
nie zgodzę sie z niektórymi tezami

Otóż nawet przegięte rzeczy można zastosować z odrobiną funu, tyko trzeba mieć pomysł. Żeby się bawić to trzeba też trafić na fajnego przeciwnika. O to się rozbija frajda z gry ;P
Standardy turniejowe? A może to przez to, że za bardzo się zna warhammera, bo zaraz ktoś mi wyskoczy z tezą, że kazde demony mozna przewidziec (a tu nagle, hyc!, sam papa nurgle i łyso
