Bazylowe DE
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Bazylowe DE
Poniżej moja rozpa DE z Bazyla. Można powiedzieć, że podwójnie skuteczna, bo na niemal identycznej grał Żaba i też wysoko skończył
Duża czarka: shadow, sacrificial dagger, seal of ghrond
Dreadlord, dark steed, heavy armour, cloak, pendant, black dragon egg, dragonhelm, crimson death
Mała czarka 2 lvl scroll, fire
Kociołek BSB
30 korsarzy FCG, sea serpent standard
18 warriorów FCG, tarcze, baner of discipline
5 DR, kusze, muzyk
5 harpii
3x5 shades, xhw
20 black guard FCG, banner of murder
Hydra
Podstawowy dylemat to: przedmioty na lordzie - jajko czy koronka - oba są sytuacyjne, koronka jest bezpieczniejsza, jak się coś spieprzy. Jajko w połączeniu z withering potrafi przemielić regiment... a nawet bez witheringa ogranicza liczbę np. bloodlettersów do rozmiarów możliwych do ogarnięcia. Drugi dylemat to broń: soulrender na cięższe rzeczy, a może whip of agony na "lżejsze" + tarcza, co zawsze daje lepszy save w CC - kluczowe 2+ przeciw S4/S3 AP
Problem numer dwa to lore na małej. Do wyboru fire, dark, metal. Chyba odwieczny dylemat wszystkich rozp DE
Fire lepszy na wucety i potrafi baardzo ucieszyć, jak się wylosuje fire cage albo flaming sword. Niestety, w tym lorze są 3 dobre czary i 4 kiepskawe, więc drugi czar na małej prawie w każdej bitwie miałem jakiś kiepski - ta syfiasta aura 2D6 S4 albo burning head.
Dark magic ma jedynkę lepszą na elfy 3 rodzajów, szczególnie na pornoshootingach. Do tego w odróżnieniu od fire'a prawie wszystkie czary są dobre i mają super niski casting. Word of agony rządzi, ale doombolt, horror, bladewind i soul stealer potrafią czasami dać niezły efekt - w szczególności po potraktowaniu celu jakimś osłabiaczem z shadowa. Jedyny minus to mały zasięg.
Metal ma trochę więcej użytecznych czarów niż fire - pod warunkiem, że armia przeciwnika posiada armour save. Jeśli są to np. danony czy elfiątka, to nagle użytecznych czarów robi się trzy, niestety bez zerówki. Zmorą tego lore'a jest ponadto wysoki cast - GW trochę przesadziło z tym 20+ na dużą kuźnię, a nawet 10+ na mizerne D6 hitów wymaga 3 kostek dla dużego prawdopodobieństwa i 4 dla względnej pewności. Na tylu kostkach duża czarka w zasadzie rzuca pitkę z sac. daggerem. Ale największą słabością zestawu shadow+metal jest brak odpowiedzi na eteryki. To oznacza, że warto mieć ruby ring of ruin na małej magiczce i nie wiadomo skąd wyciąć 25 punktów
Problem nr trzy to: dreadlord czy nobel na pegazie. Nobel jest niewiele słabszy, ale strasznie brakuje dragonhelma. Z drugiej strony róznica to prawie 100 punktów - czyli za lorda wchodzi strategiczny bolec, który bardzo ładnie ogranicza ruch kowbojom wszelakim.
Wreszcie problem nr 4: 20 black guardu czy 30 witch elves
Duża czarka: shadow, sacrificial dagger, seal of ghrond
Dreadlord, dark steed, heavy armour, cloak, pendant, black dragon egg, dragonhelm, crimson death
Mała czarka 2 lvl scroll, fire
Kociołek BSB
30 korsarzy FCG, sea serpent standard
18 warriorów FCG, tarcze, baner of discipline
5 DR, kusze, muzyk
5 harpii
3x5 shades, xhw
20 black guard FCG, banner of murder
Hydra
Podstawowy dylemat to: przedmioty na lordzie - jajko czy koronka - oba są sytuacyjne, koronka jest bezpieczniejsza, jak się coś spieprzy. Jajko w połączeniu z withering potrafi przemielić regiment... a nawet bez witheringa ogranicza liczbę np. bloodlettersów do rozmiarów możliwych do ogarnięcia. Drugi dylemat to broń: soulrender na cięższe rzeczy, a może whip of agony na "lżejsze" + tarcza, co zawsze daje lepszy save w CC - kluczowe 2+ przeciw S4/S3 AP
Problem numer dwa to lore na małej. Do wyboru fire, dark, metal. Chyba odwieczny dylemat wszystkich rozp DE
Fire lepszy na wucety i potrafi baardzo ucieszyć, jak się wylosuje fire cage albo flaming sword. Niestety, w tym lorze są 3 dobre czary i 4 kiepskawe, więc drugi czar na małej prawie w każdej bitwie miałem jakiś kiepski - ta syfiasta aura 2D6 S4 albo burning head.
