Historia pewnego slayera
Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
Historia pewnego slayera
Czesc i czolem krasnoludzka braci,
Sprawe do was mam w ramach projektu semestralnego na studiach zabralem sie za pisanie gry.
Padlo na hack'n'slash 2d (cos w klimacie diablo 1 - idziesz, zabijasz, idziesz dalej). zeby jakos ta bezmyslna sieczke ubrac w chociaz namiastke fabuly, glowny bohater zostal mianowany krasnoludzkim slayerem, ktory przebija sie przez poziomy pelne squigow, goblinow, orkow, zombich, szkieletow, skavenow i innych bestyjow wszelakich rodem z taniej fantastyki, szukajac swej heroicznej smierci.
Mam tylko jeden problem. Otoz, ni cholery nie umiem wymyslic nazwy, ktora nie brzmialaby glupio/trywialnie A juz z dobry miesiac mnie ta kwestia meczy.
Potrzebowalbym jakis pomysl, najlepiej z jajem - moze byc stricte warhammerowy, moze byc ogolnokrasnoludzki.
No i wiadomo - tytul jak to tytul, zbyt dlugi byc nie moze, za to fajno jakby w ucho wpadal.
Pomozecie? :>
Sprawe do was mam w ramach projektu semestralnego na studiach zabralem sie za pisanie gry.
Padlo na hack'n'slash 2d (cos w klimacie diablo 1 - idziesz, zabijasz, idziesz dalej). zeby jakos ta bezmyslna sieczke ubrac w chociaz namiastke fabuly, glowny bohater zostal mianowany krasnoludzkim slayerem, ktory przebija sie przez poziomy pelne squigow, goblinow, orkow, zombich, szkieletow, skavenow i innych bestyjow wszelakich rodem z taniej fantastyki, szukajac swej heroicznej smierci.
Mam tylko jeden problem. Otoz, ni cholery nie umiem wymyslic nazwy, ktora nie brzmialaby glupio/trywialnie A juz z dobry miesiac mnie ta kwestia meczy.
Potrzebowalbym jakis pomysl, najlepiej z jajem - moze byc stricte warhammerowy, moze byc ogolnokrasnoludzki.
No i wiadomo - tytul jak to tytul, zbyt dlugi byc nie moze, za to fajno jakby w ucho wpadal.
Pomozecie? :>
Way of the slayer
albo
Suicide
albo
Suicide
Jedna kwestia - angielski czy polski tytuł? Bo jak tego się nie wyjaśni, to zaraz obozy nacjonalistów i kosmopolitan się wykreują i będzie wrzask
W sumie nazwa mogłaby też być w krasnoludzkim języku (z dopiskiem tytułu po polsku)
"Ungrim: Przysięga Zagłady"
Tłumaczenie:
Jakby ktoś chciał wyjaśnienia "Ungrim" znaczy w krasnoludzkim, krasnoluda, który jeszcze nie dopełnił ważnej przysięgi lub krasnoluda, któremu nie można ufać. Jest to również tytuł jaki przybiera każdy krasnoludzki król "slayer" rządzący w Karak Kadrin. Właściwie przydomek najlepiej opisujący każdego krasnoludzkiego slayer'a.
W sumie nazwa mogłaby też być w krasnoludzkim języku (z dopiskiem tytułu po polsku)
"Ungrim: Przysięga Zagłady"
Tłumaczenie:
Jakby ktoś chciał wyjaśnienia "Ungrim" znaczy w krasnoludzkim, krasnoluda, który jeszcze nie dopełnił ważnej przysięgi lub krasnoluda, któremu nie można ufać. Jest to również tytuł jaki przybiera każdy krasnoludzki król "slayer" rządzący w Karak Kadrin. Właściwie przydomek najlepiej opisujący każdego krasnoludzkiego slayer'a.
