Drużynowe Mistrzostwa Polski
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
My zawsze tak gralismy że była pełna konsultacja wewnątrz składów w trakcie bitew, przeciwnicy robili podobnie, nikt nie protestował. Kołczing - ot taki kolejny fajny element druzynówki
ciekawe jak byscie sie zapatrywali na armie bretki jakiej wizje usłyszałem kiedys od kogoś (nie doszła do skutku) - paladyni i lordowie - kobiety, lepsi rycerze - kobiety, zamiast magiczek faceci-geje, jeżdżący w oddziałach rycerzy-gejrantów
ciekawe jak byscie sie zapatrywali na armie bretki jakiej wizje usłyszałem kiedys od kogoś (nie doszła do skutku) - paladyni i lordowie - kobiety, lepsi rycerze - kobiety, zamiast magiczek faceci-geje, jeżdżący w oddziałach rycerzy-gejrantów
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Odradzam.szafa@poznan pisze:My zawsze tak gralismy że była pełna konsultacja wewnątrz składów w trakcie bitew, przeciwnicy robili podobnie, nikt nie protestował. Kołczing - ot taki kolejny fajny element druzynówki
Jak napisał Robson - kapitan mówi "graj na remis", "koniecznie 16-4 , nawet ryzykując masakrę", takie tam ...
Za podpowiadanie - można dostać zero z partii - nie warto ryzykować, mimo, że szansa pojawienia się sędziego - znikoma.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
- szafa@poznan
- Rulzdaemon
- Posty: 2099
nie no spoko, chyba nikt nie bedzie sie upierał - po prostu w latach poprzednich nie raz i nie dwa cos takiego widzieliśmy i robiliśmy i nikt nie narzekał, ale i raczej nikt nie bedzie płakał jak ograniczymy to do "graj na remis" etc...
Beasts of Chaos - circa 5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Warriors of Chaos - circa 5k
Daemons of chaos - circa 3,5k
Jestem za tym (nie wiem tutaj jak Misiek) aby rzeczywistego podopowiadania nie było. Owszem, kapitan czy iny gracz nawet, może podejść, spytać się - "jak ci idzie", powiewdzieć jak idzie reszcie, ale konkretnych wskazówek - "o patrz tam jest szarża, dzięki której wejdziesz na flankę przeciwnika i zaatakujesz go od boku przy okazji odsłaniając magiczkę" to nie ma bata, takich graczy będę prosił o odejście od stolika. Jeśli przeciwnik o to poprosi to też naturalnie to uczynię.
Tak jak pisze Bogins Podpowiedzi, niet - narady co do sytuacji w drużynie, tak.
Zaszłyszane na jakimś turnieju:
- Twój WS?
- Tak
Przez tą całą proxomanię postanowiłem sam się dopytać: czy moja kawaleria imperialna zostanie zdjęta ze stołu gdy wystawie zamiast tych nędznych plastikowych rycerzyków bardzo ładnie pomalowanych rycerzy kislevu(tych husarzy ze skrzydłami), którymi zawsze gram? Jeśli nie to będzie to trochę żałosne , ale wole się dopytać...
ludzie, nie wariujcie juz. wezcie po prostu figsy przygotowane jak na kazdego innego mastera i juz. przeciez na sile nie musicie grac jakims dl albo vc...
RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.
Pierwsze slysze. Mi nikt nie podpowiadal.szafa@poznan pisze:nie no spoko, chyba nikt nie bedzie sie upierał - po prostu w latach poprzednich nie raz i nie dwa cos takiego widzieliśmy i robiliśmy i nikt nie narzekał, ale i raczej nikt nie bedzie płakał jak ograniczymy to do "graj na remis" etc...
uderz w stol, a nozyce sie odezwa
RaptorJesus jest fajny, ale trochę za duży.
znaczy winged lancerów? Przecież te figurki nie mają bardingów...no i mają nosy nie germanskie tylko słowianskie;) to czysty prox;)Przez tą całą proxomanię postanowiłem sam się dopytać: czy moja kawaleria imperialna zostanie zdjęta ze stołu gdy wystawie zamiast tych nędznych plastikowych rycerzyków bardzo ładnie pomalowanych rycerzy kislevu(tych husarzy ze skrzydłami), którymi zawsze gram? Jeśli nie to będzie to trochę żałosne Rolling Eyes , ale wole się dopytać...
Jerzyn utrafił w sedno. Właśnie o to mi chodziło kiedy zadawałem pytanie. Nie mam nic przeciwko temu, że mój przeciwnik wystawi sobie armię, która może i jest leciutko sproksowana, ale na poziomie na jakim od zawsze lekkie proksowanie szło na masterach, ale jak mam grać z DL-em, czy innymi VC-tami zrobionymi z tego co akurat było pod ręką bo "DL Rulez !!!!!!!!111111111111" to jest trochę gorzej.Jerzyn pisze:ludzie, nie wariujcie juz. wezcie po prostu figsy przygotowane jak na kazdego innego mastera i juz. przeciez na sile nie musicie grac jakims dl albo vc...
A licky boom boom down!!!
Też mi się wydaje, że w większości sytuacji jet ewidentnym, czy armia to jest kupa proksów, czy jest porządną armią złozoną z niestandardowych figurek. Ja do swoich DE używam wszystkich magów elfickich, bo mi się podobają figurki. Ale nie wystawiam DR jako COK, czy BG jako egzekutorów. Podobnie z wykorzystaniem rycerzy bretońskich jako imperialnych - nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby ktoś chciał sobie zrobić armię krzyżaków czy inną późnośredniowieczną z armatami czy moździeżami a do tego bretońska piechota i bretońscy rycerze. Ale dwa czołgi, altar i kolorowi bretończycy jako knightly orders - nie.ludzie, nie wariujcie juz. wezcie po prostu figsy przygotowane jak na kazdego innego mastera i juz. przeciez na sile nie musicie grac jakims dl albo vc...
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
na ostatnim DMP zostałem doprowadzony do furi przez jednego z kapitanów bo ewidentnie chodził po stołach i wręcz grał za swoich kolegów , rozumiem ze w tym roku za takie cos są jakieś kary?