Vanaheim - Parówka na Dzień Matki. 2x1200 26.05.2012
-
- Mudżahedin
- Posty: 231
Re: Vanaheim - Parówka na Dzień Matki. 2x1200 26.05.2012
DMP - jest chyba w sierpniu a ja niestety w sierpniu raczej nie dam rady - nie znam wprawdzie dokładnej daty, ale znaczną część tegoż miesiąca mnie nie ma. Co nie zmienia faktu, że drużynówka to jest chyba najfajniejszy aspekt battla i gram w to z ogromną przyjemnością - zwłaszcza, że nasz team jest całkiem spoko a przy większym ograniu - mogłoby być jeszcze lepiej.
No - to myślcie nad przystąpieniem do klubu Nie wiem czy to warunek ale obecnie nic to nie kosztuje... Fajnie by było znowu reprezentować Kraków. Tylko musicie pamiętać ,że na DMP każda figurka musi być pomalowana minimum 3 kolory.!!
My z kosiarzem umysłu równiez planujemy jechać, moze grag tez znajdzie czas, moze michał - czas pokarze. TYlko ta droga...
DMP w tym roku jest tydzien przed ETC, które tez jest w Gorzowie, a cały event ma miejsce bodaj w połowie sierpnia.
DMP w tym roku jest tydzien przed ETC, które tez jest w Gorzowie, a cały event ma miejsce bodaj w połowie sierpnia.
xYz
-
- Mudżahedin
- Posty: 250
- Lokalizacja: Szybki Szpil
Chciałem podziękować jeszcze raz wszystkim za wspaniały turniej na ktory na szczęscie udało nam się dotrzeć-nie bez problemów . Wszyscy mieli usmiechnięte twarze i slużyli pomocą. Dzięki przeciwnikom za bitwy, gratulacje za fajną organizację. Miło było znów odwiedzić Kraków.
ps1. Najbardziej ze wszystkiego podobał mi się kloc wielu longbeard rangerów. Bo prawdziwe krasnoludy nie bawią się w strzelanie panie Fluffy .
ps2. Jedźcie chłopaki na DMP. SS ma dużo graczy, którzy beda szukać teamów
ps1. Najbardziej ze wszystkiego podobał mi się kloc wielu longbeard rangerów. Bo prawdziwe krasnoludy nie bawią się w strzelanie panie Fluffy .
ps2. Jedźcie chłopaki na DMP. SS ma dużo graczy, którzy beda szukać teamów
Kapitan KOCOŃ stół nr. 6 xD
Bis dat qui cito dat.
Bis dat qui cito dat.
Dzięki za świetny turniej - faktycznie parówki są klimatyczne jak mało co.
Bitwy i przeciwnicy - pierwsza klasa, grało się miło i bezstresowo, chociaż nie przełożyło się to na wynik niestety. Mieliśmy podobne odczucia przed pierwszą bitwą jak Michał Bezdomny widząc paring Fluffiego na 3 bitwę - co prawda mamy już bye w garści ale przyszło dwóch młodych graczy, wrzucili 3 brakepointy (na 7) do jednego oddziału no to mamy pewną maskę. Pozory kurde bele mylą Gratki panowie Koconie i dyszymy rządzą rewanżu
Bitwy i przeciwnicy - pierwsza klasa, grało się miło i bezstresowo, chociaż nie przełożyło się to na wynik niestety. Mieliśmy podobne odczucia przed pierwszą bitwą jak Michał Bezdomny widząc paring Fluffiego na 3 bitwę - co prawda mamy już bye w garści ale przyszło dwóch młodych graczy, wrzucili 3 brakepointy (na 7) do jednego oddziału no to mamy pewną maskę. Pozory kurde bele mylą Gratki panowie Koconie i dyszymy rządzą rewanżu
55 Longbeardów/rangersów + 2 herosów = mocCaptain Kocoń pisze:ps1. Najbardziej ze wszystkiego podobał mi się kloc wielu longbeard rangerów. Bo prawdziwe krasnoludy nie bawią się w strzelanie panie Fluffy
Zniosę wszystko pod warunkiem, że to komplement.
