GW----(2 lata)---> prepainted

wrogu · Post autor: **wrogu** » 21 sie 2007, o 19:47

http://warseer.com/forums/fantasy-news- ... -info.html

Jesli to okaze sie prawda to wyskocze z tonacego statku.

Pozdro

Kharnan · Post autor: **Kharnan** » 21 sie 2007, o 19:56

Nawet fajnie. Co ci lubią malować będą sobie malować, ci co nie lubią nie będą już musieli.

Tiger Brown · Post autor: **Tiger Brown** » 21 sie 2007, o 20:13

O taak. Pod jednym drobnym warunkiem: że te prepainty będą oprócz a nie zamiast (docelowo). No i te*) prepainty to mi się kojarzą z żołnierzykami z kiosku Ruchu (dinozaury pamiętają co to takiego było)

.

_________________
*) np. Reapera.

Lunn · Post autor: **Lunn** » 21 sie 2007, o 20:48

Oby tylko plotka, inaczej GW będzie żałosną firmą produkującą zabawki dla małych dzieci - jednoczęściowe, pomalowane figsy - włoż w podstawkę i turlaj kostkami

Bruenor Battlehammer

Tiger Brown pisze:O taak. Pod jednym drobnym warunkiem: że te prepainty będą oprócz a nie zamiast (docelowo). No i te*) prepainty to mi się kojarzą z żołnierzykami z kiosku Ruchu (dinozaury pamiętają co to takiego było) .

_________________
*) np. Reapera.

Ja je pamiętam, choć dinozaurem raczej nie jestem

A wracając do tematu to trzeba się będzie zawczasu zaopatrzyć się we właściwe figurki i potem się już tylko bawić w malowanie. Bo ja napewno rzadnych prepainterów nie kupie....

Post autor: **Tomash** » 21 sie 2007, o 21:10

Prepainty są przyszłością, jeśli nie koniecznością tego hobby, jeśli ma ono ogarnąć trochę szerszy target niż mający-furę-wolnego-czasu licealiści i studenci.
Ja tam się nie burzę - lubię malować i dalej będę to robił. Prepainty nigdy nie osiągną poziomu malowania średnio wprawnego hobbysty - no i przede wszystkim hobbysta nie jest targetem prepaintów.

Byle nie strzelili sobie w stopę jak Rackham, przechodząc w 100% na PP, albo jak Reaper, który wypuścił prepainty tak obleśne, że aż zraził swoich klientów.

wrogu · Post autor: **wrogu** » 21 sie 2007, o 21:18

Opcja niech sobie bedzie, mi to nie przeszkadza. Ale niech zostawia tez modele niepomalowane.

Lord MC · Post autor: **Lord MC** » 21 sie 2007, o 22:02

To GW ma problemy finansowe? Będzie je dopiero miało, gdy zacznie wprowadzać ten syf. To będzie jak jajko niespodzianka. Niech wprowadzą figurki sklejone losowo i z podkładem, tak byłoby ok. Mniej roboty, a zabawa pozostaje. Zresztą na warseerze nie takie ploty chodziły, więc bez spinek (przynajmniej na razie).

Post autor: **Tomash** » 21 sie 2007, o 22:09

Lord MC pisze:To GW ma problemy finansowe?

Bez urazy, zią, ale po tym zdaniu dalej Twojego posta nie czytałem.

Kharnan · Post autor: **Kharnan** » 21 sie 2007, o 22:34

Lord MC pisze:To GW ma problemy finansowe?

Nie, mają się świetnie, sprzedaż rośnie, otwieranie są coraz to nowe sklepy. Nawet dość często ceny podnoszą, przy takim popycie to nic dziwnego.

war2bone · Post autor: **war2bone** » 21 sie 2007, o 23:10

mam nadzieje ze to bedzie oodzielna linia

rakham skopie konfrontacje na calej lini
metalowe figurki sa boskie a te plastiki co maja wyjsc odrzucaja nie dosc ze samym wygladem modeli to jeszcze te kolory .... ochyda juz lepiej wygladaja jakies zabawki dla dzieci niz to

Bruenor Battlehammer

pozostaje mieć nadzieje, że angole obserwują i uczą się na błędach innych i nie przejdą całkowicie na linie prepainter. Choć po niektórych ich wyczynach z dziedziny planowania strategicznego zaczynam w to szczerze wątpić.

Aragorn007 · Post autor: **Aragorn007** » 21 sie 2007, o 23:28

Na mój gust ma to swoje + i -

+

-nie musisz wydawać kasy na farbki,
-oszczędzasz czas,

więcej plusów nie znalazłem

-

-masz narzucone pozy figurek
-malowanie będzie kiepskie,
-brak frajdy z pomalowania itp.

