
Minusem jest to ze wiekszosci ludzi zmieniaja sie gusta a tatuaz zostaje. Obecnie jade w strone japonii i tatuazy w stylu yakuza i pewnie juz w tym temacie poprzestane. No i pochwale sie ze mam tatuaz na wardze i bynajmniej nie sromowej

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
+1poza tym najwazniejsze - nie oszczedzac! to nie t-shirt! lepiej dolozyc pare stow i pojsc do artysty, a nie rzemieslnika.
u juniora tylko kolejki sa problememw w-wie polecam przede wszystkim junior.ink.
nie u juniora, a do junioraShino pisze:u juniora tylko kolejki sa problememw w-wie polecam przede wszystkim junior.ink.(zakladajac, ze juz sienie chce oszczedzac na dziarze)
Szaman pisze:najgorzej to wydziarac sobie cos, co moga miec tez inni![]()
Ooo. Ostra zieleń z oczojebnym pomarańczowym w tym klimacie to jest to! Ciekawe, czy we Wrocu ktoś tak dziara. Chyba mam zalążek pomysłu na łapęszczurek pisze: U minie jest ten problem ,że w stylu który ja preferuje dziara mało osóbJeżeli komuś podoba sie newschool i crazy dziarki to polecam :
Brode z blackstar http://brodotyp.com/
DAVEEE-a z Krakowa http://underskin.pl/tattooz.html
a no widzisz - masz zle podejscie. rozmawialem na ten temat z Juniorem - to nie motyw jest kiczowaty, ale jego ew. wykonanie. chcesz delfinka? prosze bardzo. machniemy delfina wyskakujacego z wody, z pelnymi cieniami, uchwytujacego kazdy anatomiczny detal. moze wyjsc wypas dziara.Kalesoner pisze:W życiu nie zrobiłbym sobie: kostek do gry, jaskółek, smoka czy wisienek. To dla mnie takie tatuażowe jelenie na rykowisku. Kicz aż boli.