O, podli wałkarze. Bo w takiej sytuacji Gremliny mają tyle samo dużych co my i liczą małe kto na podium wchodziright , cos nie policzyłem, bo dochodzi jeszcze latarka . a 2gie giant raty walczyly dzielnie z działem ;D w kazdym badz razie bylo to niezamierzone i przepraszam, wygraliscie 13:7.
To były leśno-elfie krasnoludy. Elfy zlobbowały wzięcie monoshootingu, któy odbił się czkawką. Prawdziwe krasnoludy biorą armię nocnych goblinówBo prawdziwe krasnoludy nie bawią się w strzelanie panie Fluffy
Pozdrawiam
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
Noooo pierwsza gra od...czekaj...kosa kiedy ja gralem u cinka? - od..5 lat. Gralo sie morowo Moze znow zaczne grac?
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
hyh konkret
Ale i tak ; HOW TO PLAY AND WIN CITADEL GAMES by General Baga - w sklepach juz na dzien dziecka
Ale i tak ; HOW TO PLAY AND WIN CITADEL GAMES by General Baga - w sklepach juz na dzien dziecka
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Zamiast się miotać i szukać nerwowo temów proponuję jednak przemyśleć sprawę zostania członkiem True Legion. Nic to nie kosztuje (znieśliśmy składki) a daje pewne możliwości. Nie wykluczone ,że na tegoroczne DMP pojadą dwa teamy True Legion - miejsce znajdzie się więc dla każdego - ponadto jako klub zawsze organizujemy taki wyjazd od podstaw - a więc logistykę i pobyt na miejscu - co dla młodych ludzi nie jest chyba bez znaczenia... Będziecie też mogli zakupić koszulkę firmową z waszymi inicjałami. Wystarczy powiedzieć CHCĘ! - i zgłosić się do któregoś z nas... to chyba nie za dużo jest do zrobienia? Razem możemy więcej - mamy świetnego kapitana (Butan) i prawdziwego killera w osobie Catafraktusa - to zapewni Wam wsparcie... Ja jestem stary i wygodny więc wiele rzeczy Wam załatwię lub pomogę załatwić - Do tego dochodzi niewysublimowane poczucie humoru Undeada oraz solidność Seviego... Jednym słowem True Legion! Zapraszamy !!
Jest dokładnie jak pisze Piotr, wstąpienie do True Legionu każdemu z krakowskich graczy może wyjśc tylko na dobre.
Zachęcam tych którzy jeszcze się nie zdecydowali, np. Xiera Syraf - pogadaj z Caledorem, bo chłopak gdzieś zniknął z forum, ja wiem że matura itd, ale w battla też trzeba grać
Oczywiście zapewniamy dojazd/pomoc w dojeździe na inne mastery/turnieje poza Krakowem. W tym momencie myślę o ewentualnym DMP, Silesianie, kolejnym DMŚ, czy zapowiadanym turnieju w Nowym Sączu.
Aha, no i jak chcecie uczestniczyć w masterach to musicie mieć wymalowaną armię, więc proszę nie zaniedbywać aspektów modelarskich
Zachęcam tych którzy jeszcze się nie zdecydowali, np. Xiera Syraf - pogadaj z Caledorem, bo chłopak gdzieś zniknął z forum, ja wiem że matura itd, ale w battla też trzeba grać
Oczywiście zapewniamy dojazd/pomoc w dojeździe na inne mastery/turnieje poza Krakowem. W tym momencie myślę o ewentualnym DMP, Silesianie, kolejnym DMŚ, czy zapowiadanym turnieju w Nowym Sączu.
Aha, no i jak chcecie uczestniczyć w masterach to musicie mieć wymalowaną armię, więc proszę nie zaniedbywać aspektów modelarskich
Wisła Kraków.
-
- Mudżahedin
- Posty: 231
"NIewysublimowane" poczucie humoru - no bardzo ładnie i adekwatnie to zostało określone .
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
PiotrB pisze:Wystarczy powiedzieć CHCĘ!
No to CHCĘ! Moge?
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Musisz ściąć pejsy
Wisła Kraków.
- General Baga
- Kradziej
- Posty: 905
- Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion
no i zaczyna sie...a mialo byc prosto
A powaznie - chcialbym sie zapisac, moze by mnie to do grania zmotywowalo?
A powaznie - chcialbym sie zapisac, moze by mnie to do grania zmotywowalo?
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót