Trochę przydatnych liczb do rzucania czarów
Trochę przydatnych liczb do rzucania czarów
Yo. Wszyscy wiedzą, że euro trochę znerfiło rzucanie czarów z shadowa i deatha. Jednak po trzecim drafcie lory wracają do łask, jednak tylko z 4 kośćmi. Zatem pomyślałem, że warto policzyć jakie są prawdopodobieństwa sukcesu rzucenia czaru. Potem poszerzyłem swój zamysł na każdą liczbę kości i wszystkie możliwe casting levele. Troszkę poprogramowałem no i sukces
Pierwsze dwie tabele przedstawiają prawdopodobieństwo rzucenia co najmniej wybranej liczby oczek na od jednej do 6 kości wyłączając kombinacje z ifkami. Szanse na ifki są w ostatniej kolumnie.
Pierwsze dwie tabele nie są do końca miarodajne, więc w dwóch kolejnych do prawdopodobieństw zostały dodane szanse na ifki z ostatniej kolumny.
Żeby nikomu nic się nie pomyliło przedstawię typowy tok rozumowania, jeśli chce się poprawnie odczytać wyniki. I tak, załóżmy, że hipotetyczny gracz imperium Karol ma 4levelowego maga, który będzie rzucał czary z lora light. Kolejne casting levele dla małych wersji czaru (uproszczenie przykładu, a nie ograniczenie podejścia) to 5+, 6+, 8+, 9+, 10+, 10+, 12+. Mag Karola odniesie sukces, jeżeli oprócz ifki rzuci na kolejne czary co najmniej 3+, 3+, 4+, 5+, 6+, 6+, 8+. Karol jest dobrym graczem więc lubi rzucać bironę. Zatem patrzy na dolne dwie tabele i wie, że ciskając z dwóch kości ma szanse na rzucenie czaru równe 41,7%. Jednak jeżeli dołoży dodatkową kość to prawdopodobieństwo wynosi już 83,8%. Przy kolejnej koście (czwartej) czar uda się prawie na pewno (97,3%), przy czym szansa na ifkę rośnie w porównaniu z trzema kośćmi z 7,4% do 13,2%.
Warto sobie poanalizować to i owo przed tuniejem.
Jeżeli ktoś chciałby arkusz (tu wszystkie liczy zaokrąglono) to proszę o kontakt.
Enjoy!
Pierwsze dwie tabele przedstawiają prawdopodobieństwo rzucenia co najmniej wybranej liczby oczek na od jednej do 6 kości wyłączając kombinacje z ifkami. Szanse na ifki są w ostatniej kolumnie.
Pierwsze dwie tabele nie są do końca miarodajne, więc w dwóch kolejnych do prawdopodobieństw zostały dodane szanse na ifki z ostatniej kolumny.
Żeby nikomu nic się nie pomyliło przedstawię typowy tok rozumowania, jeśli chce się poprawnie odczytać wyniki. I tak, załóżmy, że hipotetyczny gracz imperium Karol ma 4levelowego maga, który będzie rzucał czary z lora light. Kolejne casting levele dla małych wersji czaru (uproszczenie przykładu, a nie ograniczenie podejścia) to 5+, 6+, 8+, 9+, 10+, 10+, 12+. Mag Karola odniesie sukces, jeżeli oprócz ifki rzuci na kolejne czary co najmniej 3+, 3+, 4+, 5+, 6+, 6+, 8+. Karol jest dobrym graczem więc lubi rzucać bironę. Zatem patrzy na dolne dwie tabele i wie, że ciskając z dwóch kości ma szanse na rzucenie czaru równe 41,7%. Jednak jeżeli dołoży dodatkową kość to prawdopodobieństwo wynosi już 83,8%. Przy kolejnej koście (czwartej) czar uda się prawie na pewno (97,3%), przy czym szansa na ifkę rośnie w porównaniu z trzema kośćmi z 7,4% do 13,2%.
Warto sobie poanalizować to i owo przed tuniejem.
Jeżeli ktoś chciałby arkusz (tu wszystkie liczy zaokrąglono) to proszę o kontakt.
Enjoy!
Świetna robota!
Szczególnie dla osób z małym ograniem i wyczuciem.
Przez to, że rzadko gram ilość kości zawsze budzi mą wątpliwość gdy przychodzi do czarowania.
Szczególnie dla osób z małym ograniem i wyczuciem.
Przez to, że rzadko gram ilość kości zawsze budzi mą wątpliwość gdy przychodzi do czarowania.
