Moim zdaniem dużo lepszy od super glue, będzie klej do plastiku Osobiście polecam Revell Contacta (koniecznie z precyzyjną igłą) świetny klej do plastiku, nie jest zbyt płynny nie rozlewa się po modelu a igła pozwala precyzyjnie odmierzyć pożądana ilość i umieścić ja w odpowiednim miejscu chociaż tak jak mówi Siena możesz użyć pinów, bo skoro to małe części warto je wzmocnićolo1 pisze:Jak i czym najlepiej przykleić odłamane części plastikowe ( np Ostrza od halabard) ?
Szybkie pytania
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Re: Szybkie pytania
'Rise and rise again until lambs become lions.'
- Stormtrooper
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 189
- Lokalizacja: Rawicz/ Leszno / Wrocław
W co mogę wrzucić figurkę aby klej łączący ją się rozpuścił i znów była w częściach? Czy cleanlux się do tego nadaje?
podpis był nieregulaminowy
- Stormtrooper
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 189
- Lokalizacja: Rawicz/ Leszno / Wrocław
To są jeźdźcy ze Stonehorn'a (plastik,żywica?)
podpis był nieregulaminowy
- ZOO Art Studio
- Chuck Norris
- Posty: 424
- Lokalizacja: Słupsk
Polecam Wamoda - tani, wydajny i zajebiście czyści plastiki. Przetestowałem i się naprawdę sprawdza.
Ave
Niedźwiedź
Ave
Niedźwiedź
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
WAMOD jest dobry, z tym, że pytanie brzmiało, czy rozklei klej. Zależy co to był za klej. Jeśli to był klej do plastiku, to imho nie da się już takich figsów rozkleić, gdyż klej rozpuszcza powierzchnie klejone i spaja je jakby przez wtapianie się wzajemne. Ciężko to rozkleić, ale może ktoś ma jakiś patent...
wtedy pozostaje tylko skalpel i precyzyjne cięcia, nie ma chyba specyfiku który rozpuści to połączenie, a nie naruszy plastiku.smiejagreg pisze:WAMOD jest dobry, z tym, że pytanie brzmiało, czy rozklei klej. Zależy co to był za klej. Jeśli to był klej do plastiku, to imho nie da się już takich figsów rozkleić, gdyż klej rozpuszcza powierzchnie klejone i spaja je jakby przez wtapianie się wzajemne. Ciężko to rozkleić, ale może ktoś ma jakiś patent...
'Rise and rise again until lambs become lions.'
- Stormtrooper
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 189
- Lokalizacja: Rawicz/ Leszno / Wrocław
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia czym były klejone, figurki przyszły do mnie w całości i po prostu jestem nie do końca zadowolony z wybranych opcji broni i chciałem to zmienić
podpis był nieregulaminowy
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Szanse są małe, bo kleje do plastiku są tanie i dobre, więc plastik klejony jest imho własnie tym. ale próbować można. w najgorszym przypadku chyba jednak tylko skalpel...
Możesz spróbować delikatnie rozerwać łączenia i zobaczyć jakim klejem było klejone. Ewentualnie wysłać zapytanie do sprzedawcy.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."
Albo wziąć lupę (czy strzelić fotkę cyfrówką z makro) i obejrzeć spojenie. Jak wyraźnie widać krawędzie plastiku a między nimi spoinę, to jest szansa na sukces. Jak krawędzie są "rozmyte", to w użyciu był klej rozpuszczający plastik i rozetniesz to bez większych strat jedynie wtedy, gdy klejący sfuszerował dopasowanie i/lub aplikację kleju.
Może ktoś miał możliwość porównania podkładu Citadel/GW i Army Painter'a? Który podkład jest aktualnie lepszy?
- ZOO Art Studio
- Chuck Norris
- Posty: 424
- Lokalizacja: Słupsk
Ja miałem okazję - niedawno mi się skończył podkład GW a jako że do sklepu zamawiałem te z AP to zamówiłem na potrzeby studia i napiszę jedno - AP jest nieporównywalnie lepszy!!! Łania, która ma tendencje do obijania/wycierania modelu podczas malowania nie była w stanie naruszy powierzchni pokrytej AP co jej się notorycznie zdarzało przy podkładzie GW. Poza tym z podkładami GW miałem różne hocki-klocki co do powierzchni - a to wychodziła za "śliska", a to innym razem (inna puszka) pokrywała figurkę chropowatością, którą później ciężko było zniwelować. z AP nie ma ani jednego, ani drugiego problemu. Jak dla mnie jest nieporównywalnie lepszy i naprawdę warto go mieć!
Ave
Niedźwiedź
Ave
Niedźwiedź
Potwierdzam - podkład GW pozostawia czasami, sam z siebie grudki, które zniekształacają detalu modeli.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."
Dzięki za odpowiedź
Czy spray AP jest śmierdzący jak GW czy jest podobny (akurat tych używam) do Ferrario lub Idea?
Używam ich z prostej przyczyny. Są akrylowe i idealnie się łączą z pierwszą warstwą koloru... w piewien sposób pierwsza warstwa farby wsiąga w wierzchnią warstwę podkładu. Co można powiedzieć o AP?
Używam ich z prostej przyczyny. Są akrylowe i idealnie się łączą z pierwszą warstwą koloru... w piewien sposób pierwsza warstwa farby wsiąga w wierzchnią warstwę podkładu. Co można powiedzieć o AP?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
- ZOO Art Studio
- Chuck Norris
- Posty: 424
- Lokalizacja: Słupsk
Hmmm... Nie wiem, czy pierwsza warstwa "wsiąka" w podkład, wiem natomiast, że doskonale się jej trzyma. Używałem Idei i powiem Ci, że nie ma porównania. Co do zapachu to ciężko powiedzieć - przeważnie podkładuję na klatce schodowej... Troszku śmierdzi, ale na podobnym poziomie co GW.
Ave
Niedźwiedź
Ave
Niedźwiedź
- ZOO Art Studio
- Chuck Norris
- Posty: 424
- Lokalizacja: Słupsk
Szybka odpowiedź: bierzesz czarny i biały i miksujesz malując od jednego do drugiego:)
Ave
Niedźwiedź
Ave
Niedźwiedź