wzorem innych forumowiczów, żeby nie tworzyć nowego tematu dla każdej pracy, zmieniłam nazwę tego i będę czasem wrzucać zdjęcia moich nowych figurek.
po przebiciu się przez regimenty goblinów nadszedł czas na jedyną figurkę, która została mi z Bretonni - Green Knighta. Figurka ma być "na półeczkę", czyli żeby dobrze się prezentowała w moim pokoju i przypominała, jak to fajnie było kiedyś tratować wrogów. Postanowiłam dorobić do niej rozbudowaną podstawkę/dioramkę. Praca nie jest skończona, ale mam nadzieję, że jak już pokażę zdjęcia to zmobilizuję się.
To właściwie pierwsze podejście do czegoś takiego, wcześniej używałam właściwie tylko styroduru. Błędy:
- zbyt cienka podstawka wygięła się pod wpływem warstwy wikolu - może uda mi się zabudować całość np. ramką, żeby tak nie podpadało
- za gruby drut użyty do drzewa, przez co mało gałęzi
Chcę dorzucić jakieś krzaczki/trawki/roślinki/skałki itd, żeby teren nie był taki ponury, ale tu utknęłam.
Może macie sugestie z czego robić takie dodatki?
Ja bym dodał jakiegoś padłego wroga tegoż boha lub nagrobek oraz jakieś ruinki. Pozdro
Szkoda, że mam jeszcze trochę roboty z zamówieniem kolegi 
Zaczynam tęsknić do metalowych figsów...
