Kolejne podejście do WoCh i kolejny problem ze zbroją. Moje pytanie: czy macie jakieś proste sposoby/skomplikowane sposoby/patenty na zrobienie estetycznej zbroi, która nie będzie się błyszczeć jak... no właśnie :< Od razu mówię, że próby z boltgun metal i washem mi nie wychodzą/nie pasują/są paskudne.
Help!
Zbroja?!
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
no to faktycznie jest problembem pisze:Od razu mówię, że próby z boltgun metal i washem...
może spróbuj malować bez metalików. w zależności jakiego boga jednostki malujesz możesz malować zbroje na czerwono (blood red+ scorched brown -> rozjaśnienia z coraz większą ilością blood red -> czarny wash na calość), zgnilozielono (Catachan Green -> rozjaśnienia Catachan Green+ Bleached Bone -> brązowy/czarny wash) itp. a jak masz bez marka to na czarno+ rozjaśnienia.
Albo jak umiesz to NMM.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Mam czerwony płaszcz i kropierz, więc kolejna czerwień odpada. Spróbuję czarną zbroję, chociaż szczerze mówiąc narzekam na monotonię :/ zamieszczę fotki przy skończonej pracy i może mi coś jeszcze doradzicie.
Es ist wirklich phantastisch. Es ist wirklich ehrlich phantastisch. Es ist so phantastisch phantastich, ich glaube, ich würde es gerne klauen.
Mógłbyś zrobić ciemnobrązowe/czarne płaszcze, czerwone wszystko + złote i stalowe metaliki. Czerwony powinien być ciemny po środku i ostro jasny z brzegu. Wtedy nie będzie mowy o monotonii. Żelazo zalecam ciemne, będzie wyglądało straszliwie.