Obozy z grami bitewnymi - Słyszeliście o tym?

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
czreq
Mudżahedin
Posty: 224
Lokalizacja: Warszawka

Obozy z grami bitewnymi - Słyszeliście o tym?

Post autor: czreq »

Yo,

Jako, że biorę udział w organizacji corocznych obozów RPG/battle przez jedno z biur podróży ciekawi mnie dlaczego, pomimo naszych usilnych starań, nie udaje nam się przekonać do siebie nikogo z BP. W tym roku, z tego co mi wiadomo, na nasze obozy trafiło bardzo niewiele osób z tego forum i środowiska battle-owego jako takiego. Może zechcielibyście udzielić mi jakichś rad odnośnie tego co bardziej zachęciłoby was do przyjeżdżania do nas na letni wypoczynek? Poniżej jest nasza ulotka i program w wersji elektronicznej. Feel free to talk. I`m listening.

ObrazekObrazek

No, chyba że strzępię język na próżno a Wy nie przyjeżdżacie do nas, bo po prostu za słabo się reklamujemy. W takim wypadku zapraszam na czwarty tegoroczny turnus - jeszcze można się zapisywać :wink:
Moja galeria -> klik ;)

Awatar użytkownika
Foalooke
Chuck Norris
Posty: 438
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Foalooke »

yo :P


Ja jestem na to po prostu za stary ;) no chyba że jako opiekun. ( na to nie mam w tym roku niestety czasu)


Poza tym dla mnie WFB to głównie spokojne malowanie przy dobrej muzyce - gdybym miał wokół siebie kilkunastu równie po....wiadomo ludzi to bym oszalał ;)
http://imperium-i-insze-wojska.blogspot.com/

Modelarstwo + opowiadania o imperium 8)

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Witam,

Nie wiem na ile moja odpowiedz bedzie pokrywac sie z rzeczywistoscią, ale zdaje się że:

Prawie dwutygodniowy wyjazd do Zieleńca - znam ta miejscowosc, duzy plus. Za 1500 zeta - nie jest źle. ALE:

- jeżeli rozmawiamy o dzieciarni przedział myślę ok 10+ lat Wasz wyjazd nie jest po prostu atrakcyjny. Decyzje o zapisaniu pociechy podejmie rodzic.. A wiekszosc rodziców pomysli: za ta kasę niech młody Grecję, Hiszpanię, Majorkę czy inne cele masowych wakacyjnych spędów zobaczy, a nie bawi sie w durne żołnierzyki w szemranym towarzystwie - przykro mi ale nadal w społeczeństwie nasze hobby nie cieszy się zrozumieniem. Chyba ze rodzic chce się pociechy na te dwa tygodnie pozbyc - ale tu macie sporą konkurencję. A pamietaj że w tym wieku przysługuje jeszcze chyba znizka w wiekszosci biur, lub taką mozna wynegocjowac. Zwłaszcza jezeli nasz rodzic wie juz czym pachnie "WFB"

- jeżeli rozmawiamy o ludziach w wieku te 16+ to jeżeli chcą jechac na podobną imprezę, w wiekszosci muszą liczyc sie z kosztami. 1500 zeta za 2 tygodnie gry.. To nie jest atrakcyjny deal. Niewymagający nastolatek jest w stanie spedzic te dwa tygodnie za piec stówek i nadal swietnie sie bawic. Co wiecej za 1500 ma armie wymalowaną na porządny tabletop.. Lub ze trzy wyjazdy na turnieje. Co chyba jest duzo atrakcyjniejsze w momencie kiedy stałego przypływu gotówki sie nie ma...

- jeżeli rozmawiamy o ludziach 21+ to mogliby jechac juz chyba raczej w charakterze opiekunów.. Sam batl tez nie bawi juz tak zeby mzna było poswiecic bite 2 tygodnie na ciagłe granie, a i o czas nieraz trudno. Plus względy finansowe...

- Ze swojej strony (lat 30) - jeżeli mialbym pojechac do Zieleńca to raczej połazic po lasach, górach, pojeździc po okolicznych uzdrowiskach (woda w Kudowie czy Dusznikach ma jednak to cos :P ) po prostu zmienic środowisko i PRZY OKAZJI zagrac w battla.. Ale nawet przy takiej zachciance sam zorganizuję sobie urlop :mrgreen:

Moja sugestia: Reklamujcie sie raczej jednak jako kolonie z atrakcjami - paintball, podstawy survivalu, "przygody z fantastyką", zareklamujcie się ze jestescie w stanie atrakcyjnie zorganizowac czas nawet w przypadku braku pogody. Nastawianie sie na zwabienie klienteli - myslę w tym momencie o przedziale 10-15 lat pod hasłem "obozy z battle" nie jest najlepszym pomysłem marketingowym.
Jeżeli zas chodzi o zwabienie srodowiska BP - zorganizujcie turniej + balangę, all inclusive z piwem podawanym do późnych godzin nocnych, ale watpię żeby się Wam taka impreza zwróciła :P

