Pytanie wynikło stąd, że w ropiskach czasem pojawia się BSB nie posiadający żadnego łuku (również Asyendi's Bane), a dźwigający HoDA.
HoDA ignoruje "magiczność" łuków, to prawda.
Fajny byłby HoDA z Bow of Loren (multiple shoots)

Moderator: Gremlin
No to nie może tego HoDA użyć - ot co.slyslaysson pisze:Christos:
Pytanie wynikło stąd, że w ropiskach czasem pojawia się BSB nie posiadający żadnego łuku (również Asyendi's Bane), a dźwigający HoDA.
HoDA ignoruje "magiczność" łuków, to prawda.
Fajny byłby HoDA z Bow of Loren (multiple shoots)
Christos pisze:Jak juz wspomniałem dyskusja nie ma sensu.
Dodam jedynie jeszcze raz, że sztandar oddziału to ZUPEŁNIE inna para kaloszy. Oczywiście twórcy zasad mogli zrobić z niego niezalezny model i gracze musieli by bawić sie w zróznicowane uzbrojenie w oddziale, zdejmowac zabity sztandar itp itd. Jednak korzystajac z rozsądku uproscili te zasady ustalając że sztandar oddziału to zwykły rank-and-file. Dla wygody i prostoty zapewne. Dlatego agrumenty w kwestii zwykłego sztandaru nie przekonuja mnie w zaden sposób.
Urban tu nie chodzi o to że cos sie nam nie podoba, że taki BSB jest pakerny (BTW ja gram WE wiesz?). Chodzi o to że fakt takiego ustawienia wzbudza naturalne podejrzenia o niezgodnośc z duchem i ideą sztandaru bitewnego (najpierw zabieraja mu zwykły łuk, żeby potem gracz misiał wykupić mu magiczny i dopiero wtedy dał HoDA).
Koniec z mojej strony.
Ale Wy sobie dyskutujcie.
Quvy pisze:...... zwyczajnie taki koleś jest groźny i tyle.
A kto ci tak tłumaczy ?? Napisałem uzasadnienie.Christos pisze:Do tego wszystkiego dochodzi bzdurne tłumaczenie że magiczny łuk to nie łuk bo nie jest to wyraźnie napisane. To ja się pytam na jakim zasięgu taki nie-łuk strzela skoro łukiem nie jest (bo w to że na 30" to nie uwierzę skoro to nie łuk).Quvy pisze:...... zwyczajnie taki koleś jest groźny i tyle.