300
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Ok, pisalem to wczesniej przez.. nie wiem.. 45 minut wzracajac wzgledna uwage na litrowki i takie tam (skasowal mi sie caly moj tekst patrz malo trzezwy student ). ale kij zrobie to jeszcze raz, a co
Zauwazylem, ze czesc ludzi (wzglednych znawcow historii - nie ublizajac prawdziwym znawcom) odbiera FILM 300 oparty na KOMIKSIE Millera jako, nie widomo dlaczego pewny - nie wiem jak to wyrazic - absu(o)rd (pijany czlowiek nie pamieta jakie "u") dotyczacy historii, formacji falangii, uzbrojenia starozytnych grekow.. Hellloooooo, film oparty na zje..tym komiksie
Wiec kazdy znawca historii po obejrzeniu 300 niech najpierw wypowie sie na temat tego filmu po przeczytaniu komiksu, na ktorym film zostal oparty.
Ja rozumiem, ze kat wygladajcy jak butcher z OK wygladal malo realnie, idac tym tropem mozna by podwarzyc realnosc pan(?) rzucajacych elikirami(?), czy bojowego nosorozca ( ktorzy nie wystapili w komiksie ) slonie byly w komiksie. Czy niesmiertelnych ze spilowanymi zabkami, prowadzacymi ze soba koksa, calego w dziarach nafaszerowanego anabolikami, zeby bolu nie czul ale, no nie wiem czmu, ale to mialo podniesc OGLADALNOSC Efekty w tym filmie to jest glowny cel Czy spojrzenie na bitwe pod Termopilami pod wzgledem historycznym
Sorki, ale idac na ten film nastawilem sie na efekty specialne, dobra muzyke i nic wiecej. Strasznie mi sie podobaly sceny walk, efekty dzwiekowe dopasowane pod kazda scene i to miolo by kwistesencja calego filmu, a nie rozczulanie sie nad tym czy to bulo mniej czy bardziej realne.
Jedna kwestia jest nie podwarzalna amerykance robia zjeb..ste efekty specialne, i chyba znajdzie sie malo osob na tym forum ktore sie ze mna nie zgodza ( to w koncu oni maj kaske..)
PS. Przepraszam za wszystkie bledy grmatyczne, intrepunkcyjne i ortograficzne ( zauwazylem ze pewene osoby sa strasznie uwrazliwione pod tym wzgledem..) - mam pewna wmowke-jestem strasznie pijant, jest 5.15 rano, wiec chyba mozecie pewne b;edy z mojej strony pominac
Zauwazylem, ze czesc ludzi (wzglednych znawcow historii - nie ublizajac prawdziwym znawcom) odbiera FILM 300 oparty na KOMIKSIE Millera jako, nie widomo dlaczego pewny - nie wiem jak to wyrazic - absu(o)rd (pijany czlowiek nie pamieta jakie "u") dotyczacy historii, formacji falangii, uzbrojenia starozytnych grekow.. Hellloooooo, film oparty na zje..tym komiksie
Wiec kazdy znawca historii po obejrzeniu 300 niech najpierw wypowie sie na temat tego filmu po przeczytaniu komiksu, na ktorym film zostal oparty.
Ja rozumiem, ze kat wygladajcy jak butcher z OK wygladal malo realnie, idac tym tropem mozna by podwarzyc realnosc pan(?) rzucajacych elikirami(?), czy bojowego nosorozca ( ktorzy nie wystapili w komiksie ) slonie byly w komiksie. Czy niesmiertelnych ze spilowanymi zabkami, prowadzacymi ze soba koksa, calego w dziarach nafaszerowanego anabolikami, zeby bolu nie czul ale, no nie wiem czmu, ale to mialo podniesc OGLADALNOSC Efekty w tym filmie to jest glowny cel Czy spojrzenie na bitwe pod Termopilami pod wzgledem historycznym
Sorki, ale idac na ten film nastawilem sie na efekty specialne, dobra muzyke i nic wiecej. Strasznie mi sie podobaly sceny walk, efekty dzwiekowe dopasowane pod kazda scene i to miolo by kwistesencja calego filmu, a nie rozczulanie sie nad tym czy to bulo mniej czy bardziej realne.
Jedna kwestia jest nie podwarzalna amerykance robia zjeb..ste efekty specialne, i chyba znajdzie sie malo osob na tym forum ktore sie ze mna nie zgodza ( to w koncu oni maj kaske..)
