nie u krasi...Karli pisze:Kongo Line był mega głupi wcześniej gdyż dopychało się go popychaczką w combat. Teraz przynajmniej ta zasada zniknęła

nie u krasi...Karli pisze:Kongo Line był mega głupi wcześniej gdyż dopychało się go popychaczką w combat. Teraz przynajmniej ta zasada zniknęła
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Danrakh pisze:Laik pisze:nie u krasi...Karli pisze:Kongo Line był mega głupi wcześniej gdyż dopychało się go popychaczką w combat. Teraz przynajmniej ta zasada zniknęła
W sumie dlatego zacząłem grać w NST jako odskocznię.Dębek pisze:Ej Klimaciarze, a nie przeszkadza wam przypadkiem gra na tury.
No offence, ale jak to możliwe, że jedna armia stoi i się patrzy, podczes gdy druga ją w tym czasie zajeżdża i ostrzeliwuje z maszyn i magii. Istne wariactwo, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością i taktyką.![]()
Mnie przeszkadza. Alterrnatywna aktywacja jest IHMO lepszym rozwiązaniem w większości bitwniaków.Dębek pisze:Ej Klimaciarze, a nie przeszkadza wam przypadkiem gra na tury.
No offence, ale jak to możliwe, że jedna armia stoi i się patrzy, podczes gdy druga ją w tym czasie zajeżdża i ostrzeliwuje z maszyn i magii. Istne wariactwo, nie mające nic wspólnego z rzeczywistością i taktyką.![]()
kiedyś byłem za modyfikowaniem zasadNaviedzony pisze:Ach, ten Warhammer, taki kiepski, taki niedopracowany, taki drogi, taki brzydki... A, nie! Czekajcie! Przecież wszyscy w niego gramy, mimo, że nikt nas do tego nie zmusza!
Grolshek pisze:Danrakh pisze:nie u krasi...Laik pisze:Kongo Line był mega głupi wcześniej gdyż dopychało się go popychaczką w combat. Teraz przynajmniej ta zasada zniknęła
Tak po prawdzie to mało kto z Was gra w Warhammera jako takiego - najczęściej za zgodą ogółu gracie w jego modyfikacje co najwyżej.Naviedzony pisze:Ach, ten Warhammer, taki kiepski, taki niedopracowany, taki drogi, taki brzydki... A, nie! Czekajcie! Przecież wszyscy w niego gramy, mimo, że nikt nas do tego nie zmusza!
Niby tak, ale jedno i drugie zostało stworzone przez twórców gry i tworzy spójną część Warhammera. Ja nie mówię, że jest to system idealny a armie mają zawsze taką samą szansę na równą walkę bo tak nie jest.panterq pisze:Remo, mylisz pojęcia. Jedno to dziwne zasady (mówiąc ogólnie), drugie to balans armii. Dopóki GW nie zacznie wypuszczać wszystkich armii naraz, dopóty balans będzie zaburzony. ETC podjęło próbę częściowego naprawienia błędów GW, i w tej roli to się sprawdza. Jest różnica pomiędzy zmienianiem zasad (patrz - polskie uściślenia sędziowskie) a zmienianiem zasad kompozycji armii.
Ach te uroki bycia ciągle głodnymMad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
panterq pisze:Remo, mylisz pojęcia. Jedno to dziwne zasady (mówiąc ogólnie), drugie to balans armii. Dopóki GW nie zacznie wypuszczać wszystkich armii naraz, dopóty balans będzie zaburzony. ETC podjęło próbę częściowego naprawienia błędów GW, i w tej roli to się sprawdza. Jest różnica pomiędzy zmienianiem zasad (patrz - polskie uściślenia sędziowskie) a zmienianiem zasad kompozycji armii.
Ach te uroki bycia ciągle głodnymMad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.