Ktoś tu nie czyta dokładnie statystyk (albo Errat)Dargor pisze:Nie zastanawia was, czemu Juggi od Demonów mają T4 ?:)

Moderator: JarekK
Ktoś tu nie czyta dokładnie statystyk (albo Errat)Dargor pisze:Nie zastanawia was, czemu Juggi od Demonów mają T4 ?:)
o.b-one pisze:Podobne uczucia towarzyszą mi po czytaniu tych wszystkich żali. Pod koniec każdego takiego posta pozostaje niesmak i jednocześnie ulga, że to już koniec...Barbarossa pisze:(..) co przynosi mieszaninę ulgi, że turlanina skończyła się, oraz niesmaku, że imba.
o.b-one pisze:Podobne uczucia towarzyszą mi po czytaniu tych wszystkich żali. Pod koniec każdego takiego posta pozostaje niesmak i jednocześnie ulga, że to już koniec...Barbarossa pisze:(..) co przynosi mieszaninę ulgi, że turlanina skończyła się, oraz niesmaku, że imba.
Wieszkto pisze:Wiesz gdybyś mnie nie traktował poważnie i nie czuł się winny to byś się tym postem nie tłumaczył tylko byś mnie olał a ty odpisałeś.Szaman pisze:wieszkto - zabawny jestes...
o.b-one pisze:Podobne uczucia towarzyszą mi po czytaniu tych wszystkich żali. Pod koniec każdego takiego posta pozostaje niesmak i jednocześnie ulga, że to już koniec...Barbarossa pisze:(..) co przynosi mieszaninę ulgi, że turlanina skończyła się, oraz niesmaku, że imba.
I właśnie o tym mówię.Oddział WoCh nie powinnien opierać swej siły na byciu "stworzeniem boga". Czempioni ,rycerze ,jak najbardziej w porządku mogą dosiadać wielkich okutych bestii ,bo robią to dzięki sile i wytrzymałości ,ale jesli chodzi o magiczne "konie" Slannesha to jestem przeciw.Loke pisze: oni oddają się bólowi z uwielbieniem, więc jeśli jazda na tych steedach im tego dostarcza to tym lepiej. Poza tym przyjrzyj się ilości mutacji na ich umęczonych ciałach, zwykłego człowieka dotyk może by zabił, ale im jest już daleko do zwykłych ludzi.
o.b-one pisze:Podobne uczucia towarzyszą mi po czytaniu tych wszystkich żali. Pod koniec każdego takiego posta pozostaje niesmak i jednocześnie ulga, że to już koniec...Barbarossa pisze:(..) co przynosi mieszaninę ulgi, że turlanina skończyła się, oraz niesmaku, że imba.
Masz rację ,w modelach i zasadach nic to nie zmieni ,ale zawsze można sobie ponarzekać ,że GW odchodzi od starego ,dobrego klimatu WFB (np. mrok ,wojna ,deprawacja). Robią coraz bardziej festyniarskie modeleLoke pisze:. Po prostu bezcelowe jest tłumaczenie sobie czy oni mogą siedzieć na tych steedach czy nie, skoro już na nich siedzą. Na pustkowiach chaosu nie takie rzeczy się wyprawiają, daleko poza zdrowym rozsądkiem, logiką i dobrym smakiem.
Na pocieszenie powiem, że od jakiegoś czasu nie ma takich faili w finecascie jak kiedyś.Robert.P pisze:Curvica człowieka bierze miałem kupić jutro dyskowca a on nie dość że jest w failcaście to jest o 50 zł droższy![]()
![]()
Dokładnie - powszechnie wkraczająca odpustowość to cecha obecnego WFB. Obrzydzenie bierze człowieka. Chciałoby się powiedzieć do GW to samo, co Kmicic Wołodyjowskiemu na koniec pojedynku...Kordelas pisze: Masz rację ,w modelach i zasadach nic to nie zmieni ,ale zawsze można sobie ponarzekać ,że GW odchodzi od starego ,dobrego klimatu WFB (np. mrok ,wojna ,deprawacja). Robią coraz bardziej festyniarskie modele,nawet nie chodzi tu tylko o WoCh.
Otóż to właśnie - kapitalny system, oparty na środowisku graczy - wypuszczamy, co chcemy, nikt nie sili się na to, żeby figsy były fajne, bo to w sumie nieistotne. Najh...wszym jednostkom damy najlepsze statystyki i i tak zejdą. Bo o to w końcu chodzi. A gracze - Ci łykną wszystko, aby tylko miało to dobre staty. A że za rok wyjdą figsy innych armii z jeszcze lepszymi statami (bo jeszcze brzydszeRobert.P pisze:Kawa slanesha jest okey będzie musowa w mojej rozpisce bo lubię fasta a on ma mv 10!Figurki są jak dla mnie 7/10