Niezwykli 3.0 (intelektualny śmietnik)

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

Zablokowany
Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Polecam wsadzić łeb pod kran.
Rok temu z okazji rocznicy ślubu rodziców Haka urządziłam się dość mocno ;) a że następnego dnia mieliśmy jechać gdzieś, to i przy pakowaniu chciałam być trzeźwa raczej. Podziałało z kranem i zimną wodą ;)

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Tomash pisze:Trzy piwa machnąłem dzisiaj z okazji spotkania kumpla od trzech już lat niewidzianego.
Nauka do wtorkowego egzaminu pewnie już poszła się kochać ;) aktualnie walczę ze sobą, żeby nie olać treningu. Jakieś szybkie metody na "odwarzenie" się? (piwo pite w upał == zwarzenie totalne)
Tussi + kawa + polopiryna S. Może być bez polopiryny. Tussi ma efedryne, niektóre spalacze fatu na tym są robione, pobudza i spala tłuszcz. Jest jeden wał, że łatwo się uzależnić od efki i potem bez niej nie będziesz w ogóle chciał ruszyć dupę do treningu. Tylko wiesz, ja tego nie szamałem, piszę to czysto teoretycznie, także ogólnie jak działa dokładnie to się nie powiem. Może ktoś jadł i się wypowie?
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

Tussi łykałem jako mały dzieciak..w końcu to syrop na kaszel :D

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Branie Tussi na cokolwiek innego niż kaszel to bardzo słaby pomysł.

Patryk
Wodzirej
Posty: 715

Post autor: Patryk »

Efedryna już jest lekko hardkorowa, czytałem. To już wolałbym brać samą kofeine w kapsach, ewentualnie jakiś lajtowy spalacz, który pobudza (np. Thermo speed extreme )

Kiedyś jak chciałem kupić Tussi w tabletkach (był tylko w syropie) -potem zrezygnowałem - to pani w aptece powiedziała 'szkoda zdrowia' :)

Awatar użytkownika
b_sk
Kretozord
Posty: 1951
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: b_sk »

Skavenblight pisze:Branie Tussi na cokolwiek innego niż kaszel to bardzo słaby pomysł.
Nie znam nikogo kto by Tussipect w tabletkach łykał na kaszel.
A licky boom boom down!!!

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

b_sk pisze:
Skavenblight pisze:Branie Tussi na cokolwiek innego niż kaszel to bardzo słaby pomysł.
Nie znam nikogo kto by Tussipect w tabletkach łykał na kaszel.
No wiesz, lekarze czasem przepisują.

Patryk
Wodzirej
Posty: 715

Post autor: Patryk »

Ale to wtedy raczej syrop, chyba

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

Czasem tabletki. Choć fakt, syrop częściej. Ale czasem trafia się wyjątkowo upierdliwy kaszel.

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

@TomCio: ja chciałem wytrzeźwieć, a nie tłuszcz spalić ;)

W ogóle jestem bliski kryzysu. Trzy miesiące diety nic nie dały - no dobra, trudno, zdarzały się grzeszki (średnio jeden dziennie ;) ) i nie dorzuciłem ćwiczeń. Dorzuciłem ćwiczenia, pociskam od ostatniej niedzieli, a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg :(
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
antonio
Chuck Norris
Posty: 529
Lokalizacja: Front Wschodni

Post autor: antonio »

Tussipect ( zaw. m.in. Ephedrine hydrochloride i Saponin ) występuje zarówno w drażetkach ( a dokładnie w tabletkach drażowanych :D ) jak i w syropie, drażetki głównie dla dorosłych, przeważnie 3x2 dziennie, dzieci 3x1 dziennie, syrop: dorośli łyżka 3x dziennie, dzieci tak samo tyle że po jedzeniu. Nie łączymy z lekami stosowanymi w chorobie wrzodowej, może powodować m.in. tachykardię :!: i zaburzenia ze strony OUN-u ( np. ból, zawroty głowy ).

Wejściówa z całego semestru farmakologii robi swoje :twisted:

Dlatego w skrócie: można brać do nauki, lecz niespecjalnie przy zabawie w siłowni. No ale wiecie, "jest ryzyko, jest zabawa" :P

A na wytrzeźwienie to:
1) herbata gorzka w duuużych ilosciach ( o dziwo pomaga :wink: )
2) drugie piwo :wink: ( wersja mniej efektywna, ale przyjemniejsza :twisted: )

Skavenblight pisze: Ale czasem trafia się wyjątkowo upierdliwy kaszel.
Thiocodin lub Modafen. Żadnych tam babć goździkowych czy klozetowych. :wink:

