Diablo III

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MomoTheKiller
Chuck Norris
Posty: 532
Lokalizacja: Warszawa

Re: Diablo III

Post autor: MomoTheKiller »

@Hurtmaker:
Fakt jest za łatwo. Powiedzmy że normal to taki poziom EASY by nauczyć się wszystkich unikalnych umiejętnosci losowych bossów. Na poziomie Nightmare jak Ci wpadnie 2-3 z WIR-ZAMROŻENIE + MUR :) do tego cos z mortarem to będziesz klikał potion panicznie... Faktycznie do zabicia Leoryka jest łatwo, wręcz bardzo łatwo.

Mnie bardziej drażni brak spójnosci i logiki w tej grze.
Przykłady:
- naprawiasz sprzet... ale nie u Kowala :|
- jesli grasz na wyższym poziomie (koszmar) i masz Templara - to w pierwszym akcie masz przez chwilkę 2 :) I obaj gadaja na raz.
- masz totalnie losowe tematy rozmów z postaciami (wszystkie dialogi z Cainem zaliczyłem w Inferno dopiero)
- tracąc połączenie z Bnet - losuje na nowo mape i loot - co wkurza bo na poziomie Nightmare nie udało mi się podniesc jakiegos legendary z Mahdy.

Wiele jest takich przykładów. Na 100% najłatwiej ma Barbarzynca, potem kolejno Monk - Dhunter - WDoctor na końcu MAG :)
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.

Błażej
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: Gdynia, BWT

Post autor: Błażej »

Hurtmaker pisze:widzę, że tu sami entuzjaści...
dla mnie d3 to porażka - jeszcze nigdy nie wydałem tak źle pieniędzy na grę. żeby nie było, że jestem jakimś malkontentem albo fanboyem poprzednich części tej gry, czy też produktów firmy blizzard. nic z tych rzeczy, do gry podchodziłem ze spokojem. kupiłem gre w dniu premiery i od tej pory grałem w nią 3 godziny (o 3 godziny za długo). owszem grafika i muzyka bardzo fajna. do tego niby cały czas coś się dzieje. jednakże gra sypie błędami związanymi z serwerami , ale to co w tej grze osłabia, to poziom trudności. nie wiem jak gra wygląda dalej, ale w chwili obecnej to jakaś pomyłka - zrobiłem sobie monka - i do 10 lev nie łyknąłem ani jednego potionu.a te całe watahy wrogów były mielone z prędkością światła. potem zmieniłem na hardcore, zmieniłem postać na barbarzyńce i łyknąłem 1 potiona na walce z bossem (przez przypadek). gra poziomem trudności targetuje chyba w niedorozwinięte dzieci (nie obrażając w żaden sposób chorych dzieci). zamierzam ją mimo to przejść do końca. zrobią to tylko tylko raz - pewnie jakoś się zmuszę.
kto jeszcze nie kupił i nie jest jakimś fanatykiem serii, to stanowczo odradzam.
Jak byś chociaż trochę się zainteresował, to byś wiedział że zgodnie z polityką Blizzarda, grę do Króla szkieletów należy traktować jako tutorial a cały tryb normal jako zabawę.
Zapewniam Cię, że na nightmarze będziesz łykał potiony i to dość często.

Co do serwerów, to nie ma się co dziwić, że padają skoro nakład gry w europie został wyczerpany w ciągu 3 dni od premiery.
MomoTheKiller pisze:Na 100% najłatwiej ma Barbarzynca, potem kolejno Monk - Dhunter - WDoctor na końcu MAG :)
To ciekawe, z moich obserwacji wynika że barbarzyńca wcale nie ma tak kolorowo. Widzę po koledze który ma 12k hp na 42levelu i zdarza mu się zginąć.

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Hurtmaker: Książke też pewnie oceniasz po pierwszych 20 stronach i jeśli coś Ci w niej nie pasuje to lecisz popłakać na forum ? :mrgreen:

MomoTheKiller pisze: Wiele jest takich przykładów. Na 100% najłatwiej ma Barbarzynca, potem kolejno Monk - Dhunter - WDoctor na końcu MAG :)
Czemu mag na koncu ? Miota zaklecami jak Teclis w ktoryms tomie troll slayera ^^'


No nie wiem, barbarzyncy ktorych spotkalem mowili ze Monki zadaja mimo wszystko znacznie wiecej DPS. Ja jestem zdania ze balans jest jak we wszystkich grach blizzarda a wszelkie wieksze IMBA zostana naprawione przez patche. Cmon przeciez to blizzard...
Obrazek
T

Awatar użytkownika
Semi
Niszczyciel Światów
Posty: 4759
Lokalizacja: Warszawa - Drobne Wałeczki
Kontakt:

Post autor: Semi »

Gram czarka, kolega barbem jestesmy na tym samym lvl a ja mam prawie 2x jego hp juz o dmg niewspomne. Czarka jest mega, wywala jakies chore ilosci czarow na sec do tego czary aoe, niewrazliwosc na ataki i do przodu :D
Obrazek
Highborn Elves Only!

