Gitarzyści
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Gitarzyści
Widze ze na forum troche osob gra - moze macie jakies ciekawe historie zwiazane z gitara
Co gracie na swoich gitarach ? kawalki jakis bardziej lub mniej znanych zespolow ?
jaki macie sprzet ? fotki mile widziane
Oto moja gitarka
Jackson DR7
pozatym reszty niemam fotek
Wzmacniacz :
Behringer V tone GM 108 - Piętnastka , bardzo fajny piec do domu ...
Co do tego co gram... przewaznie metal:
FEAR FACTORY , Pantera, Slayer ...
Co gracie na swoich gitarach ? kawalki jakis bardziej lub mniej znanych zespolow ?
jaki macie sprzet ? fotki mile widziane
Oto moja gitarka
Jackson DR7
pozatym reszty niemam fotek
Wzmacniacz :
Behringer V tone GM 108 - Piętnastka , bardzo fajny piec do domu ...
Co do tego co gram... przewaznie metal:
FEAR FACTORY , Pantera, Slayer ...
Ostatnio zmieniony 17 sie 2007, o 21:02 przez SebekFF, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja gram już.. ile to jest eee 4 latka Mam Skywaya z przetwornikami HH (wstyd ale tylko w domu gram więc nie kupuje czego lepszego bo wydaje kasę na figsy ) Wzmacniacz 50v ( to jest MOCCCCC) Gram-a (sam nie wiem co to za firma chyba polska ) do tego kostka Marshalla Jack Hammer (dobry efekt polecam) Gram tak ogólnie to co słucham czyli: Creed, Staind, Korn, Metallica, KSE, Dream Theater, Coma, Disturbed.... jest tego troszku Wczoraj zawładnął mną kawałek Nothing Else Matters (musiałem sobie odświeżyć jak sie to grało )
Skyway ... moze troche wsytyd .. ale najwazniejsze jest jak grasz a nie na czym grasz
Kiedys zainwestuj w jakis lepszy sprzet napewno wyjdzie na dobre
Nothing Else Matters ... fajny kawalek ... nigdy sie nieuczylem .. ale kiedys by wypadalo..
Aktualnie ucze sie I'm Broken - Pantera (Far Beyond Driven ) = \m/
Kiedys zainwestuj w jakis lepszy sprzet napewno wyjdzie na dobre
Nothing Else Matters ... fajny kawalek ... nigdy sie nieuczylem .. ale kiedys by wypadalo..
Aktualnie ucze sie I'm Broken - Pantera (Far Beyond Driven ) = \m/
Sykstus pisze:I'm Broken to chyba najbardziej znany ich kawałek
mialem troche problemow z soloem.. ale juz powoli zalapalem.. i jescze troche i bedzie dobrze
Trudno powiedziec ... bardzo duzo tego maja
Cowboys From Hell.. Walk ... Floods , Cemetery Gates , Fucking Hostile , Domination , Primal Concrete Sledge , Strength Beyond Strength , New Level , This Love , 10's , Hollow ... Suicide Note pt 2 , War Nerve ...
dlugo by wymieniać
Załóż temat dla perkusistów!Pawełek pisze:j*bani gitarowi rasiści!
PS
Mój brat ma jakąś tam gitarę, napi**dala w nią, a mnie to bardzo wk**wia.
Ja posiadam gitarę. Co prawda nie umiem na niej grać i nie grałem na niej od dobrych paru miesięcy, ale z racji posiadania także długich włosów wyglądam z nią naprawdę tru i ludzie się nie potrafią zorientować, że tak naprawdę to słucham techniawki.
A licky boom boom down!!!
Wiosło: epiphone g 400 (wstyd! sklejka za taka kasę !)
Piec: Laney lv 100 (65W)
struny: ernie ball 11 a o kostkach pisałem w żaleniu się :wnik:
i jak na razie jeden efekt digitecha - grunge. Niedroga i mieli
gram rok, tylko dla własnej przyjemności. Przez oszczędzanie na wiosło nie kupiłem wielu figsów a po tym jak się okazało jaki bubel mam w łapach to byłem wielce wku.. niezadowolony. Ale i tak ładnie gra.
Gram co popadnie: metallica, therion, nawet SOAD jak mnie najdzie. Ogólnie to czego słucham.
Piec: Laney lv 100 (65W)
struny: ernie ball 11 a o kostkach pisałem w żaleniu się :wnik:
i jak na razie jeden efekt digitecha - grunge. Niedroga i mieli
gram rok, tylko dla własnej przyjemności. Przez oszczędzanie na wiosło nie kupiłem wielu figsów a po tym jak się okazało jaki bubel mam w łapach to byłem wielce wku.. niezadowolony. Ale i tak ładnie gra.
Gram co popadnie: metallica, therion, nawet SOAD jak mnie najdzie. Ogólnie to czego słucham.
Każdy kto to czyta ma odpuszczone uczynki dobre, za darmo, amen.
Idźcie w Chaosie .
Idźcie w Chaosie .
JA mam corta x2 i peaveya 15. Kupilem sobie na gwiazdke z zamiarem nauki. Niestety pol roku minelo a ja nadal w lesie. Nie mam czasu niestety za wiele zeby sobie pograc( wlasciwie to wogole). I tak sobie gitarka czeka lepszych czasow. Tak juz jak bede w maire przyzwoicie brzdakal to myslalem o peavey valvekingu 50 w w lampie plus epiphone explorer. Ewentualnie wyszedl teraz taki smieszny gibsonik BFG ale nie slyszalem tego nauszy to nie wiem czy nie jest pazdzierzowaty.
Mam Epiphone Les Paul Standard (na gibonowego LP jeszcze mnie nie stać). Niech ktoś tylko spróbuje złe słowo powiedzieć o tej gitarze.
W kolorze najlepszym na świecie, czyli honeyburst
W kolorze najlepszym na świecie, czyli honeyburst
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Ale mimo wszystko sklejka a nie decha w gitarze za ponad 1200zł to lipa, a nawet nie lipa, a na pewno nie obiecany mahoń ... Swoją drogą żałuję że nie kupiłem washburna. Ludzie psioczyli na Gibsony SG, ze mają za grube gryfy, narzekają na Ibki poniżej 2000zł ze są lipne. NIGDY nie spotkałem się z negatywną opinią na temat washburna , baa.. grałem na x22 za 700zł i było cudownie! Innymi słowy: ludki z Washburna odwalają kawał solidnej roboty.SebekFF pisze:Te tansze epiphony to straszny syf ... juz lepiej w LTD sie zaopatszyc ...
Każdy kto to czyta ma odpuszczone uczynki dobre, za darmo, amen.
Idźcie w Chaosie .
Idźcie w Chaosie .