Nasze Rozpiski

Dark Elves

Moderator: Yudokuno

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Re: Nasze Rozpiski

Post autor: Kanadian »

Nadal testuje różne ustawienia z rozpą.

przypominam
3x pegazistów, złożeni są ok.
3x10 kusz z muzykiem,
5 DR
2x coc,
24 spear's
2x5 harpii
5 shades
EDIT: +Hydra

i 2x duże czarki
Testuje różne ustawienia magi.

grałem na shadow oraz death, naprawdę spoko, jedynie brakowało PD na shadow.

próbowałem Metal i death grało się w miarę, ale jakoś farta nie miałem.

Zastanawiam się nad shadow + dark, kilka ładnych kombosów może wyniknąć.

Pytam z powodu że na turniejach trafiam na same ogry, VC i Imperium.
VC bez magicznych ataków są nie do ruszenia jak jest Vargheist i dobry gracz.
Ogry w sumie pod górkę, wszytko zależy czy wejdzie słonko i jak poleci.
Imperium w najgorszym wypadku to remis.

Shadow z sztyletem a dark z dodatkowym czarem pozwoli mi sporo czarów na turę turlać.

może jakieś inne pomysły?
Ostatnio zmieniony 20 cze 2012, o 21:13 przez Kanadian, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Jankiel pisze:Moja magiczką z death spłaca się praktycznie zawsze. Tylko ja mam familiara.
ten familiar faktycznie tyle Ci zmienia?
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

ten familiar faktycznie tyle Ci zmienia?
Te 6" dodatkowo daje mi bardzo dużo. Snajperka na S w wersji na 6+ na 18", na LD w wersji na 7+ na 18" to bardzo fajna rzecz. Bjuna na 18 jest zajebista i wreszcie jest grywalna. A słońce już przy rzucie na 6" osiąga 27" czyli robi się bardziej pewne od pitki. Jak grałem bez familiara bardzo brakowało mi tych kilku cali i dodatkowe kostki ze sztyletu tego nie rekompensowały. Takie są moje wrażenia
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

muszę to przetestować:)...
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

Jankiel pisze:
ten familiar faktycznie tyle Ci zmienia?
Te 6" dodatkowo daje mi bardzo dużo. Snajperka na S w wersji na 6+ na 18", na LD w wersji na 7+ na 18" to bardzo fajna rzecz. Bjuna na 18 jest zajebista i wreszcie jest grywalna. A słońce już przy rzucie na 6" osiąga 27" czyli robi się bardziej pewne od pitki. Jak grałem bez familiara bardzo brakowało mi tych kilku cali i dodatkowe kostki ze sztyletu tego nie rekompensowały. Takie są moje wrażenia
Zdecydowanie +1

Kanadian, wez moze przemebluj cory, wywal 5 shejdow i wrzuc do tej rozpy ... HYDRE
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Post autor: Kanadian »

:oops: hydra jest, zawsze jakoś o niej zapominam #-o.

próbowałem grać na dużym oddziale kusz, ale jakoś nie wychodzi mi.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Co to znaczy duży? Ja gram na 25 szt i zawsze mi się sprawdza:)...Przecież oprócz tego ,że to strzela to +5 as i pary sava ,hate i WS4 . Czego chcieć więcej?:)
Jak tak sobie myślę o Death i familiarze to faktycznie zdarzały się sytuacje ,że brakowało zasięgu ,nie mówiąc o fakcie ,że obrona i chowanie magiczki to bardzo ważny element naszej gry...a familiar otwiera nowe możliwości...
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

10tki tez maja swoje zalety. Sa tanie, masz wiecej wystawien i wieksza manewrowosc, ale ja uwazam, ze duzy unit z okiem jest grozniejszy. Chociaz do twojej rozpy bardziej pasuja 10tki.
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Post autor: Kanadian »

Jest groźniejszy, ale w wszystkich moich grach był celem wyżywania się przeciwnika, dodatkowo z magiem w środku robiła się z niego droga zabawka.
Z małymi odziałam mi, mogłem zawsze przemieścić magiczkę, a poprzedni odział wcisnąć przeciwnikowi w twarz. Z dużym odziałem już nie jest tak fajnie. Dodatkowo front jest za wielki jak dla mnie.

Ale pytałem o magiczki :roll:

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

24 warriorow z dwiema duzymi sukami jest jeszcze latwiejszym celem. Jesli chcesz ich bezpiecznie wystawiac za cala linia obrony, to musisz wziac focusa, bo inaczej death bedzie sie przebijal dopiero od 3-4 tury.

W takiej rozpie front kusznikow jest kompletnie bez znaczenia. Oprocz bretki, nikt nie ma takiej mobilnosci, a dobranie sie do tych kusz graniczy z cudem. Mamy za duzo smiecia i szybkiej kontry. Stracic mozna ich z plackow i pociskow, ale to i tak zdarza sie turbo rzadko. Te 3x10 nie wyglada przy twojej koncepcji tak tragicznie, bo jeszcze ciezej dobrac sie do klocka z magiczkami, ale za to masz imho slabsze strzelanie. No i de facto, masz tylko jeden bunkier dla suczk ( i to duzych!!! czyt. drogich!!! ). Wchodzenie do 10tki kusz moze skonczyc sie niewesolo.