Awatar użytkownika
MomoTheKiller
Chuck Norris
Posty: 532
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MomoTheKiller »

Zalezy od sprzętu i konfiguracji czarów.... Bo ludzie piszą o kokszeniu róznymi klasami a ja gram z Monkiem i Barbem w party i Monk ssie tak że gdyby nie to że to dobry kumpel dostał by z grupy kicka :P
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.

Szmyt
Chuck Norris
Posty: 546
Lokalizacja: Schwarze Pferd, S(a)tanica

Post autor: Szmyt »

Jasiuuu pisze:Hurtmaker: Książke też pewnie oceniasz po pierwszych 20 stronach i jeśli coś Ci w niej nie pasuje to lecisz popłakać na forum ? :mrgreen:
Jasiuuu: ksiażki czytasz po trzy razy i zaczynasz od początku zaraz po skończeniu? nie-zapaleńcy mają dość po pierwszym ubiciu rogatego...

Błażej
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: Gdynia, BWT

Post autor: Błażej »

Semi pisze:Gram czarka, kolega barbem jestesmy na tym samym lvl a ja mam prawie 2x jego hp juz o dmg niewspomne.D
Wszystko zależy od przedmiotów. Gram magiem i od kiedy odwiedzam AH (od levelu 36 - teraz jestem na 44) mój dmg wzrósł od ~400 do 1700 a hp od 2,5k do 12k. Skalowanie jest kosmiczne.
Jeśli ktoś gra tylko bazując na itemach które znajdzie to faktycznie obsysa po kule...
Szmyt pisze:
Jasiuuu pisze:Hurtmaker: Książke też pewnie oceniasz po pierwszych 20 stronach i jeśli coś Ci w niej nie pasuje to lecisz popłakać na forum ? :mrgreen:
Jasiuuu: ksiażki czytasz po trzy razy i zaczynasz od początku zaraz po skończeniu? nie-zapaleńcy mają dość po pierwszym ubiciu rogatego...
Książka kończy się po zabiciu diablo na inferno.
A potem czyta się jeszcze załączniki w postaci farmowania Ponny World 8)


Swoją drogą, skompletowałem już kijek do ukrytego poziomu (trochę zabawy z tym było) i muszę powiedzieć że jest rewelacyjny. Śmierć kucykommmm!!!!1111

Awatar użytkownika
MomoTheKiller
Chuck Norris
Posty: 532
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MomoTheKiller »

Bym tak AH nie gloryfikował... bo sprzęt na AH też jest z dropa a zaplacic 50k-100k za mieczyk by ponosić kilka poziomów to strata kasy, która można zainwestować np. w recepty :)

Bedzie armory to się obczai te kosmiczne dropy i dps'y hehehe bo ponad matematyke Weapon DMG * % z stata się nie wyskoczy. Ja mam obecnie na postaci 785 inta - broń mam ok 160 dps... hity od 900-1300 i jest koko spoko.
Podstawa to pompować main stat + crit. Na broni czerwone gemy :P broń duży dmg + proc. I najlepsze gemy mozliwe.

Już nie wspominam o tym że jak wejdzie PVP to rozpocznie się NERF. Na pierwszy ogien poleci Wizard i WDoctor :) bo w tej chwili te 2 klasy po 45 lvl robią kosmiczny DPS.
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.

DaBoss
Chuck Norris
Posty: 604
Lokalizacja: rezydent Zadu Trolla w Trójmieście

Post autor: DaBoss »

A Guest passa jakaś dobra dusza by uzyczyła? :D

Błażej
Kretozord
Posty: 1506
Lokalizacja: Gdynia, BWT

Post autor: Błażej »

MomoTheKiller pisze:Bym tak AH nie gloryfikował... bo sprzęt na AH też jest z dropa a zaplacic 50k-100k za mieczyk by ponosić kilka poziomów to strata kasy, która można zainwestować np. w recepty :)
No to ja nie wiem jak patrzysz... super broń można kupić już w okolicy 10-15k. Wystarczy dobrze aukcje odfiltrować. A za taka cenę to sobie można zmieniać broń i co 2 levele :)