PS. Przepraszam za wszystkie bledy grmatyczne, intrepunkcyjne i ortograficzne ( zauwazylem ze pewene osoby sa strasznie uwrazliwione pod tym wzgledem..) - mam pewna wmowke-jestem strasznie pijant, jest 5.15 rano, wiec chyba mozecie pewne b;edy z mojej strony pominac
spoko.PS. Przepraszam za wszystkie bledy grmatyczne, intrepunkcyjne i ortograficzne ( zauwazylem ze pewene osoby sa strasznie uwrazliwione pod tym wzgledem..) - mam pewna wmowke-jestem strasznie pijant, jest 5.15 rano, wiec chyba mozecie pewne b;edy z mojej strony pominac Laughing Question
- Brat Tomasz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 161
obejrzałem 2 godziny temu. straszna kupa. brzydzę się ekranizacjami komiksów.
Ja jeszcze nie widzialem , jestem historykiem, i nie nastawiam się na widowisko historyczne,nie wiem dlaczego niektorzy tak po nim jadą - chyba tylko dla zasady, a tak btw Gladiator też był historyczną bzdurą i nie wiem czy komuś to przeszkadzało... ...
Właśnie!
Jak ktoś chce obejrzeć film historyczny, to niech idzie na film historyczny.
Bo to tak jakby pójść na komedię i narzekać że się wcale nie przestraszyliśmy..
Jak ktoś chce obejrzeć film historyczny, to niech idzie na film historyczny.
Bo to tak jakby pójść na komedię i narzekać że się wcale nie przestraszyliśmy..
Nic się nie martw, Rosjanie kręcą, o tym jak wypędzili okrutnych ciemiężycieli Polaków z Kremla bodajże, a Dymitrem Samozwańcem (jego prochami w sensie) nabili armatę i gruchnęli w kierunku zbliżonym do Warszawy. To na pewno nie będzie politycznie poprawne.Nijlor pisze:A gdyby Ukraińcy nakręcili film o krwawych Polakach urządzających biednym kozakom rzeź co byś napisał ??
Natomiast protesty muzułmanów z Iranu są zabawne w kontekście ich wcześniejszego, bardzo zdecydowanego odcinania się od perskich korzeni. Chyba że uznamy film za propagandową przygotówkę do inwazji na Iran, wtedy te protesty stają się jakoś bardziej zrozumiałe. To takie tam dywagacje na temat, przed snem.
Wiele to do zdradzania nie maDawid pisze:Zajebioza, więcej nie powiem bo zdradzę całą akcje tym co nie oglądali .
Krzysiek: akurat Polacy w Moskwie i ich tam akcje to coś, czego powinniśmy się wstydzić. Oczywiście Rosjanie podkoloryzują historię "pod siebie", tak jak my, Polacy, koloryzujemy nasze filmy i książki "pod nas".
Ogólnie nie ma co się rzucać, każdy kręci takie filmy, jakie lubi. Święte oburzenie muzułmanów, a już zwłaszcza z Iranu, kojarzy mi się jak najgorzej i tym samym nie ma we mnie nawet iskry zrozumienia ich racji.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Vilgefortz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 158
- Lokalizacja: Gleiwitz - Oberschlesien
to zalezy od jakosci wykonania i zgodnosci z prawda historycznaNijlor pisze:A gdyby Ukraińcy nakręcili film o krwawych Polakach urządzających biednym kozakom rzeź co byś napisał ??
(akurat o rzez kozakow nie bylo by w histori polski az tak trudno)
a to niby czemu?akurat Polacy w Moskwie i ich tam akcje to coś, czego powinniśmy się wstydzić
wogol;e jak tak czytam opinie ludzi to wychodzi ze polacy powinni sie wylacznie wstydzic bycia polakami a juz w szczegolnosci swojej historii, siedziec cicho i slusznie czuc sie gorszymi od reszty....
a ktorym dymitrem jesli wolno spytac?Nic się nie martw, Rosjanie kręcą, o tym jak wypędzili okrutnych ciemiężycieli Polaków z Kremla bodajże, a Dymitrem Samozwańcem (jego prochami w sensie) nabili armatę i gruchnęli w kierunku zbliżonym do Warszawy
bo cos mi sie o uszy obilo ze tych samozwancow to dwuch bylo
a co do samego kremla i wstydu...
wymiencie prosze przy uzyciu jednej dloni do liczenia ile narodow dalo rade zdobyc moskwe? :]
O ile się nie mylę było trzech Dymitrów, rzezi więcej urządzali Kozacy(vide Batoh)a poza tym to Rosjanie powinni się wstydzić co zrobili Polakom w ciągu ok. 200 lat- to nie my mamy święto narodowe obchodzone w dniu wypędzenia Rosjan...Moskwę zajęli Polacy z Litwinami, Napoleon ze sprzymierzeńcami, oraz Mongołowie:) o innych nie wiem.