Tak jak sobie analizowalem bitwy taka rozpa, to jednak mozesz duuuzo latwiej oddac punkty za bohaterow, co w tej rozpie jest rzecz jasna najdrozsze. Zatem moze 20+10 kusz?
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Dla mnie duże kusze to podstawa a nie używam oka bo jego efekt jest bardziej psychologiczny niż faktycznie coś robi:)! Dopóki masz rydwany ,czy gwardie czy herosów na pegazach raczej nic ci się do tego nie dobierze...Kusznicy to jest też bardzo dobra lekka piechota i byle co nie da im rady! Oczywiście obrona magów to podstawa i temu należy poświęcić dużo uwagi.
Zastanawiam się Darkiem i familiarem... tam jest odpowiedź na maszyny i na pancerne oddziały...właściwie czemu nikt nie gra na Darku?:)
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Post autor: Kanadian »

Od kilku dni zastanawiam się nad Dark oraz Shadow.

Ja jedną magiczkę zawsze trzymam w kuszach, odległości 1" mam kolejny klocek, tak by wazie czego mieć ten 4+ LOS od odziału w 3".

Familiara zamiast książki, jest naprawdę kuszącą opcją.

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8784
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

gorzej jak z magii spadną to >5 zwykłych kusz+bohaterowie - wówczas ze strzelania nie ma LOSa za oddział w 3"...
WE grałem długo i wiem że nie można być pewnym bohaterów w 10 w regularnej formacji...

Inna sprawa że nie wiem jak starcza kostek dla 2 magów na euro...
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.

Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Post autor: Kanadian »

Dwie duże pozwalają na ryzykowne zagrania, można próbować z minimalną liczbą kostek, jak nie wyjdzie to z drugiej czarki można spokojnie czarować.
trochę punktów na pewno się marnuje, niemniej jednak możliwość kombowania oraz korzystania z 2/3 mega czarów na runde potrafi zmienić losy gry.
np. death z sztyletem to spokojnie starcza kostek, większość czarów można ryzykować na jednej, jak nie wyjdzie to dożynki. jak mega pech to bierzesz resztę i turlasz na jakiś czar z drugiej.

W praktyce średnio 2 czary przechodzą na turę. Są takie że nic a czasem jak przeciwnik ma lekkiego pecha w dispel'u to i 4 przejdą. Bez sztyletu i niskim kosztom nie było by to możliwe. A co ważne to zawsze masz czar który przeciwnika zaboli. Z jedną czarką, czasem się rzucało coś bo były kostki, i coś niewielkiego można było osiągnąć, ale tak napraedę, czy czar wszedł czy nie, to sprawą drugorzędną było, przy dwóch czarkach jest taki duży wybór czarów, że każdy czar który próbujesz w znaczący sposób zmienia rozgrywkę.

Można również większe ryzyko podjąć przy dispelu jak trzeba, jak coś broken concentration nie boli bo ma się drugą dużą czarką.

Awatar użytkownika
Rince
Ciśnieniowiec
Posty: 7202
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Rince »

Powiem krotko - Magia jest zawodna, a ty masz niebezpieczne przeinwestowane punkty w duzych sukach.
Obrazek
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".

Awatar użytkownika
Jarlaxle
Kretozord
Posty: 1651
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jarlaxle »

Od kilku dni zastanawiam się nad Dark oraz Shadow.
Jeste ciekawa koncepcja na darku z bojową magiczką na pegazie :D mianowcie, bierzesz familiara, warda co odbija rany w combacie na 4+ i przy pierwszej okazji rzucasz 5 z darka(18 cali) na jakiś oddział. Nabijasz sobie rany do 8 a potem szarżujesz w coś twardego, ale nie dużego :D Także owa jednoska sama sobie wbija rany. Oczywiście jest ryzko :D bo wszystko zależy od rzutów na 4+

A tak poważniej, to myślałem nad kocepcją 2 lvl magiczki ze staffem +1 do dispela, także za 170 punktow mamy magiczkę, która rozprasza czary wcale nie gorzej niż 4 lvlowy mag.

Awatar użytkownika
Kanadian
Falubaz
Posty: 1304

Post autor: Kanadian »

niestety nie na te punkty.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

Jezu :) za dużo myślę o tych moich DE - dziś śniło mi się ,że latam na smoku :? :lol2:
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

Awatar użytkownika
Duderson
Kretozord
Posty: 1641

Post autor: Duderson »

Malekith cię opętał!
Lidder pisze:
-There's something large & nurgle-y coming first
To akurat proste - chodzi o podwyżki cen.

Awatar użytkownika
PiotrB
Maruda
Posty: 5732

Post autor: PiotrB »

cóż jak byłem młodszy śniły mi się gołe baby:) teraz na starość śnią mi się smoki:(
Lidder pisze:Nie kłopocz się. Miarkę i kostki też zostaw w domu, zbędny balast i trud z Twojej strony.
Obrazek

ODPOWIEDZ