galeria konwersji bigeesa
Moderator: Dibo
Na początku patrzę na pierwszy etap "matko co to za spawn będzie". LAe w kolejnych etapach powstał naprawdę świetny model. Szacun za świetną robotę i za bardzo dobre malowanie.[/b]
"Athel Loren nie ścierpi bytności no Człowieka, ni Orka, ni Krasnoluda, ni Zwierzoczłeka. Pierwszy krok wroga na świętej ziemi, będzie jego ostatnim"
Scarloc, Kroczący Śród Mgły z Athel Loren
Mam magiczne kamyczki ze Słowacji przynoszące szczęcie
Scarloc, Kroczący Śród Mgły z Athel Loren
Mam magiczne kamyczki ze Słowacji przynoszące szczęcie
szacun szacun. zwłaszcza jak się patrzy na pierwsze stadium
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
nogi rzeczywiscie wydaja sie zbyt grube na zdjeciach, ale na szczescie w rzeczywistosci nie jest tak zle
co do malowania... mistrzem nie jestem, ale chyba ujdzie w tloku - musze jeszcze podszlifowac pare elementow.
co do malowania... mistrzem nie jestem, ale chyba ujdzie w tloku - musze jeszcze podszlifowac pare elementow.
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".
no w sumie nozki moga sie wydawac za duze, ale patrzacz na zywo az tego bardzo tak nie widac, a poza tym cipcia dlugo nie golona tez zarasta prosze o wybaczenie za moj malo wybredy zart -jest wczesnie a ja nie wiem czemu jeszcze nie polozylem sie spac
Nijlor pisze:moze wyślij na GD??
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".
moze zly nie jest, ale badzmy realistamiNijlor pisze:Zły pomysł ??
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".
wymiata ten gigant ]:->
To całkiem możliwe, lecz ten gigant na GD niestety się nie nadaje nie zmienia to faktu że i tak jest świetnyNijlor pisze:Widziałem słabsze pomysły wśród figsów z GD....
Twoja armia prezentuje sie zajebiscie,szczegolnie spodobal mi sie ten czempion,skad wziales tego stwora z mordheima,da sie to gdzies kupic?(znaczy w Polsce)
No a jezeli chodzi o giganta to nawet sie nie wypowiem bom niegodzien,a malowanie bardzo przyzwoite
pzdr
No a jezeli chodzi o giganta to nawet sie nie wypowiem bom niegodzien,a malowanie bardzo przyzwoite
pzdr
dziekiSiemek pisze:Twoja armia prezentuje sie zajebiscie,szczegolnie spodobal mi sie ten czempion,skad wziales tego stwora z mordheima,da sie to gdzies kupic?(znaczy w Polsce)
No a jezeli chodzi o giganta to nawet sie nie wypowiem bom niegodzien,a malowanie bardzo przyzwoite
pzdr
mordheimowy potworek zakupiony zostal przeze mnie w uk, ale sa w polsce ludzie, ktorzy sprowadzaja mail order z anglii
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".
na razie sciagam szamana z wystawy...
Ostatnio zmieniony 29 sie 2007, o 12:24 przez bigees, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nigdy nie oszukuję i nie kradnę. Nie noszę także cylindra do płaszcza i nie wcinam bananów idąc ulicą, bo dżentelmen nie robi żadnej z tych rzeczy. Zrobiłbym jedno tak samo niechętnie jak drugie – bo jedno i drugie jest sprawą harmonii i dobrego smaku".