No bo chyba innych zabardzo niebyło
Co do samego filmu to ogulnie spox sie oglądało,choć czasami ten nierealizm przerażał,spartanie z tarczami 1m średnicy przeskakujący nad persami z włóczniami,chadzanie sobie przez armię wroga i rzazanie,choc podobno spartanie w falandze walczyli,o wytrzymałości mieczy niewspominając,no i ten komputerowo zrobiony wilk,to już była przesada,jeszcze te wynaturzone słonie i nosorożca dało się przeżyć,ale wilk?Przypomninał bardziej Dire wolfa z Vc niz wilki które żyły w grecji
Co do samego filmu to ogulnie spox sie oglądało,choć czasami ten nierealizm przerażał,spartanie z tarczami 1m średnicy przeskakujący nad persami z włóczniami,chadzanie sobie przez armię wroga i rzazanie,choc podobno spartanie w falandze walczyli,o wytrzymałości mieczy niewspominając,no i ten komputerowo zrobiony wilk,to już była przesada,jeszcze te wynaturzone słonie i nosorożca dało się przeżyć,ale wilk?Przypomninał bardziej Dire wolfa z Vc niz wilki które żyły w grecji
Dokładnie, jakbym napisał, że się biją to reszta straciłaby chęć na obejrzenie filmu, bo poznałaby całą fabułę . Tak na poważnie to bardzo podobała mi się muzyka, a szczególnie te mocniejsze metalowe momenty. Fakt faktem niektóre zdarzenia zupełnie nierealistyczne, ale kto by się tego czepiał choć słonie mnie lekko odrzuciły .Tomash pisze:Wiele to do zdradzania nie ma .Dawid pisze:Zajebioza, więcej nie powiem bo zdradzę całą akcje tym co nie oglądali .
pzdr
Ostatnio zmieniony 11 kwie 2007, o 20:59 przez Dawid, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wujek Kiczu
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 145
- Lokalizacja: Legion Kraków klub pędraków
i tłumaczyc w kółko dorosłym facetom ze 300 nie rowna sie realizm bo jest adaptacją komiksu!!Belaner7 pisze:No bo chyba innych zabardzo niebyło
Co do samego filmu to ogulnie spox sie oglądało,choć czasami ten nierealizm przerażał,spartanie z tarczami 1m średnicy przeskakujący nad persami z włóczniami,chadzanie sobie przez armię wroga i rzazanie,choc podobno spartanie w falandze walczyli,o wytrzymałości mieczy niewspominając,no i ten komputerowo zrobiony wilk,to już była przesada,jeszcze te wynaturzone słonie i nosorożca dało się przeżyć,ale wilk?Przypomninał bardziej Dire wolfa z Vc niz wilki które żyły w grecji
czemu sie nie dowalicie do tego ze Batman czy Spiderman jest nierealny!
Kiedys byłem zapalonym Historykiem ale teraz sie ciesze ze wyleczyłem sie z tego
Jankiel napisał :
I nie będę komentował postów biednych graczy z BB, którym wyprawa do Żywca jawi się jako równie trudna, co do Mongolii.
Do tego odbiegającą od realności w wielu aspektach, nie tylko militarnym. Np. jeśli ktoś tam był barbarzyńcą, gnębiącym wolne niegdyś narody, to na pewno nie Persowie.Wujek Kiczu pisze: i tłumaczyc w kółko dorosłym facetom ze 300 nie rowna sie realizm bo jest adaptacją komiksu!!
Ja jestem nadal, ale sobie rozgraniczam. "300" mnie nie bolało, natomiast węgierska piechota, dziarsko maszerująca w "Ogniem i mieczem" z karabinami z zamkiem ryglowym bolała już bardzo.Wujek Kiczu pisze: Kiedys byłem zapalonym Historykiem ale teraz sie ciesze ze wyleczyłem sie z tego
Dokładnie, Persowie poza podatkami i to zresztą narzucanymi przez satrapów stosowali wobec narodów wcielonych do imperium daleko idące swobody np. religijne- nikt nie zmuszał Greków z Azji Mniejszej do wyznawania Zoroastryzmu....Ogniem i Mieczem pomińmy milczeniem...