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

Szmyt pisze:
Jasiuuu pisze:Hurtmaker: Książke też pewnie oceniasz po pierwszych 20 stronach i jeśli coś Ci w niej nie pasuje to lecisz popłakać na forum ? :mrgreen:
Jasiuuu: ksiażki czytasz po trzy razy i zaczynasz od początku zaraz po skończeniu? nie-zapaleńcy mają dość po pierwszym ubiciu rogatego...
sa ksiazki które czytam więcej niż 3 razy...

po pierwszym zabiciu rogatego a po 3 godzinach gry - jest różnica?

to tak jakbym grał w Mario na pegasusie i napisał:
Gra jest beznadziejnie łatwa, przeskoczyłem pierwszą dziure i ubiłem 2 grzyby
Obrazek
T

Szmyt
Chuck Norris
Posty: 546
Lokalizacja: Schwarze Pferd, S(a)tanica

Post autor: Szmyt »

Jasiuuu, Błażej:
heh, nie zrozumieliście Panowie - sam skończyłem grać w D2 po tym jak handlowałem SoJ'ami i zabiłem uber diablo na wiekszość sposobów :)
ale chciałem tylko zauważyć, że nie wszystkich taka zabawa w przechodzeniu tego samego cieszy... albo niektórych po prostu przestała ;P

szkoda, że nie znalazłem opinii które mnie zachęcają do powrotu do gry - w sensie, że (prawie, które nie robi różnicy) wszystko już było :/

Awatar użytkownika
Jasiuuu
Undead, Flying, Lucky Git
Posty: 5574

Post autor: Jasiuuu »

tak jak w przypadku starcrafta to jest ewolucja a nie rewolucja : ]
Obrazek
T

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

jednym wystarcza 3 godziny żeby wyrazić swoją opinię o grze typu Diablo- innym potrzeba lat. ja nie zamierzam spędzić nad nią życia. może i gra nabiera barw po setnym zabiciu Diablo i wyfarmieniu końcowego setu- nie zamierzam tego sprawdzać. dla mnie jest łatwa/nudna i tyle - nie zamierzam nad nią sprzędać każdej wolnej chwili aby po przejściu jej za 3 razem poczuć dreszczyk emocji. może niektórym potrzebny jest "przymusowy tuturial" w grach hack and slash-mi nie specjalnie. jeśli grając przez trzy godziny - jedyne co gra potrafi we mnie wywołac to ziewnięcie - to chyba nie świadczy o tym, że gra jest pasjonująca.

p.s. porównanie z mario jest celniejsze niz porównywanie granie w diablo do czytania książek. miłośnicy książek (co po niektórych książek) mogliby się jeszcze obrazić za takie słowa.

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14642
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

No wez sie Janek ogarnij, Diablo to przede wszystkim PVP, nikogo moby nie kreca.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

ja pisałem o III części...na razie to tylko PVE.

Awatar użytkownika
Gokish
Księciunio
Posty: 8647
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Gokish »

swieta_barbara pisze:No wez sie Janek ogarnij, Diablo to przede wszystkim PVP, nikogo moby nie kreca.
Bawią do ubicia pierwszy raz Diablo :D potem są nudne
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW :D
Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych

Awatar użytkownika
Shadar
Kradziej
Posty: 936
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Shadar »

Jestem zachwycony :D Świetnie mi się gra łowcą, choć normal, to naprawdę żadne wyzwanie, ale akurat tego się spodziewałem.
Wieszkto pisze:
Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1997

Post autor: Aldean »

D3 jest grą niesamowitą. nie załuję nawet zlotówki. wciągająca i miodna. Nie zepsuli jej "nowoczesnością" jak Herosów 4 czy 5(w porównaniu do epickiej 3). Kto nie potrafi sie zdecydować to niech sie nie boi i kupuje. A jak wejdzie pvp mode to O M F G.
Szczerze polecam
"Our weapons cut through them like blade through air!"

"Double or nothing, aim for his cock"

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Aldean +1. Żadna gra od czasów D2 mnie tak nie wciągnęła w tryb multiplayer. Co do poziomu trudności to moim zdaniem Blizzard ma kilka rzeczy do poprawy:
- poziom normal zrobić nieco trudniejszy
- bossów na poziomie normal i nightmare (narazie do hell i inferno nie doszedłem) zrobić nieco trudniejszych bo są łatwiejsi niż championi.

Ale co do poziomu trudności to na koszmarze gdy gram we czterech to nie ma praktycznie odpoczynku, a co jakiś czas natknięcie się na grupę championów kończy się śmiercią 1-2 postaci i rajdem pozostałych przez pół mapki ubijając pojedynczo wrogów i łykając potiony. Zginąłem w tej grze już chyba z 15 razy ;p
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

ODPOWIEDZ