Szybkie pytania
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Re: Szybkie pytania
Proponuję kupić po prostu blaszki wycięte na rozmiar. W dziale usługi masz oferty, gdzie kupisz sobie takie za parę złotych.
- Aron_Banalny
- Masakrator
- Posty: 2167
- Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa
potrzebuję tutka z malowaniem drewna
z góry dzięki!
z góry dzięki!
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Czarny wash 

Moja galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=10&t=35884
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Moim zdaniem ze srebrnych metalików spokojnie wystarczą tylko dwa: boltgun metal i mithril silver. Pośrednie kolory można spokojnie stworzyć mieszają oba ze sobą. Z uwagi na ich bardzo dobre krycie - jeśli się naprawdę dużo nie maluje, wystarczą dwie farbki. Jak ich jest za dużo, to lubią zasychać w pojemniku i szkoda kaski. Imho lepiej wyczyścić dwa opakowania, niż mają zasychać...
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Nie do końca. To zupełnie inna sprawa jest, niż płaszcze. Tutaj nie ma fałd, są rozbłyski na blachach, miejsca jaśniejsze i ciemniejsze. Generalnie jak pisze Jasiu - boltgun, wash , rozjaśnienia. I tutaj przy rozjaśnieniach - oprócz błysków są jeszcze krawędzie(fragmenty), nity, itp. - istotny jest zakres tych rozjaśnień. W zależności od ostrości rozjaśnień mozna stosować od czystego boltguna (rozjaśnienia ledwo widoczne) do mithrilla czystego - (rozjaśnienia BARDZO ostre i widoczne). Dobór odcienia zależy od gustu i potrzeb. Na rozjaśnianiu niekoniecznie musisz zakończyć sprawę. Można ponownie zwashować całość, wcale niekoniecznie czarnym washem, w zasadzie można używać dowolnych - uzyskuje się różne efekty. Po zwashowaniu ponownie porozjaśniać, itp, itd...
Osobiście oprócz czarnego washa bardzo lubię gryphon sepię. Tutaj można robić odwrotnie - najpierw całość mithrilem, a potem mocno gryphon - otrzymuje się złotawy metal, fajna podstawę do późniejszego rozjaśniania... W ogóle polecam eksperymentowanie ze srebrnymi metalikami i washami wszelkiej maści - efekty mogą być niezwykłe i bardzo różne. Z czasem każdy sobie wypracowuje własny sposób malowania metalików, który najbardziej mu odpowiada. Grunt, to nie ograniczać się tylko do jednego schematu
...
Osobiście oprócz czarnego washa bardzo lubię gryphon sepię. Tutaj można robić odwrotnie - najpierw całość mithrilem, a potem mocno gryphon - otrzymuje się złotawy metal, fajna podstawę do późniejszego rozjaśniania... W ogóle polecam eksperymentowanie ze srebrnymi metalikami i washami wszelkiej maści - efekty mogą być niezwykłe i bardzo różne. Z czasem każdy sobie wypracowuje własny sposób malowania metalików, który najbardziej mu odpowiada. Grunt, to nie ograniczać się tylko do jednego schematu

- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Porządne rozjaśnianie metalików wcale nie jest prostą sprawą - trochę trzeba poćwiczyć, popróbować, bardzo łatwo coś zepsuć niezbyt przemyślanym naniesieniem zbyt wielkiej ilości farby na model. Z własnego doświadczenia - ostrożnie z ilością farby przy rozjaśnianiu! Lepiej jest poprawić trochę drugi raz, niż nawalić za dużo farby...
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia