Sędziowski Rynsztok
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Re: Sędziowski Rynsztok
A co z maszynami, które mają oryginalne podstawki by GW? Też trzeba im wymyślać jakieś okrągłe?
1. Zaraz zaraz o co chodzi? To mam mieć podstawki czy mogę nie mieć? Jaki rozmiar mają mieć?
@Maciek: z cenami nie przesadzaj. Ja również nie miałem podstawek pod cannony to kupiłem w papierniczym karton 2mm za kilka złotych i wycięłem z niego podstawki (oraz movement traye pod całą armię).
@Maciek: z cenami nie przesadzaj. Ja również nie miałem podstawek pod cannony to kupiłem w papierniczym karton 2mm za kilka złotych i wycięłem z niego podstawki (oraz movement traye pod całą armię).
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!
Skoro grasz tak długo, to nie powinien być Ci ten problem obcy. Przy jakichkolwiek template'ach w maszyny, czy przy mierzeniu zasięgów szarży/paniki podstawki po prostu ułatwiają sprawę, mierzysz płasko po najbliższej linii.mlepkows pisze:Jakoś się przez poprzednie 17 lat obchodziłem bez podstawek i bez stresu. Moi przeciwnicy też - prawie nikt nie ma dziś podstawek pod maszyny.
Pamięć dobra, ale wybiórcza. W 7-edycyjnych uściśleniach podstawki były obowiązkowe, a ich brak przesądzał w potencjalnych sporach na niekorzyść gracza bez wyżej wymienionych.mlepkows pisze: Ktoś (chyba też LS) chciał je wciskać pod koniec 7ed ale się nie przyjęło. Teraz się nagle znów okazuje, że podstawki są niezbędne.
Rzucasz się, jakbyś nie miał większych problemów.mlepkows pisze: Głosowałeś na Tak więc może jednak coś powiedz... Robiłem sobie sam podstawkę pod weapon teamy do 40k i wyszło ujowo. Więc pewnie muszę kupić. Gdzie zrobię to za sensowną kasę? Pytam serio i bez sarkazmu.

Najprostsze - ebay. Znajdziesz tam tonę podstawek, sam tam kupowałem.
Jeszcze prostsze - plasticard i nożyk modelarski. Jak ładnie papierem ściernym wygładzisz boki, to nawet nie będzie widać, że to nie oryginalne.
Nikt Cię nie zmusza.Morog pisze:ja osobiście chce postawić moje maszyny na podstawki ze względów estetycznych
zmuszania do tego uważam za niewłaściwe i tyle
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
szeszej pisze:A co z maszynami, które mają oryginalne podstawki by GW? Też trzeba im wymyślać jakieś okrągłe?
a to gdzieś już coś przegłosowali, że mają być okrągłe?
LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW

Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych
Jasif pisze:Nie.
A czyli standardowy płacz idzie okey

LICZNIK: W/D/L od 2012
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW
Brettonia 23/1/13
Lizardmen 1/0/0 <-------- FTW

Fumijako pisze: Przepraszam bardzo, ale mag Khorna na dysku jest rzeczą , którą nie nazwałbym , że jest dla słabych
Idzie, ale przyznam, że dosyć dziwnym wydaje mi się pomysł wprowadzania obowiązkowych podstawek pod maszyny, których zasady w rulebooku dość jasno mówią "War machine models do not normally have bases,.."
Jak dla mnie, wystarczył by nacisk na egzekwowanie pivotów, o których zapominanie jest podczas gry nagminne.
I nie, turniejowo nie gram już kraśkami
Jak dla mnie, wystarczył by nacisk na egzekwowanie pivotów, o których zapominanie jest podczas gry nagminne.
I nie, turniejowo nie gram już kraśkami

a kogo obchodzą jakieś tam zasady, ważne czym grają koledzy, nie? 

https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Tak samo łatwo zmierzyć do najbliższego kawałka maszyny. Szczególnie teraz, kiedy obsługa to tylko tokeny (tak naprawdę to z nimi mogło być jakieś zamieszanie). Obstaję przy swoim, problemy z maszynkami bez podstawek są mi obce.Jasif pisze:Skoro grasz tak długo, to nie powinien być Ci ten problem obcy. Przy jakichkolwiek template'ach w maszyny, czy przy mierzeniu zasięgów szarży/paniki podstawki po prostu ułatwiają sprawę, mierzysz płasko po najbliższej linii.
Zrobienie podstawki działa na moją niekorzyść znacznie bardziej, niż "rozstrzyganie sporów na moją niekorzyść". Te podstawki z 7ed nie dość, że nie były egzekwowane to jeszcze miały być chyba 40x40mm. Teraz musiałbym zrobić coś w stylu 70x35mm (fugly) i powiększyć powierzchnię o jakieś 15-20% albo zrobić ładne 70x70mm i powiększyć maszynki trzykrotnieJasif pisze:Pamięć dobra, ale wybiórcza. W 7-edycyjnych uściśleniach podstawki były obowiązkowe, a ich brak przesądzał w potencjalnych sporach na niekorzyść gracza bez wyżej wymienionych.

Jak już wspomniałem, podstawki własnej roboty mi nie wychodzą i tyle. Przymuszanie graczy do czegoś takiego, zresztą sprzecznego z RB, jest jakąś masakrą. Jak ktoś lubi to niech sobie zrobi podstawki.Jasif pisze:Rzucasz się, jakbyś nie miał większych problemów.![]()
Najprostsze - ebay. Znajdziesz tam tonę podstawek, sam tam kupowałem.
Jeszcze prostsze - plasticard i nożyk modelarski. Jak ładnie papierem ściernym wygładzisz boki, to nawet nie będzie widać, że to nie oryginalne.
Maciek
jednak zmuszajaJasif pisze:Nikt Cię nie zmusza.Morog pisze:ja osobiście chce postawić moje maszyny na podstawki ze względów estetycznych
zmuszania do tego uważam za niewłaściwe i tyle
Grolshek pisze:(...)Z tym że ja na lidze za brak podstawek zdejmę maszynki ze stołu i tyle. Bawił się nie będę.
to jest bzdura. maszyny nie maja podstawek ale nadal maja boki.scoutmaster pisze: W GW zasada jest prosta
figurki mają podstawki= mają boki
maszyny nie mają podstawek i nie mają boków.
czemu? nie ma przeciez przymusu obracania sie do szarzujacego. trzeba tylko obserwowac w ktorej streie przeciwnik sie znajduje i nie pozwolic mu na zaszarzowanie innej.kudłaty pisze:Co do boków to maszyna ma boki dopiero jak zostanie już zaszarżowana, zatem pierwszą szarżę zawsze bierze na twarz.
co by nie bylo. ja pod swoimi maszynkami mam okragle podstawki. mam tylko nadzieje, ze nie bedzie problemu jesli beda wieksze niz LS ustali

co do oburzenia to w sumie jestem w stanie chlopakow zrozumiec. nie chca wydawac kasy wiecej niz jest to absolutnie konieczne.
moze wiec warto by pomyslec o wprowadzeniu zasady z poprzedniej edycji? jesli nie ma podstawek pod maszynami to wszelkie kwestie sporne sa rozstrzygane na niekorzysc. bez jednoczesnego zmuszania do zakupu i zrobienia podstawek.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
nie wiem o co ten bekuś
... jest zasada ,że jeśli nie ma podstawki każda sporna sprawa jest rozstrzygana na korzyść przeciwnika - ja tak gram- tak gramy w klubie - koledzy tak grają i jakoś nikt nie ma z tym problemów

Zasada będzie wyglądać w ten sposób że podany zostanie minimalny rozmiar podstawki bazujący na faktycznym obrysie oryginalnego modelu. Jak ktoś będzie chciał wystawić większy nie będzie z tym żadnego problemu. Na potrzeby obecnego mastera każda maszyna na długość ma więcej niż 2 cale, nie zależnie od tego jaki model dostarczy właściciel (każdy oryginalny najnowszy wzór spełnia tą zależność).
A i dzisiaj nie mam czasu, ale po masterze oprócz stworzenia spisu rozmiarów podstawek obiecuje usuwać wszystkie posty gości którzy uważają że 4 sztuki plasticardu przedrażają im armię i węszą tym samym jakieś dziwne spiski. W rulebooku nie ma również wymogu movement trayi, zrobienie ich jest istotnie droższe.
A i dzisiaj nie mam czasu, ale po masterze oprócz stworzenia spisu rozmiarów podstawek obiecuje usuwać wszystkie posty gości którzy uważają że 4 sztuki plasticardu przedrażają im armię i węszą tym samym jakieś dziwne spiski. W rulebooku nie ma również wymogu movement trayi, zrobienie ich jest istotnie droższe.
doszliśmy do już do cenzury, co dalej?
po prostu piękna metoda
na oko połowa wypowiadających się nie chce takich regulacji
podając konkretne powody dlaczego, głownie takie że jest to nadmierne narzucanie własnych pomysłów
zamiast się nad tym zastanowić, lepiej ośmieszać "oponentów", zamykając im usta narzędziami moderatorskimi
gratuluje
po prostu piękna metoda
na oko połowa wypowiadających się nie chce takich regulacji
podając konkretne powody dlaczego, głownie takie że jest to nadmierne narzucanie własnych pomysłów
zamiast się nad tym zastanowić, lepiej ośmieszać "oponentów", zamykając im usta narzędziami moderatorskimi
gratuluje
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Natomiast dam Ci dobrą radę. Zrażając do siebie drugą stronę dyskusji agresywnym tonem i prymitywnymi wjazdami o kolegach (nie ma nic głupszego niż prywatny wjazd mijający się z prawdą) nie osiągniesz niczego. Tak możesz rozmawiać ze swoimi znajomymi jak Ci na to pozwalają, inni natomiast widząc ten poziom emocji nie skupiają się na przesłaniu, bo wiedzą, że gdyby była tam merytoryka nie musiałoby być tyle emocji.
Nikt Ci nie mówi "bez podstawki nie zagrasz". Otrzymasz po prostu wskazanie że jeżeli jej nie masz wszystko będzie liczone w określony sposób. Zwróć uwagę że na masterach też zagrasz bez movement traya pod dwa fellbaty. Sędzia nie jest od tego by się zastanawiać o ile twój skullpasowy canon jest mniejszy od oryginału. Nie może być tak że jeden model daje przewagę nad drugim. W związku z czym żeby nie nakazywać wymiany na nowsze modele (co jest drugim rozwiązaniem problemów z maszynami i ono jest dopiero drogie) standaryzujemy bazę. Możesz na nią wkleić co chcesz, czy to nową czy starą klopę khemri, czy czego tam twój problem dotyczy.
Nikt Ci nie mówi "bez podstawki nie zagrasz". Otrzymasz po prostu wskazanie że jeżeli jej nie masz wszystko będzie liczone w określony sposób. Zwróć uwagę że na masterach też zagrasz bez movement traya pod dwa fellbaty. Sędzia nie jest od tego by się zastanawiać o ile twój skullpasowy canon jest mniejszy od oryginału. Nie może być tak że jeden model daje przewagę nad drugim. W związku z czym żeby nie nakazywać wymiany na nowsze modele (co jest drugim rozwiązaniem problemów z maszynami i ono jest dopiero drogie) standaryzujemy bazę. Możesz na nią wkleić co chcesz, czy to nową czy starą klopę khemri, czy czego tam twój problem dotyczy.
Jeżeli to jest oficjalne stanowisko w sprawie tego uściślenia - jak rozumiem powrót do "brak podstawki jest rozstrzygany na niekorzyść właściciela w spornych sytuacjach" - to problem jest nieco mniejszy. Można było od tego zacząć, zamiast samemu przyjmować bojowy ton... Przecież równie dobrze ktoś może stwierdzić, że maszyny bez podstawek spadają ze stołu (jeden taki już się znalazłkudłaty pisze: Nikt Ci nie mówi "bez podstawki nie zagrasz". Otrzymasz po prostu wskazanie że jeżeli jej nie masz wszystko będzie liczone w określony sposób.

To jest prawdziwy problem? Bo jakoś uwierzyć w to trudno, że rzeczywistym problemem na turniejach jest to, że ktoś ma np. metalowego hellblastera czy grejt kanona (powiedzmy, że jest on te 2 mm krótszy) i do tego gracz używa go w celu zdobycia przewagi a nie ze względów modelarskich/bo akurat takiego ma.kudłaty pisze: Zwróć uwagę że na masterach też zagrasz bez movement traya pod dwa fellbaty. Sędzia nie jest od tego by się zastanawiać o ile twój skullpasowy canon jest mniejszy od oryginału. Nie może być tak że jeden model daje przewagę nad drugim. W związku z czym żeby nie nakazywać wymiany na nowsze modele (co jest drugim rozwiązaniem problemów z maszynami i ono jest dopiero drogie) standaryzujemy bazę. Możesz na nią wkleić co chcesz, czy to nową czy starą klopę khemri, czy czego tam twój problem dotyczy.
Maciek
Ja też się cieszę na uregulowanie tej kwestii.
Kudłaty & all LS - moglibyście tylko rozwinąć trochę wątek ewentualnych boków maszyn / dostawiania się w szarży do maszyn, tak żeby nie było wątpliwości? (zwłaszcza przy potencjalnych "kwadratowych" podstawkach)
Kudłaty & all LS - moglibyście tylko rozwinąć trochę wątek ewentualnych boków maszyn / dostawiania się w szarży do maszyn, tak żeby nie było wątpliwości? (zwłaszcza przy potencjalnych "kwadratowych" podstawkach)
No cóż - on organizuje ligę / turniej, jego prawo. Zwłaszcza, że bardzo dobrze go rozumiem, bo imprezy które organizuje mają na celu nauczenie ludzi grania, a zmniejszenie ilości wątpliwości / spornych sytuacji działa na korzyść tego celu.mlepkows pisze:Przecież równie dobrze ktoś może stwierdzić, że maszyny bez podstawek spadają ze stołu (jeden taki już się znalazł).
Po pierwsze sporo jest fajnych konwersji, ale miewają one dość różne kształty i wymiary. Po drugie, mimo bardzo krótkiego stażu turniejowego, widziałem już sytuacje gdzie brak pewnych uściśleń powodował problemy (model był chyba nawet na jakiejś małej podstawce, ale podstawka zasłonięta górką, więc nie można było szarżować, ale wystawała końcówka lufy od której armata strzelała...).mlepkows pisze:To jest prawdziwy problem? Bo jakoś uwierzyć w to trudno, że rzeczywistym problemem na turniejach jest to, że ktoś ma np. metalowego hellblastera czy grejt kanona (powiedzmy, że jest on te 2 mm krótszy) i do tego gracz używa go w celu zdobycia przewagi a nie ze względów modelarskich/bo akurat takiego ma.