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
czreq
Mudżahedin
Posty: 224
Lokalizacja: Warszawka

Post autor: czreq »

Hmm dzięki za wyczerpującą odpowiedź Fluffy, ale trochę nie do końca o to mi chodziło. Widzisz, naszym problemem jest to, że mając pewien gotowy produkt, który zyskuje uznanie całkiem sporej grupy ludzi, którzy co roku z nami jeżdżą, nie potrafimy przekonać do siebie środowiska, przykładowo, z Border Princes - i nie do końca wiem dlaczego. Mam pewną teorię, ale chciałbym ją skonfrontować ze zdaniem "miejscowych" ;)

Odnośnie tych dzieciaków, to nie jest do końca tak jak piszesz. Część to faktycznie ludzie, którym nie do końca odpowiada wyjazd taki jaki przedstawiamy w swoich ulotkach, ale wydaje mi się, że są jeszcze w Polsce zapaleńcy, którym by się on spodobał. Jednak z jakiegoś powodu nie możemy do nich trafić, i to jest jeden z problemów które napotykamy...
Moja sugestia: Reklamujcie sie raczej jednak jako kolonie z atrakcjami - paintball, podstawy survivalu, "przygody z fantastyką", zareklamujcie się ze jestescie w stanie atrakcyjnie zorganizowac czas nawet w przypadku braku pogody. Nastawianie sie na zwabienie klienteli - myslę w tym momencie o przedziale 10-15 lat pod hasłem "obozy z battle" nie jest najlepszym pomysłem marketingowym.
Widzisz, tylko różnica polega na tym, że to o czym mówisz zupełnie nie pokrywa się z tym co mamy na obozach. My nie reklamujemy się jako obozy rpg/battle - my je po prostu robimy. Nie ma tu mowy o żadnych chwytach marketingowych, bo jeżeli okaże się, że nasz produkt jest zupełnie czymś innym niż spodziewał się klient, to istnieje ryzyko, że nie spodoba mi się ten produkt. A to nie jest to, o co nam chodzi.
Jeżeli zas chodzi o zwabienie srodowiska BP - zorganizujcie turniej + balangę, all inclusive z piwem podawanym do późnych godzin nocnych, ale watpię żeby się Wam taka impreza zwróciła :P
Dzięki, jest to pomysł wart rozważenia :D Szkoda tylko, że nasz target jest zazwyczaj w wieku nie pozwalającym na spożywanie alkoholu :P
gdybym miał wokół siebie kilkunastu równie po....wiadomo ludzi to bym oszalał ;)
Oj tam, gadanie - ja dałem radę tak wytrzymać przez dwa tygodnie - nie jest to jakiś specjalny problem :P
Moja galeria -> klik ;)

Awatar użytkownika
Asassello
Pan Spamu
Posty: 8173
Lokalizacja: Warszawka - Kult
Kontakt:

Post autor: Asassello »

pytanie jest raczej skierowane do osób w wieku 12-16 lat, bo to chyba one jeżdżą na takie obozy.. może się ktoś tu wypowie.

Moim zdaniem powinniście reklamować się w miejscach gdzie jest jak najwięcej młodzieży.. na BP jest wielu starszych dla których te obozy wcale nie są atrakcyjne.
Na pewno reklama w sklepach, gdzie młodzi dopiero co poznają battla...
No i chyba wszelkiej maści portale społecznościowe, gdzie przesiadują gimnazjaliści (nie koniecznie związane z fantastyką).

Z drugiej stron można próbować trafić do rodziców - reklama zawierająca informacje, które są ważne dla rodzica (bezpieczeństwo, dobra kadra, szeroka gama atrakcji, itp)

pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika
Pamela
Wodzirej
Posty: 717
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Dębno

Post autor: Pamela »

Kiedyś chciałem jechać na taki obóz, ale to było dawno jak grałem w lotr'a i nie bylem jeszcze alkoholikiem-hazardzista ;)
A tak na poważnie to rzeczywiście na tym forum nie ma za wielu młodych, a jak już są, to wola kupić figurki niż jechać na obóz.

