Dokładnie to samo pomyślałem.Azgaroth pisze:Jugger robi wrażenie bardzo pozytywne, reszta to straszne dno...
Nowy WoCh
Moderator: JarekK
Re: Nowy WoCh
Warshrine strasznie przekombinowany,bohaterowie trudno ocenić bo słabe zdjęcia.Mam nadzieje że ta kawaleria będzie dosyć dobra bo fixy całkiem niezłe ale to według gustu
"Nie pytaj cóż za Istota Krzyczy nocą.Nie pytaj kto czeka na ciebie w cieniu.
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
Posunę się do głębszych przemyśleń. Figurki jakie obecnie serwuje nam GW idą z popkulturowym trendem naszych czasów. Tak samo jak w filmach czy grach komputerowych brakuje tak zwanej duszy, wszystko skupia się na bajeranckim wyglądzie. Kreatywność została zastąpiona robieniem crossoverów. W tym przypadku co jeszcze na czym nie jeździło, domyślam się, że w nowych bestiach monster kawa na razorgorach będzie a u leśniaków na great stagach. I tak samo jak obecne filmy robione prawie w całości na kompie nie robią wrażenia, tak samo kolejne projektowane komputerowo figurki. Gbyby ten warshrine, marudy i juggery wyszły w 5 edycji wszyscy by piali z zachwytu, że WoCh ma najpiękniejsze figurki na świecie. Teraz to już tylko nuda...
+1Thain pisze:Widziałem w życiu już dużo gumowych zabawek na stołach, które prezentowały się lepiej niż te figurki.
Jak ja się cieszę, że nie zacząłem zbierać WoChu. Warshrine - konwersje ludzi z mojego klubu przy tym to poziom Masterclass. Z całym szacunkiem, ale ten model to jakieś nieporozumienie.
Najbardziej podobali mi się jeźdzcy Juggerów, ale też tyłka nie urywają.
Spodziewałem się czegoś znacznie lepszego.
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
Jest coś jeszcze gorszego ;D Gościu który ma tego WD dzieli się informacjami i w shrinie nie zmieniły się żadne zasady ... ciekawy jestem ilu z was Panowie zakupi sobie takie 2 - no bo jak choseni to 2 shriny. Na dodatek dwa gówno-stwory + ogrom plastiku u góry i to coś ma mieć stare zasady ? 4A bez impaktów - no kurwa lekki przerost formy nad treścią ...
Nie wiem czy jest sens przyszywać na siłę tym modelom "popkulturowy trend". To po prostu słabe modele, w marudach na slaneshach nie ma ni grama ułańskiej fantazji, podobnie w scylli itd. Zdarzają się ładne modele i brzydkie, tutaj mamy przewagę tych drugich. To, że zostały zaprojektowane komputerowo, jest bez znaczenia.
@Artur
Co nie znaczy, że nie zmienią zasad przy AB.
@Artur
Co nie znaczy, że nie zmienią zasad przy AB.
Puszka Pandory, o immersji w grach
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Nosił Wilk razy kilka, czyli inaczej o grach TellTale Games
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,1 ... .html?bo=1
Najgorsze że te juggery mają niezmienną zasadę frenzy czyli będzie miło ganiać za skinkami,orzełkami.itp
"Nie pytaj cóż za Istota Krzyczy nocą.Nie pytaj kto czeka na ciebie w cieniu.
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
To mój krzyk budzi cie nocą.I to ja skrywam sie w cieniu.Jestem Tzeentch a ty jesteś marionetką,tańczącą do mojej melodi..."
REŻIM.DYKTATURA,TOTALITARYZM
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
Drugie podejście do figsów, już po po pierwszym złym wrażeniu: nie o taki Chaos walczyłem.
Lest we forget:
Mam pomysł na przekonwertowanie warshirene'a. Ponieważ ma Movement 4 więc nigdy raczej nie pasowało, żeby ciągneły go konie. Można zrobić tak:
do tego co jest na górze dorabiamy jakieś koła i jeden z tych dziwolągów go ciągnie, a drugiego wykorzystujemy jako spawna. Dzięki temu pan siedzący na górze nie będzie miał karuzeli:)
do tego co jest na górze dorabiamy jakieś koła i jeden z tych dziwolągów go ciągnie, a drugiego wykorzystujemy jako spawna. Dzięki temu pan siedzący na górze nie będzie miał karuzeli:)
o ja pierdziu myslalem ze GW zasadniczo nie umie zrobic gorszych modeli ale sie mylilem . Juggery jeszcze daja rade ale reszta to porazka. Za niedlugo pewnie sprawdze w Ajwajheimie i zadecyduje czy naprawde potrzeba mi 2 modele shrinow. Chyba faktycznie przerobie stedzia na shrina.
Może górę zostawić ale dać to na jakiegoś mamuta, a kolosy jako spawny?sarlok pisze:Mam pomysł na przekonwertowanie warshirene'a. Ponieważ ma Movement 4 więc nigdy raczej nie pasowało, żeby ciągneły go konie. Można zrobić tak:
do tego co jest na górze dorabiamy jakieś koła i jeden z tych dziwolągów go ciągnie, a drugiego wykorzystujemy jako spawna. Dzięki temu pan siedzący na górze nie będzie miał karuzeli:)
- Brushlicker
- Falubaz
- Posty: 1037
- Lokalizacja: Gdynia
juggery są bardzo fajne.... ale tego się nie dało zepsuć.... ale shrine? marudy? WTF?
Barbara pisze:Może nie wszyscy się w tym środowisku lubimy, ale akurat prawie wszyscy się znamy. To że dwóch znajomych da sobie czasem po ryjach nie powinno chyba nikogo dziwić.