Pozdro
Obrazek

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Antonio, nie wiem jak Tobie po trzech piwach kolejne nazywa się "drugim", ale widzę że to nie ja powinienem tu bardziej się martwić o swój stan ;)
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
antonio
Chuck Norris
Posty: 529
Lokalizacja: Front Wschodni

Post autor: antonio »

stan? jak to na 3 dni przed egzaminem, czyli schiza totalna :twisted:

Chodziło bardziej o drugą serię trunku :wink: Jesli kolejne 3 nie pomogą, to przynajmniej humor poprawią :twisted:
Obrazek

Sykstus
Masakrator
Posty: 2518
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Sykstus »

Tomash pisze: a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg :(
Qrde a ja mam około 184cm wysokości i ważę... uwaga, uwaga :P 70 kilo :P

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

pułkownik_antonio pisze:
Skavenblight pisze: Ale czasem trafia się wyjątkowo upierdliwy kaszel.
Thiocodin lub Modafen. Żadnych tam babć goździkowych czy klozetowych. :wink:
E, nie.
Mleko + miód + masło.

Smaczne i zdrowe.
stan? jak to na 3 dni przed egzaminem, czyli schiza totalna
3 dni? Witaj w klubie :?

Awatar użytkownika
antonio
Chuck Norris
Posty: 529
Lokalizacja: Front Wschodni

Post autor: antonio »

Przed chwila chlasnąłem sie własnymi nożyczkami, cholera ,widze krew ... tak to jest jak sie naraz slucha radia, czyta forum, oglada Ergo proxy i wycina sciąg... pomoce naukowe :P

Skavenblight pisze: Mleko + miód + masło.
Apetytu mi narobiłas... ide do kuchni coś wszamać ( to apropo rzezbienia sylwetki :wink: )

btw. co myślicie o truskawkach z jogurtem? bo jak dla mnie bomba, tanie i mozna sie najesc :D
Obrazek

Awatar użytkownika
szogun
Wałkarz
Posty: 51
Lokalizacja: Puławy
Kontakt:

Post autor: szogun »

Sykstus pisze:
Tomash pisze: a waga ani drgnie (a nawet z lekka w górę poszła), cały czas 89kg :(
Qrde a ja mam około 184cm wysokości i ważę... uwaga, uwaga :P 70 kilo :P
186 cm/69 kg... Nie ma czym się chwalić :/ Ale to przez tą anginę, co ją niedawno miałem, w tydzień trzy kilo schudłem.

Co do trzeźwienia - zanim położycie się spać (po wypiciu, o ile jeszcze kontrolujecie kiedy i czy idziecie spać :P ) duży kubek mleka. U mnie działa niezawodnie, nawet nie suszy rano ;) Warto spróbować, mówię z doświadczenia.

Awatar użytkownika
Skavenblight
Naczelna Prowokatorka
Posty: 6092
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Skavenblight »

pułkownik_antonio pisze:Przed chwila chlasnąłem sie własnymi nożyczkami, cholera ,widze krew ...
Co to za emo-odruch? ;)
pułkownik_antonio pisze:btw. co myślicie o truskawkach z jogurtem? bo jak dla mnie bomba, tanie i mozna sie najesc :D
No ba, że bomba.
A z makaronem to nawet obiad zastępuje :D

Awatar użytkownika
antonio
Chuck Norris
Posty: 529
Lokalizacja: Front Wschodni

Post autor: antonio »

szogun pisze: duży kubek mleka [..] nawet nie suszy rano ;)
ej, a to nawet logiczne jest: etanol powoduje spadek napiecia zwieracza dolnego przełyku ( wiec jak za duzo, to wiadomo - bełcik :? ), po imprezie mamy istną Hiroszimę w żołądku, wiec jak idziemy spać to zaraz pojawia sie refluks ż-p. - stąd suszenie/pieczenie rano. Jesli tak jak mówisz złagodzimy błonę żołądka efekt tego co nam wleci do przełyku w nocy :wink: będzie mniejszy :arrow: mniejsze/brak suszenie! Brawo! :P

Trzeba to nagłośnić, battlowcom napewno się przyda :twisted:

@Skavenblight:
Jakiś tam tik, neurologia jeszcze przede mną :twisted:
"cholera, widzę krew" - takie zboczenie zawodowe :badgrin:

Wiem już co zjem jutro na obiad, jeden problem z głowy :wink:
Obrazek

Rapta
Kretozord
Posty: 1968
Lokalizacja: podwarszawa

Post autor: Rapta »

Grunt to chyba nie klasc sie nawalonym spac. Przynajmniej mi to pomaga jesli wytrzezwieje przed wyladowaniem w lozku. Nastepnego dnia jest tylko blogi stan otepienia.

Zablokowany