Ostatnio zmieniony 14 kwie 2010, o 17:53 przez Mac, łącznie zmieniany 1 raz.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
raczej preferuje polski, albo wersje khazadzka z dopiskiem jak proponujesz.
angielskie tytuly maja to do siebie, ze dla nas brzmia mniej patetycznie, ale wpisywanie ich w pelni spolszczonym produkcie wydaje mi sie jakies takie nie na miejscu mimo wszystko. od tego tylko krok, zeby zamiast szukac synonimow slowa 'poziom' wpisac level, doswiadczenie (jako dosc dlugie slowo) zastapic expem i nagle calosc troche uroku juz traci ; )
w kazdym razie, dziekuje za odzew!
angielskie tytuly maja to do siebie, ze dla nas brzmia mniej patetycznie, ale wpisywanie ich w pelni spolszczonym produkcie wydaje mi sie jakies takie nie na miejscu mimo wszystko. od tego tylko krok, zeby zamiast szukac synonimow slowa 'poziom' wpisac level, doswiadczenie (jako dosc dlugie slowo) zastapic expem i nagle calosc troche uroku juz traci ; )
w kazdym razie, dziekuje za odzew!
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
on chce po polsku a Wy mu piszecie "Slayer: coś tam..." a nie łaska "Pogromca", "Zabójca" zamiast "Slayer"
Myślę, że już samo "Zabójca Trolli" jest fajne. Podoba mi się też z wymienionych "Ostatnia droga" tym bardziej jeśli gra ma polegac na tym, że idziesz i idziesz i zabijasz i po prostu masz dojść jak najdalej zabijając jak najwięcej wrogów.
Myślę, że już samo "Zabójca Trolli" jest fajne. Podoba mi się też z wymienionych "Ostatnia droga" tym bardziej jeśli gra ma polegac na tym, że idziesz i idziesz i zabijasz i po prostu masz dojść jak najdalej zabijając jak najwięcej wrogów.
-
- Mudżahedin
- Posty: 324
Dzieki za garsc pomyslow, pewnie cos z tego wybiore fajnego Rzecz jasna jakby jeszcze komus cos do glowy przyszlo, to prosze smialo pisac.
Sam na poczatku sklanialem sie do 'Zabojcy Trolli' po prostu, ale... ze wzgledow technicznych w grze nie bedzie trolli wiekszosc przeciwnikow (poza glownymi bosami na smokach/wyvernach/skavenkowatych furmankach) bedzie humanoidalnych, troll jako wielkie bydle bo troche mechanike zaburzal (chociazby dlatego, ze nie miescilby sie w korytarzu w zaden sposob), takze sami rozumiecie.
Za beta-testerskie zgloszenia dziekuje Mysle, ze kwestia +/- miesiaca jest skonczenie gry w stopniu, w ktorym bez wstydu juz bedzie mozna pokazac ja komus wiecej niz kolegom przy piwie, takze na pewno sie wtedy odezwe.
Ale nie nastawiajcie sie prosze na zbyt wiele - jestem programista (i to poczatkujacym) a nie grafikiem komputerowym, takze naprawde, gra to bedzie pelen oldschool
Taki screen pierwszy z brzegu: http://img177.imageshack.us/i/printscreenslayer.png/
(od razu wyjasnie watpliwosci: nasz slayer w wersji zminiaturyzowanej trzyma topor i kufel piwa - no bo co innego warto krasnoludowi w ostatnia podroz zabrac?)
Sam na poczatku sklanialem sie do 'Zabojcy Trolli' po prostu, ale... ze wzgledow technicznych w grze nie bedzie trolli wiekszosc przeciwnikow (poza glownymi bosami na smokach/wyvernach/skavenkowatych furmankach) bedzie humanoidalnych, troll jako wielkie bydle bo troche mechanike zaburzal (chociazby dlatego, ze nie miescilby sie w korytarzu w zaden sposob), takze sami rozumiecie.
Za beta-testerskie zgloszenia dziekuje Mysle, ze kwestia +/- miesiaca jest skonczenie gry w stopniu, w ktorym bez wstydu juz bedzie mozna pokazac ja komus wiecej niz kolegom przy piwie, takze na pewno sie wtedy odezwe.
Ale nie nastawiajcie sie prosze na zbyt wiele - jestem programista (i to poczatkujacym) a nie grafikiem komputerowym, takze naprawde, gra to bedzie pelen oldschool
Taki screen pierwszy z brzegu: http://img177.imageshack.us/i/printscreenslayer.png/
(od razu wyjasnie watpliwosci: nasz slayer w wersji zminiaturyzowanej trzyma topor i kufel piwa - no bo co innego warto krasnoludowi w ostatnia podroz zabrac?)
- Bruenor Battlehammer
- Wodzirej
- Posty: 700
- Lokalizacja: Bendsburg
też z przyjemnością potestuję dla dobra społeczeństwa
putoa alasti avantoon!