Gitarzyści

SebekFF · Post autor: **SebekFF** » 17 sie 2007, o 20:39

Widze ze na forum troche osob gra - moze macie jakies ciekawe historie zwiazane z gitara
Co gracie na swoich gitarach ? kawalki jakis bardziej lub mniej znanych zespolow ?
jaki macie sprzet ? fotki mile widziane

Oto moja gitarka

Jackson DR7

Obrazek

pozatym reszty niemam fotek
Wzmacniacz :
Behringer V tone GM 108 - Piętnastka , bardzo fajny piec do domu ...

Co do tego co gram... przewaznie metal:
FEAR FACTORY , Pantera, Slayer ...

Elvis · Post autor: **Elvis** » 17 sie 2007, o 20:52

Ladna gitka
Ja juz gram 6 lat na gitarze
Moja gitka to Ibanez Rg 321(fotke dodam moze pozniej;))

SebekFF · Post autor: **SebekFF** » 17 sie 2007, o 21:00

Mlody pisze:...Moja gitka to Ibanez Rg 321(fotke dodam moze pozniej;))

Ibanezy bardzo fajne gitary ... jakos nie dla mnie

ale co do tego ze sa dobre watpliwosci niemam

Fotki lepiej póżno niż wcale

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 17 sie 2007, o 21:08

Ja gram już.. ile to jest eee 4 latka

Mam Skywaya z przetwornikami HH (wstyd ale tylko w domu gram więc nie kupuje czego lepszego bo wydaje kasę na figsy

) Wzmacniacz 50v ( to jest MOCCCCC) Gram-a (sam nie wiem co to za firma chyba polska

) do tego kostka Marshalla Jack Hammer (dobry efekt polecam) Gram tak ogólnie to co słucham czyli: Creed, Staind, Korn, Metallica, KSE, Dream Theater, Coma, Disturbed.... jest tego troszku

Wczoraj zawładnął mną kawałek Nothing Else Matters (musiałem sobie odświeżyć jak sie to grało

)

SebekFF · Post autor: **SebekFF** » 17 sie 2007, o 21:12

Skyway ... moze troche wsytyd .. ale najwazniejsze jest jak grasz a nie na czym grasz

Kiedys zainwestuj w jakis lepszy sprzet

napewno wyjdzie na dobre

Nothing Else Matters ... fajny kawalek ... nigdy sie nieuczylem .. ale kiedys by wypadalo..

Aktualnie ucze sie I'm Broken - Pantera (Far Beyond Driven ) = \m/

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 17 sie 2007, o 21:15

I'm Broken to chyba najbardziej znany ich kawałek

SebekFF · Post autor: **SebekFF** » 17 sie 2007, o 21:25

Sykstus pisze:I'm Broken to chyba najbardziej znany ich kawałek

mialem troche problemow z soloem.. ale juz powoli zalapalem.. i jescze troche i bedzie dobrze

Trudno powiedziec ... bardzo duzo tego maja

Cowboys From Hell.. Walk ... Floods , Cemetery Gates , Fucking Hostile , Domination , Primal Concrete Sledge , Strength Beyond Strength , New Level , This Love , 10's , Hollow ... Suicide Note pt 2 , War Nerve ...

dlugo by wymieniać

Ermidius · Post autor: **Ermidius** » 17 sie 2007, o 21:27

Ja mam Bassik Yamahe rbx 250 plus "domowy" piecyk ;]
ogolnie to wokalista jestem (Death/Grind) ale to nie ten temat

Pawełek · Post autor: **Pawełek** » 17 sie 2007, o 21:29

j*bani gitarowi rasiści!

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 17 sie 2007, o 21:33

Ermidius jesteś wokalem grającym na basie ?? Qrcze niespotykana rzecz

Pawełek o co ci chodzi

Ermidius · Post autor: **Ermidius** » 17 sie 2007, o 21:41

ta ale w jednej kapeli tylko dre jape a w drugiej zaczynam grac na bassie i sobie bede cos tam porykiwal ale to corowy projekt bedzie ;]

my rasisci ?

