Otóż mam mały problem kiedyś zbierałem kraśki,i znalazłem fanowski kodeks D-CH który miał być dopuszczony na turniejach w U.S.A.
I jest tam jednostka "Bullcentaurs".
Wszystko fajnie armia super tylko tu pytanie.Nie mam zbyt wielu funduszy więc brown stuff odpada oraz pochodne.
Czy dało by się wyrzeźbić ciała tych byków w modelinie a potem normalnie pomalować itp.
Dokładniej chce połączyć slayersów z tymi bykami tak aby powstała ta jazda mam ich 10 a slayersi mi się nieprzydadzą w armii CH-D.
Jeżeli modelina jest zła to prosił bym o doradzenie innych mas rzeźbiarskich bardzo mi na tym zależy bo łączenie koni z slayersami jest okropne.
A jeżeli modelina okaże się dobra do wyżej wymienionej konwersji to jak utwardzić modeline żeby nie popękała?Może jakaś inna technika?
Modelina & figurki?
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Modelina & figurki?
Pierwsza zasada dynamiki Drak'ka :Ciało puszczone w ruch będzie się puszczać.
Green stuff albo inne masy chemoutwardzalne. Kupisz blisterek GW i naprawdę ci wystarczy na sporo konwersji. GS jest dobrą masą ale droga jeśli sprzedawana przez GW. Możesz kupić Pro Create kosztuje o 10-15 złotych więcej ale jest jej naprawdę dużo. Nie masz dużo funduszy ale to nie jest super drogie. GS ok. 30 zł a PC do 50. Sporo mas chemoutwardzalnych możesz kupić w jotte.istore.pl
chyba troszkę źle mnie zrozumiałeś ale dzięki.
Ja mam zamiar od nowa całe byczki robić tylko że w miejsce głów dam zabójców proste?
muszą być masywne(w końcu byki nie?)więc green stuff gw odpada za drogi a jest go za mało.
A co z modeliną (ta jest najtańsza i jest jej ogrom starczy na jeszcze wiele innych)?
A i fundusze to nie problem zawsze da się coś nazbierać ale wszystko zależy od czasu (mam 15 lat) a z pracą na weekend dość ciężko zaś na pomoc starszych liczyć nie mogę.Niestety na czasie mi zależy bo mam tony pracy.
Począwszy od utopienia armii w d-3 po kupieniu około 10 farb + pędzle i narzędzia typu skalpel.
dlatego też muszę się szybko zorientować ile jak i kiedy mogę wydać (zbieram na nowy komputer).
ponieważ chce jak najszybciej pomalować armię i zacząć grać bo ile to na półce stać może.
Ja mam zamiar od nowa całe byczki robić tylko że w miejsce głów dam zabójców proste?
muszą być masywne(w końcu byki nie?)więc green stuff gw odpada za drogi a jest go za mało.
A co z modeliną (ta jest najtańsza i jest jej ogrom starczy na jeszcze wiele innych)?
A i fundusze to nie problem zawsze da się coś nazbierać ale wszystko zależy od czasu (mam 15 lat) a z pracą na weekend dość ciężko zaś na pomoc starszych liczyć nie mogę.Niestety na czasie mi zależy bo mam tony pracy.
Począwszy od utopienia armii w d-3 po kupieniu około 10 farb + pędzle i narzędzia typu skalpel.
dlatego też muszę się szybko zorientować ile jak i kiedy mogę wydać (zbieram na nowy komputer).
ponieważ chce jak najszybciej pomalować armię i zacząć grać bo ile to na półce stać może.
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2009, o 18:21 przez Drak'k, łącznie zmieniany 1 raz.
Pierwsza zasada dynamiki Drak'ka :Ciało puszczone w ruch będzie się puszczać.
proponuje spróbować i pokazać co ci wyszło
kilka rad sam szkielet byczka ulep z modeliny , ugotuj a potem w ramach ciecia funduszy z gsu dorób szczegóły, pancerz i inne takie fantazje
osobiście polecał bym zrezygnować z modeliny nabyć jakieś koniki na allegro za taniochę i dołożyć trochę z gsu fantazji
R.
kilka rad sam szkielet byczka ulep z modeliny , ugotuj a potem w ramach ciecia funduszy z gsu dorób szczegóły, pancerz i inne takie fantazje
osobiście polecał bym zrezygnować z modeliny nabyć jakieś koniki na allegro za taniochę i dołożyć trochę z gsu fantazji
R.
Wielkie dzięki.
A taki ww szkielet można ciąć nożykiem bez obaw rozkruszenia się szkieletu?
Koniki i dziki
(dziki są za małe a ja chce te byki mieć masywne aby wzbudzały strach na stole swymi rozmiarami[ jestem flufowcem] )
odpadają nie ufam zbytnio nie firmowym aukcją z allegro a poza tym oblepienie koni grenn stuffem będzie zbyt drogie.
A co z poxiliną?szybko schnie? wiem że jest wytrzymała itp ale jeżeli coś nie wyjdzie to czy dało by się papierem ściernym potraktować?
A taki ww szkielet można ciąć nożykiem bez obaw rozkruszenia się szkieletu?
Koniki i dziki
(dziki są za małe a ja chce te byki mieć masywne aby wzbudzały strach na stole swymi rozmiarami[ jestem flufowcem] )
odpadają nie ufam zbytnio nie firmowym aukcją z allegro a poza tym oblepienie koni grenn stuffem będzie zbyt drogie.
A co z poxiliną?szybko schnie? wiem że jest wytrzymała itp ale jeżeli coś nie wyjdzie to czy dało by się papierem ściernym potraktować?
Pierwsza zasada dynamiki Drak'ka :Ciało puszczone w ruch będzie się puszczać.
A z poxiliny to sam sam konwertuje moją armię, dodając jedynie niewielkie szczegóły, np czaszki, paski, czasami jakieś zęby hydry itp ;D Zasycha w miarę szybko. Sam nawet ulepiłem kilku wojowników chaosu z niej, choć wtedy to były moje pierwsze wyroby jak i malowanie, więc superowsko nie wyglądają.