Patryk · Post autor: **Patryk** » 21 sie 2007, o 23:38

Minusy zdecydowanie wygrywają.
Mam nadzieję, że to tylko jakaś głupia plotka.

Post autor: **Tomash** » 22 sie 2007, o 05:57

GW nie ma szans zebrać mocy przerobowej do przejścia w całości na prepainty. Poza tym cena całego regimentu 20 ludków by skutecznie odstraszyła większość potencjalnych hobbystów. To nie systemy skirmishowe, gdzie 20 figurek to cała armia (albo i półtorej) - to system bitewny, gdzie 20 figurek to jeden z kilku oddziałów.

Także śpijmy spokojnie

wrogu · Post autor: **wrogu** » 22 sie 2007, o 08:05

In the dealer only arena at GD Chicago this year, Phil Kelly was DIRECTLY asked if pre-painted mini's were in their future.

He just did not say NO, he expaned - to the best of my recollection:

'No. We make the best toy soldiers in the business, and the modeling aspect is a very important part of our place in the market. There are other companies that are doing it, and doing it well. It's not for us.'

Now - that could be a bit of the King protesting TOO much - or could be the absolute truth.

IMHO - I'd love to see it. As long as it was parallel to current production, anything to increase the customer base.

We can build and paint ours, no one from stoping that. Just think - it MAY cut down on the amount of primer black or primer grey armies!!

Time will tell.

Fred

Wyglada na to, ze ktos na konwencie scieme strzelil i tylko niepotrzebne cisnienie wprowadzil. Nic tylko sie cieszyc, ze wszystko raczej bedzie po staremu.

Wych · Post autor: **Wych** » 22 sie 2007, o 10:55

Z tym Rackhamem Tomku nie masz racji. AT-47 jest obecnie jednym z najpopularniejszych systemow na rynku amerykanskim i m.in. dzieki prepaintom robi tam furrore. Wiec jak widac zly strzal to nie byl, bo kto chce i tak figurki sobie przemaluje, wazne tylko zeby nie tracic na ich jakosci.
Jesli chodzi o konfrontacje to nowa polityka R zwiazana z przejsciem systemu ze zwyklego skirmisha na regularnego bitewniaka, odejscia calkowicie od figurek metalowych i ogolnie uproszczenie systemu tez ma szanse powodzenia. Bo jezeli wydaje sie 1 model do armii sredno raz na 2 miesiace, to sam zobacz - targetowi kienci co mieli kupic i tak juz kupili, wiec dochody spadaja. Trzeba poszukac nowych (glownie dzieci, do czego ma zachecac prepaint), a tych starych zmusic zeby podokupywali figuek. Polityka prosta, ale bedzie niestety skuteczna.

Post autor: **Tomash** » 22 sie 2007, o 11:07

Wych pisze:Z tym Rackhamem Tomku nie masz racji. AT-47 jest obecnie jednym z najpopularniejszych systemow na rynku amerykanskim i m.in. dzieki prepaintom robi tam furrore. Wiec jak widac zly strzal to nie byl, bo kto chce i tak figurki sobie przemaluje, wazne tylko zeby nie tracic na ich jakosci.

Nie widzę sprzeczności z tym co napisałem. Przez "strzelanie sobie w stopę" rozumiem odcinanie się od targetu hobbystów. Rackham chyba zresztą postanowił odkurzyć ideę niemalowanych figurek, ale nikt jeszcze nie wie co i jak.

Że AT-47 robi furrorę dzięki prepaintom (i to na sensownym poziomie!), wiem

Wych · Post autor: **Wych** » 22 sie 2007, o 11:15

Ja zrozumialem to raczje w sensie ze "strzela sobie" samoboja

Ale mowimy o tym samym, wiec zwracam honor

Rackham z tego co mi wiadomo nic nie wspominal o takiej mozliwosci. Wiadomo tylko ze prawdopodobnie juz od przyszlego roku figurki do konfrontacji beda calkowicie w plastiku (poza limitowanymi bohaterami), bewda sprzedawana po kilka (kilkanascie?) sztuk w boxach. No i ze na pewno wyjda prepainty. Co jak pokazuje przyklad AT-47 oznacza zanim niemalowanych figsow

Lord MC · Post autor: **Lord MC** » 22 sie 2007, o 20:43

@Tomash
Nie zrozumiałeś kontekstu, tomashu (pewnie dlatego właśnie, że nie czytałeś dalej). Ale trudno.