Eee nie sadze zeby myslala w tych szlacheckich kategoriach. . . predzej bylo jej po prostu za dobrze tej nocyMoże aby dać Robowi szansę zrobienia rozpierdolu ?

Inna sprawa: moze cos mi umknęło ale po co wogole szla z nim do lozka ? Klucze jakies mu ukradła czy jak, zeby ta brame otworzyc ? Bo nie zauwazylem.