wszak kazdy kto mial doczynienia z 40k wie ze RED GOOOOEEZZ FASTER !!Xet pisze:
ps: to tak jakby w rajdach niektóre teamy dostawaly bonusy do czasu za wypasione spoilery , swiecace tłumiki i chromowane felgi...

IMO powinno być rczej 10-10, gdzie z malowania 0 otrzymuje armia, która jest maźnięta podkładem i na szybko zdrybrushowana w strategicznych miejscach czy pomalowana sprayem na jeden kolor i zbejcowana, a 8 przysługuje porządnemu tabletop (takiemu, jak w kodeksach z IV czy V edycji).15 wysiwyg (wiem z czym gram), 5 poziom malowania (poziom odpimpowania, standardowa armia 3 pkt, drybrushe 3 kolory 1-2, odpicowane armie 4-5),
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Co musi sie stac zeby taki system wszedl w zycie ?Jankiel pisze:8/10 za dokładnie pomalowaną armię, 10/10 za naprawdę porzadny tabletop (wszystkie oczy, klejnoty, paseczki etc pomalowane, ładne przejścia, równo nałozona farba etc). Drugi 10 za WYSWIG. A ostatnie 5 pts za konwersje czy WOW. Tak, że osoba, kóra włożyła trochę pracy w swoją armię (i coś sobie nawet skonwertowała, czy zaopatrzyła się w nietypowe figurki), a nie jest mistrzem pędzla traciła góra 5 pts do na przykład armii blessa.
Taki system wg mnie był by bardzo dobry. Do tego teścik za 10 pts. I mamy jakieś 35 pts z hobby do zdobycia, co równa sie około 1/4 możliwej do zdobycia ilości pts. Reszta, czyli prawie 75% punktów do zdobycia z bitew. Wg mnie to dobrze zachowane proporcje.Jankiel pisze:8/10 za dokładnie pomalowaną armię, 10/10 za naprawdę porzadny tabletop (wszystkie oczy, klejnoty, paseczki etc pomalowane, ładne przejścia, równo nałozona farba etc). Drugi 10 za WYSWIG. A ostatnie 5 pts za konwersje czy WOW. Tak, że osoba, kóra włożyła trochę pracy w swoją armię (i coś sobie nawet skonwertowała, czy zaopatrzyła się w nietypowe figurki), a nie jest mistrzem pędzla traciła góra 5 pts do na przykład armii blessa.
Bardzo dobry pomysł! Popieram!Jankiel pisze:8/10 za dokładnie pomalowaną armię, 10/10 za naprawdę porzadny tabletop (wszystkie oczy, klejnoty, paseczki etc pomalowane, ładne przejścia, równo nałozona farba etc). Drugi 10 za WYSWIG. A ostatnie 5 pts za konwersje czy WOW. Tak, że osoba, kóra włożyła trochę pracy w swoją armię (i coś sobie nawet skonwertowała, czy zaopatrzyła się w nietypowe figurki), a nie jest mistrzem pędzla traciła góra 5 pts do na przykład armii blessa.
rowniez popierammm08 pisze:Bardzo dobry pomysł! Popieram!Jankiel pisze:8/10 za dokładnie pomalowaną armię, 10/10 za naprawdę porzadny tabletop (wszystkie oczy, klejnoty, paseczki etc pomalowane, ładne przejścia, równo nałozona farba etc). Drugi 10 za WYSWIG. A ostatnie 5 pts za konwersje czy WOW. Tak, że osoba, kóra włożyła trochę pracy w swoją armię (i coś sobie nawet skonwertowała, czy zaopatrzyła się w nietypowe figurki), a nie jest mistrzem pędzla traciła góra 5 pts do na przykład armii blessa.
popieramRobson pisze:ja nadal proponuje rozdzielic malowanie od grania ale z zaznaczeniem ze wiekszosc nagrod zgraniaja hobbysci, dla graczy sa punkty w lidzeoczywiscie mowimy o osobach ktorzy sami malowali armie. Na drakonie to dizalalo z 1 wyjatkiem, sedziowie nie przestrzegali zakazu proxow. Przyznam sie ze sam to wykorzystalem, bo kolega nie dowiozl mi paru rzeczy. No ale to nadal wina orga, ze nie kazali mi tego zdjac, a ze nie gralem z austryjakiem, to przeciwnicy tez nie robili problemu.