie, będzie rzut na tabelkę.

A nie auto wound i brak generacji SP.

Bo nawet przy rzucie na tabelkę to SP generujesz dalej.

nowe modele i unity?

Re: nowe modele i unity?