Niezwykli 3.0 (intelektualny śmietnik)
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Tussi + kawa + polopiryna S. Może być bez polopiryny. Tussi ma efedryne, niektóre spalacze fatu na tym są robione, pobudza i spala tłuszcz. Jest jeden wał, że łatwo się uzależnić od efki i potem bez niej nie będziesz w ogóle chciał ruszyć dupę do treningu. Tylko wiesz, ja tego nie szamałem, piszę to czysto teoretycznie, także ogólnie jak działa dokładnie to się nie powiem. Może ktoś jadł i się wypowie?Tomash pisze:Trzy piwa machnąłem dzisiaj z okazji spotkania kumpla od trzech już lat niewidzianego.
Nauka do wtorkowego egzaminu pewnie już poszła się kochać aktualnie walczę ze sobą, żeby nie olać treningu. Jakieś szybkie metody na "odwarzenie" się? (piwo pite w upał == zwarzenie totalne)
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Efedryna już jest lekko hardkorowa, czytałem. To już wolałbym brać samą kofeine w kapsach, ewentualnie jakiś lajtowy spalacz, który pobudza (np. Thermo speed extreme )
Kiedyś jak chciałem kupić Tussi w tabletkach (był tylko w syropie) -potem zrezygnowałem - to pani w aptece powiedziała 'szkoda zdrowia'
Kiedyś jak chciałem kupić Tussi w tabletkach (był tylko w syropie) -potem zrezygnowałem - to pani w aptece powiedziała 'szkoda zdrowia'
Nie znam nikogo kto by Tussipect w tabletkach łykał na kaszel.Skavenblight pisze:Branie Tussi na cokolwiek innego niż kaszel to bardzo słaby pomysł.
A licky boom boom down!!!
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
@TomCio: ja chciałem wytrzeźwieć, a nie tłuszcz spalić
W ogóle jestem bliski kryzysu. Trzy miesiące diety nic nie dały - no dobra, trudno, zdarzały się grzeszki (średnio jeden dziennie ) i nie dorzuciłem ćwiczeń. Dorzuciłem ćwiczenia, pociskam od ostatniej niedzieli, a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg
W ogóle jestem bliski kryzysu. Trzy miesiące diety nic nie dały - no dobra, trudno, zdarzały się grzeszki (średnio jeden dziennie ) i nie dorzuciłem ćwiczeń. Dorzuciłem ćwiczenia, pociskam od ostatniej niedzieli, a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Tussipect ( zaw. m.in. Ephedrine hydrochloride i Saponin ) występuje zarówno w drażetkach ( a dokładnie w tabletkach drażowanych ) jak i w syropie, drażetki głównie dla dorosłych, przeważnie 3x2 dziennie, dzieci 3x1 dziennie, syrop: dorośli łyżka 3x dziennie, dzieci tak samo tyle że po jedzeniu. Nie łączymy z lekami stosowanymi w chorobie wrzodowej, może powodować m.in. tachykardię i zaburzenia ze strony OUN-u ( np. ból, zawroty głowy ).
Wejściówa z całego semestru farmakologii robi swoje
Dlatego w skrócie: można brać do nauki, lecz niespecjalnie przy zabawie w siłowni. No ale wiecie, "jest ryzyko, jest zabawa"
A na wytrzeźwienie to:
1) herbata gorzka w duuużych ilosciach ( o dziwo pomaga )
2) drugie piwo ( wersja mniej efektywna, ale przyjemniejsza )
Pozdro
Wejściówa z całego semestru farmakologii robi swoje
Dlatego w skrócie: można brać do nauki, lecz niespecjalnie przy zabawie w siłowni. No ale wiecie, "jest ryzyko, jest zabawa"
A na wytrzeźwienie to:
1) herbata gorzka w duuużych ilosciach ( o dziwo pomaga )
2) drugie piwo ( wersja mniej efektywna, ale przyjemniejsza )
Thiocodin lub Modafen. Żadnych tam babć goździkowych czy klozetowych.Skavenblight pisze: Ale czasem trafia się wyjątkowo upierdliwy kaszel.
Pozdro
Antonio, nie wiem jak Tobie po trzech piwach kolejne nazywa się "drugim", ale widzę że to nie ja powinienem tu bardziej się martwić o swój stan
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Qrde a ja mam około 184cm wysokości i ważę... uwaga, uwaga 70 kiloTomash pisze: a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
E, nie.pułkownik_antonio pisze:Thiocodin lub Modafen. Żadnych tam babć goździkowych czy klozetowych.Skavenblight pisze: Ale czasem trafia się wyjątkowo upierdliwy kaszel.
Mleko + miód + masło.
Smaczne i zdrowe.
3 dni? Witaj w klubiestan? jak to na 3 dni przed egzaminem, czyli schiza totalna
Przed chwila chlasnąłem sie własnymi nożyczkami, cholera ,widze krew ... tak to jest jak sie naraz slucha radia, czyta forum, oglada Ergo proxy i wycina sciąg... pomoce naukowe
btw. co myślicie o truskawkach z jogurtem? bo jak dla mnie bomba, tanie i mozna sie najesc
Apetytu mi narobiłas... ide do kuchni coś wszamać ( to apropo rzezbienia sylwetki )Skavenblight pisze: Mleko + miód + masło.
btw. co myślicie o truskawkach z jogurtem? bo jak dla mnie bomba, tanie i mozna sie najesc
186 cm/69 kg... Nie ma czym się chwalić :/ Ale to przez tą anginę, co ją niedawno miałem, w tydzień trzy kilo schudłem.Sykstus pisze:Qrde a ja mam około 184cm wysokości i ważę... uwaga, uwaga 70 kiloTomash pisze: a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg
Co do trzeźwienia - zanim położycie się spać (po wypiciu, o ile jeszcze kontrolujecie kiedy i czy idziecie spać ) duży kubek mleka. U mnie działa niezawodnie, nawet nie suszy rano Warto spróbować, mówię z doświadczenia.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Co to za emo-odruch?pułkownik_antonio pisze:Przed chwila chlasnąłem sie własnymi nożyczkami, cholera ,widze krew ...
No ba, że bomba.pułkownik_antonio pisze:btw. co myślicie o truskawkach z jogurtem? bo jak dla mnie bomba, tanie i mozna sie najesc
A z makaronem to nawet obiad zastępuje
ej, a to nawet logiczne jest: etanol powoduje spadek napiecia zwieracza dolnego przełyku ( wiec jak za duzo, to wiadomo - bełcik ), po imprezie mamy istną Hiroszimę w żołądku, wiec jak idziemy spać to zaraz pojawia sie refluks ż-p. - stąd suszenie/pieczenie rano. Jesli tak jak mówisz złagodzimy błonę żołądka efekt tego co nam wleci do przełyku w nocy będzie mniejszy mniejsze/brak suszenie! Brawo!szogun pisze: duży kubek mleka [..] nawet nie suszy rano
Trzeba to nagłośnić, battlowcom napewno się przyda
@Skavenblight:
Jakiś tam tik, neurologia jeszcze przede mną
"cholera, widzę krew" - takie zboczenie zawodowe
Wiem już co zjem jutro na obiad, jeden problem z głowy