TomCio · Post autor: **TomCio** » 18 sie 2007, o 00:28

Pawełek pisze:j*bani gitarowi rasiści!

Załóż temat dla perkusistów!

PS
Mój brat ma jakąś tam gitarę, napi**dala w nią, a mnie to bardzo wk**wia.

b_sk · Post autor: **b_sk** » 18 sie 2007, o 08:32

Ja posiadam gitarę. Co prawda nie umiem na niej grać i nie grałem na niej od dobrych paru miesięcy, ale z racji posiadania także długich włosów wyglądam z nią naprawdę tru i ludzie się nie potrafią zorientować, że tak naprawdę to słucham techniawki.

Mastema · Post autor: **Mastema** » 18 sie 2007, o 08:57

Wiosło: epiphone g 400 (wstyd! sklejka za taka kasę

!)
Piec: Laney lv 100 (65W)
struny: ernie ball 11 a o kostkach pisałem w żaleniu się :wnik:
i jak na razie jeden efekt digitecha - grunge. Niedroga i mieli

gram rok, tylko dla własnej przyjemności. Przez oszczędzanie na wiosło nie kupiłem wielu figsów a po tym jak się okazało jaki bubel mam w łapach to byłem wielce wku.. niezadowolony. Ale i tak ładnie gra.
Gram co popadnie: metallica, therion, nawet SOAD jak mnie najdzie. Ogólnie to czego słucham.

pacy · Post autor: **pacy** » 18 sie 2007, o 13:05

JA mam corta x2 i peaveya 15. Kupilem sobie na gwiazdke z zamiarem nauki. Niestety pol roku minelo a ja nadal w lesie. Nie mam czasu niestety za wiele zeby sobie pograc( wlasciwie to wogole). I tak sobie gitarka czeka lepszych czasow. Tak juz jak bede w maire przyzwoicie brzdakal to myslalem o peavey valvekingu 50 w w lampie plus epiphone explorer. Ewentualnie wyszedl teraz taki smieszny gibsonik BFG ale nie slyszalem tego nauszy to nie wiem czy nie jest pazdzierzowaty.

SebekFF · Post autor: **SebekFF** » 18 sie 2007, o 14:00

Te tansze epiphony to straszny syf ... juz lepiej w LTD sie zaopatszyc ...

Post autor: **Tomash** » 18 sie 2007, o 14:04

Mam Epiphone Les Paul Standard (na gibonowego LP jeszcze mnie nie stać). Niech ktoś tylko spróbuje złe słowo powiedzieć o tej gitarze.

W kolorze najlepszym na świecie, czyli honeyburst

SebekFF · Post autor: **SebekFF** » 18 sie 2007, o 14:18

Tomash pisze:Mam Epiphone Les Paul Standard (na gibonowego LP jeszcze mnie nie stać). Niech ktoś tylko spróbuje złe słowo powiedzieć o tej gitarze.

W kolorze najlepszym na świecie, czyli honeyburst

no ale ten lp to chyba 400 zl niekosztowal ?

Sykstus · Post autor: **Sykstus** » 18 sie 2007, o 14:19

Ja nie rozumiem idei gitar które mają mniej niż 24 progi

(niestety mam 22 ;/)

Mastema · Post autor: **Mastema** » 18 sie 2007, o 15:27

SebekFF pisze:Te tansze epiphony to straszny syf ... juz lepiej w LTD sie zaopatszyc ...

Ale mimo wszystko sklejka a nie decha w gitarze za ponad 1200zł to lipa, a nawet nie lipa, a na pewno nie obiecany mahoń

... Swoją drogą żałuję że nie kupiłem washburna. Ludzie psioczyli na Gibsony SG, ze mają za grube gryfy, narzekają na Ibki poniżej 2000zł ze są lipne. NIGDY nie spotkałem się z negatywną opinią na temat washburna , baa.. grałem na x22 za 700zł i było cudownie! Innymi słowy: ludki z Washburna odwalają kawał solidnej roboty.