Pozdro
HD pisze:
FemmeFatale pisze:CHCIAŁAM TYLKO WYSTAWIĆ MOJE USŁUGI
Połykasz? :D
Kocham to forum ;)

KLUB GIER BITEWNYCH "ROGATY SZCZUR"

Awatar użytkownika
Ukalez
Falubaz
Posty: 1211
Lokalizacja: Kielecki Klub Bitewny "Kieł"

Post autor: Ukalez »

Choć bliżej mi już niestety do 30 aniżeli do 20 lat, to może i bym się wybrał na taki obóz, ale...

1. 1500 zł to dla mnie dużo za dużo. Wolałbym wyjechać ze znajomymi na tydzień i zmieścić się w 400 zł a np. robić to samo, czyli grać w battla

2. Jeśli mam grać z dziećmi i denerwować się na małych wałkarzy, lub tych nieznających zasad a po całym dniu (bo nie tylko człowiek WFB żyje) porozmawiać z nimi jak im leci w szkole, to wolę zostać w domu :)
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.

Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"

I love this game... :D

Awatar użytkownika
morgan10005
Falubaz
Posty: 1001
Lokalizacja: MSWiA Stare Babice

Post autor: morgan10005 »

cena 1500 za 2 tygodnie jest w miarę OK jak na wyjazd zorganizowany dla dzieci i młodzieży.

Może zróbcie coś takiego że w sobotę w trakcie obozu, albo w ostatnie dni jest normalny turniej dla "normalnych" graczy którzy mają spore doświadczenie, a nie tylko uczą się grać.

Reklama to nie tu tylko w gimnazjach i liceach oraz sklepach. Można wykorzystać sukcesy reprezentacji na ETC ( w TV nawet o tym mówili)

Awatar użytkownika
Rilam
Kradziej
Posty: 932
Lokalizacja: Miscast - Tczew

Post autor: Rilam »

[quote="morgan10005" Reklama to nie tu tylko w gimnazjach i liceach oraz sklepach. Można wykorzystać sukcesy reprezentacji na ETC ( w TV nawet o tym mówili)[/quote]
oo na jakim kanale ma ktoś linka z tego nagrania??

Awatar użytkownika
morgan10005
Falubaz
Posty: 1001
Lokalizacja: MSWiA Stare Babice

Post autor: morgan10005 »

Nie mam pojecie na jakim- znajomy mi mówił że coś tam w telewizji mówili że Polska reprezentacja coś wygrała-ale nie wiem dokładnie na jakim kanale

Awatar użytkownika
Timon
Doozer
Posty: 264
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Timon »

może o meczu z Grecją mówili :D

Awatar użytkownika
Mikusz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 106
Lokalizacja: Pueblo polaco
Kontakt:

Post autor: Mikusz »

morgan10005 pisze:Nie mam pojecie na jakim- znajomy mi mówił że coś tam w telewizji mówili że Polska reprezentacja coś wygrała-ale nie wiem dokładnie na jakim kanale
Na TVP info jest całkiem regularnie o Batlowcach (tak raz na pół roku) :wink:

Do Czreq'a
Byłem na obozie już kilka razy i za każdym grałem w WFB. Jednakże jeździłem tam też na tzw RPG. I to jest ten mix, który mnie skusił, a nie sama możliwość zagrania w Warhammera.

PS
Przekaż Dżonnemu, że nie przebaczę mu tej Kakity.

Awatar użytkownika
Sir_Ling
Wałkarz
Posty: 59

Post autor: Sir_Ling »

Czytam te odpowiedzi i aż mi się śmiać chce. Wszyscy tutaj gadacie jakby na te obozy jeździła tylko banda śliniących (owszem kilku jest np. zombi na larpie) dzieciaków. Ja jeżdżę na te obozy od dwóch lat i jakoś nie ma tam samych dzieciuchów. Na 40 osób na 1'wszym turnusie było chyba 6-7 osób poniżej 15 lat. Ale i tak z każdym można się dogadać (chociaż są takie poziomki jak Gabryś (ci którzy jeżdżą wiedzą o kim piszę)). A na samych obozach jest świetna atmosfera. Do MG'ków mówimy po imieniu, do kierowniczki zwracamy się ciociu itp. A co do ruszania się to tegoroczna wycieczka do Kudowy (czy tam do Duszników) była prawdziwą mordęgą.
"Jak kobieta o czymś nie mówi, to nie znaczy, że tego nie chce. Zdarza się też, że kobieta mówi coś, a ma na myśli coś zupełnie innego.,, - Zoltan Chivay - gra Wiedźmin

Awatar użytkownika
Mikusz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 106
Lokalizacja: Pueblo polaco
Kontakt:

Post autor: Mikusz »

Jak ludzie niezaprawieni i brak zaplanowanej trasy (na drugim turnusie co najmniej dwa razy się wracaliśmy), to nic dziwnego. Ale potwierdzam słowa poprzednika.

ODPOWIEDZ