Galeria rysunków: kliknij, na pewno Ci się spodoba! NSFW
http://jandraws.tumblr.com/
http://jandraws.tumblr.com/
Wiesz, generalnie szarża dochodząca na 6+ należy do tych w miarę pewnych, a szansa na sukces przy takim sposobie obliczeń jest w okolicach 70-75%, czyli nie najgorzej
A tabelka jest super i muszę zacząć z niej korzystać
A tabelka jest super i muszę zacząć z niej korzystać
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Matematyka w rzucaniu kostkami to podstawa
W ramach rozszerzenia tych tabelek proponuje:
- zrobić tabelki dla każdego poziomu magii - zwykle od 1 do 4 starcza, choć ja mam takie i dla 5(dla dispella HE) - przydatne to jest też przy rzucaniu wysoko-levelowymi magami czarów o niskim casting value
- dodać wyniki jak rzuca się większa ilością kości niż 6 - to przydaje się w dispellowaniu jakiś kosmicznych wyników na casta
W ramach rozszerzenia tych tabelek proponuje:
- zrobić tabelki dla każdego poziomu magii - zwykle od 1 do 4 starcza, choć ja mam takie i dla 5(dla dispella HE) - przydatne to jest też przy rzucaniu wysoko-levelowymi magami czarów o niskim casting value
- dodać wyniki jak rzuca się większa ilością kości niż 6 - to przydaje się w dispellowaniu jakiś kosmicznych wyników na casta
Ja się z tym stwierdzeniem nie zgadzam.szeszej pisze:This.AndreFW pisze:Po co? Po prostu od casting value odejmujesz lv maga i masz liczbę która chcesz wyrzucić Lv nie wpływa na kości
Równie dobrze mogę zaproponować każdemu liczeniu tych procentów na bieżąco na turnieju - bo też się da.
Łatwiej jest jak masz od razu wszystko podane, a wyniki które Cię zadowalają są w jakiś sposób są wyróżnione. Generalnie to nawet nie potrzeba wypisywać tych liczb do tej tabeli, wystarczą 3 symbole, które będą oznaczały: "opłaca się", "lekko ryzykowne", "zapomnij o tym". Całe analiza tego z ilu kości co rzucać jest robiona długo przed bitwą/turniejem i to tylko jeden raz. W trakcie fazy magii jedynie pozostaje rozdzielenie posiadanych kości na czary uwzględniając ryzyka
Ehh ludu mój ludu, jeśli rzucacie czar, który wchodzi na 25+, a rzucający mag ma poziom 4, to najprostsza matematyka: 25-4=21 - potrzeba wyrzucić 21+, żeby czar się udał. Sprawdzamy w tabelce jaka jest szansa na 21+ na ilutam kościach chcemy i wio
Do tego nie potrzeba naprawdę rachunku pradopodobieństwa, całek-dyrdymałek. Starczy odejmowanie.
Do tego nie potrzeba naprawdę rachunku pradopodobieństwa, całek-dyrdymałek. Starczy odejmowanie.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Czyli statystycznie nie rucaj nigdy słonek dużych.
Tak samo jak do dispela - to po prostu % szansa na wyturlanie wyniku uwzgledniajaca mechanike 2x6. Drugi zestaw tabelek sprawdza sie do wszystkiego, zadnego kombinowania z lvlami czy dispelem - nawet u HE po prostu odejmujesz 1 od trudnosci rzutu.
Dobra robota, druknalem
Dobra robota, druknalem
ehh, ty będziesz patrzył w tabelkę i odejmował po kilkanaście razy na grę to 4 czy to 1, ja sobie wydrukuje tabelkę, w której będę widział wszystko od razu.Vallarr pisze:Tak samo jak do dispela - to po prostu % szansa na wyturlanie wyniku uwzgledniajaca mechanike 2x6. Drugi zestaw tabelek sprawdza sie do wszystkiego, zadnego kombinowania z lvlami czy dispelem - nawet u HE po prostu odejmujesz 1 od trudnosci rzutu.
Twój czas, rób z nim co chcesz
Podejrzewam, ze szukanie prawidlowej tabelki sposrod minimum 4 zajmie mi jednak troche wiecej czasu niz odejmowanie czy dodawanieAsassello pisze: ehh, ty będziesz patrzył w tabelkę i odejmował po kilkanaście razy na grę to 4 czy to 1, ja sobie wydrukuje tabelkę, w której będę widział wszystko od razu.
Twój czas, rób z nim co chcesz
Tabelka = rzut. Banal w uzyciu i instynktowne. Co za roznica czy liczysz wymagany rzut w momencie rzutu czy patrzenia na tabelke? I tak liczysz raz, i tak zajmuje to sekunde najwyzej.
tabelkę masz jedną, maks dwie, no chyba że w swojej rozpisce masz naraz magów o poziomie 1, 2, 3 i 4
2 magow - 4 i 2 lub 1. Tabelki casta dla arcy i malego/lorda, tabelki do dispela arcy i jak zdechnie - malego/lorda.
4 jak w morde strzelil! ;]
Za duzy offtop chyba jednak, wiec koncze na tym, jak Ci tak wygodnie to luz, ale ja wole odejmowac niz szukac tej @$#^@$#% wlasciwej tabelki, bo zawsze ta druga w rece by mi wpadala ;P
4 jak w morde strzelil! ;]
Za duzy offtop chyba jednak, wiec koncze na tym, jak Ci tak wygodnie to luz, ale ja wole odejmowac niz szukac tej @$#^@$#% wlasciwej tabelki, bo zawsze ta druga w rece by mi wpadala ;P