TEMAT OGÓLNY

Czcigodny z Gisoreux

Ale nie chodzi mi o najsilniejszą rozpiskę, bo tak nie lubie grać. Jakbym chciał pozbyć się wolfow i takich tam najskuteczniejszym sposobem to wystawiłbym lorda na pegazie i 3 oddziały po 6 pegazów. Do tego sami Realmowcy i Erranci. Tylko, że to jest...nieklimatyczne i przegięty :/ Wolę pogombinować plazolami

Niedbal · Post autor: **Niedbal** » 26 gru 2006, o 20:10

H@lfing pisze:
Niedbal pisze:
duke pisze:6stki Errantow.Najlepszy oddział w battlu
Popieram + 4pegazy FCG
Niedbal ty byś go nawet poparł gdyby powiedzial ze jestes pałką, więc to mnie nie dziwi, napisz coś kreatywniejszego

Ok oprócz 6-tek errantów, czwórek pegazów jest jeszcze damselka z 2xscroll. Może być

Bretonnian · Post autor: **Bretonnian** » 26 gru 2006, o 21:26

Ja tam sobie zawsze wystawiam od 1 do 2 oddziałów.Zawsze jakiegoś fasta mogą ostrzelac ,bądź komuś ranke skasowac .Ogólnie są bardzo fajni jak na swoją cenę.

High Elf · Post autor: **High Elf** » 26 gru 2006, o 21:32

Hm... do niedawna wystawiałem 10 łuczników fcg i sprawdzali się nawet. Problem w tym, że tylko dzięki ogromnemu szczęściu. Do zamiatania śmieci, tak? Guzik prawda, orzełka nawet nie zdejmiesz bezproblemowo archersami bo nie mają takiej siły przebicia. O wilkach czy temu podobnych shitach droższych nie mówię. I dlatego lepiej za niemal identyczną cenę wystawic piątkę errantów gołą nawet, zgodzimy się że będzie im wiele łatwiej zniszczyc takie maleństwa.

Post autor: **Duke** » 26 gru 2006, o 22:28

Wystarczy pograć sporo bitew na turniejach by sie o tym przekonac

H@lfing · Post autor: **H@lfing** » 27 gru 2006, o 00:11

Dokładnie dużo bardziej mi pasuje wystawienie piątki Errantów niz liczenie na łuczników którzy ewentualnie sobie strzelą. Jakoś też nie jestem za stosowaniem łuczników, pegazy mi starczają,

Piotr P. · Post autor: **Piotr P.** » 27 gru 2006, o 11:22

bless pisze:... że jeśli bretka juz dostaje w dupę (rzadkość, bo rzadkość, ale się zdaża... ), to dlatego, że nie ma się czym ogonić od śmieci przeciwnika...

A nie do końca. Ja praktycznie zawsze mam łuczników. Fakt przydają się. Ja bitwy jeśli przegrywam to przez śmierdzącą psychologię. Jakiś fear w decydującym momęcie lub panika wywalająca oddział na początku.

I to jedyny powód dla którego uważam że Errantry war jest lepszy od standardu. Erranci sa odporni na psyche.

Muszę skonwertować sobie 2 piątki questów i sobaczymy jak to sie sprawdza.

Chory · Post autor: **Chory** » 27 gru 2006, o 20:44

Wystarczy pograć sporo bitew na turniejach by sie o tym przekonac

Nieprawda.Jeszcze trzeba miec komórke

Co nie niedbal

High Elf · Post autor: **High Elf** » 27 gru 2006, o 21:42

Chory pisze:
Wystarczy pograć sporo bitew na turniejach by sie o tym przekonac
Nieprawda.Jeszcze trzeba miec komórke

Co nie niedbal

Że jak??

Psychologia jest faktycznie cierniem, ale oblany impet naszych rycerzyków też może zabolec jak gramy na śmieciowe armie. Ja jednak wolę zwykłą bretkę, choc EW jest nieco mocniejsze.

Bretonnian · Post autor: **Bretonnian** » 27 gru 2006, o 22:08

Też mnie jakoś EW nie przekonuje. Jednak perspektywa bycia trafianym na 3+ przez wroga jest dla mnie nieprzekonująca

Post autor: **Duke** » 27 gru 2006, o 22:43

W top 10 ligi są 3 bretki:2 EW i zwykła-1szy argument

A 2gi ze to na serio jest mocniejsze

3ci to dla mnie to że JESZCZE NIKT NIGDY MNIE NIE WYMANERWOWAL ZA POMOCĄ IMPETUSA-a grałem 250 bitew juz bretką.

Młody · Post autor: **Młody** » 27 gru 2006, o 22:49

duke pisze: grałem na turniejach z 250 bitew juz bretką.

W to nie uwierzę

Musiałbyś w ciągu 2 sezonów zagrać 80 turniejów. A to się równa turniej co weekend, nawet ja tyle nie zagrałem na turniejach przez 2 ostatnie sezony + przez ten

Post autor: **Duke** » 27 gru 2006, o 22:54

Wezme rankingi ligi i Ci to wylicze

-z turniejami faktycznie moglem przegiąć ale mam ponad 50 turow rozegranych=okolo 180+towarzyskie wiec powinienem napisac wszystkich

kis1 · Post autor: **kis1** » 28 gru 2006, o 02:19

Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że najlepsza rozpiska to taka co ma same 6 errantów + jakieś tam śmieciowe pegaazy ?

Jak dla mnie trzon powinny stanowić 2 - 3 duże lance (w tym jedna Erantów). Bo co to za trzon 10 małych lanc ?

Ja zauważyłem, że poza Green-em i Dębkiem to chyba nikt MatA-ów nie wystawia...

Kołata · Post autor: **Kołata** » 28 gru 2006, o 08:24

Ja zauważyłem, że poza Green-em i Dębkiem to chyba nikt MatA-ów nie wystawia...

Bo nikt inny ich nie ma

Bretonnian · Post autor: **Bretonnian** » 28 gru 2006, o 11:04

Ja mam ,dle tylko dlatego że w batalionie byli.Jakoś nie umiem grac na piechocie patrząc jaka mamy wspaniałą kawe.

High Elf · Post autor: **High Elf** » 28 gru 2006, o 12:56

Ja z 9 tek zrezygnowałem, zamiast nich na większe punkty biorę graili z bsb i są naprawdę na wszystko przepotężni. A jak za mało to dodatkowo się wbija druga lanca, za mało to może jeszcze jedną potem gdzieś wcisnę od boku (pegazy mam przecież). Za oszczędzone punkty kupuję przedmioty dla palków bo nie znoszę golasów

Macki · Post autor: **Macki** » 28 gru 2006, o 19:50

Witajcie!!
Mój brat zdecydował że zacznie zbierac bretke.
Sam mało grałem z tą armią(w sumie ciesze sie z tego powodu

) i mało o niej wiem.
Własnie mam pare pytan do was:
1) Czy na <2000 punktów wystawiacie 2 paladynów??
Jak tak to:
a) Bsb na koniku a generała na pegazie
b) Bsb na koniku a generał ...też na koniku

2)A w grach >2000 jakich dajecie heroesów i na czym??

Pozdrawiam Maciej

Czcigodny z Gisoreux

Witam! Ja wystawiam 2 paladynów (obowiązek) na koniach zawsze. Powyżej 2000 wystawiam lorda na koniu lub na hippogryfie. Na pegazie rzadko...

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 28 gru 2006, o 20:55

No wiem, że 3 wardy na 5+ to betka, a 7 to tak podobnie, ale ja bym to określił mianem farcika bretońskiego

No, ale cóż - element losowy w tej grze też jest