Dark magic ma jedynkę lepszą na elfy 3 rodzajów, szczególnie na pornoshootingach. Do tego w odróżnieniu od fire'a prawie wszystkie czary są dobre i mają super niski casting. Word of agony rządzi, ale doombolt, horror, bladewind i soul stealer potrafią czasami dać niezły efekt - w szczególności po potraktowaniu celu jakimś osłabiaczem z shadowa. Jedyny minus to mały zasięg.
Metal ma trochę więcej użytecznych czarów niż fire - pod warunkiem, że armia przeciwnika posiada armour save. Jeśli są to np. danony czy elfiątka, to nagle użytecznych czarów robi się trzy, niestety bez zerówki. Zmorą tego lore'a jest ponadto wysoki cast - GW trochę przesadziło z tym 20+ na dużą kuźnię, a nawet 10+ na mizerne D6 hitów wymaga 3 kostek dla dużego prawdopodobieństwa i 4 dla względnej pewności. Na tylu kostkach duża czarka w zasadzie rzuca pitkę z sac. daggerem. Ale największą słabością zestawu shadow+metal jest brak odpowiedzi na eteryki. To oznacza, że warto mieć ruby ring of ruin na małej magiczce i nie wiadomo skąd wyciąć 25 punktów
Problem nr trzy to: dreadlord czy nobel na pegazie. Nobel jest niewiele słabszy, ale strasznie brakuje dragonhelma. Z drugiej strony róznica to prawie 100 punktów - czyli za lorda wchodzi strategiczny bolec, który bardzo ładnie ogranicza ruch kowbojom wszelakim.
Wreszcie problem nr 4: 20 black guardu czy 30 witch elves
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
W dotychczasowej karierze rozpiski nie wylosowałem brzytwy raz na 12 bitew. Bonus taki, że jak nie ma brzytwy, to prawie na bank jest withering. Da się przeżyć.
lohost, powiem Ci że ostatnio usilnie lansowałem rozpiski bez scrolla, ofensywne i ...nie da się! zawsze wchodzi jakis głupi czar którego nie chciałeś wpuścić
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Lohost, Barb gral 3x razy z vc, 1x z emp i z dwarfami, wiec problemu "pitka w kociol" raczej nie uswiadczyl.
Zbyszku, ale przeciez syfiasta aura 2d6 jest swietna na duchy. Lapiesz to czyms z lepszym sejwem, rzucasz aure i sypiesz w ture. Ja np mam inny dylemat - wybor itemow na magiczkach, bo jednak biorac tome of furion na malej znacznie zwieksza sie szansa wylosowania czaru, ktory nas interesuje. Niestety wtedy trzeba zrezygnowac ze sztyletu, bo DS to musthave.
Co do problemu black guard vs wiczki... Trudna sprawa.
-Gwardia ma stubborna z bazy na 9, wiczki maja na 8 z rerollem.
-Gwardia ma 5 walki, 4 sily, wiczki poision, i 1 atak wiecej.
-Do gwardii ewentualnie wejda czarodziejki, do wiczek nie.
ALE! Gwardii jest 20stka, a wiczek 30stka. Wydaje mi sie, ze trafiajac na we/de/he/emp/df, gwardia szybko splynie. Ilekroc gralem mirrora, z 20 gwardii w mojej strefie zagrozenia stala 8-10tka max, ktora pokroic jest juz latwo, pomijajac fakt, ze mozna ja zwyczajnie dalej rozstrzelac. Mila przewaga gwardii jest ten bazowy stubborn na 9tkach, kiedy kociolka nie bedzie w 12 calach.
Btw, od kiedy mozna uzywac whip of agony + tarcze?
Zbyszku, ale przeciez syfiasta aura 2d6 jest swietna na duchy. Lapiesz to czyms z lepszym sejwem, rzucasz aure i sypiesz w ture. Ja np mam inny dylemat - wybor itemow na magiczkach, bo jednak biorac tome of furion na malej znacznie zwieksza sie szansa wylosowania czaru, ktory nas interesuje. Niestety wtedy trzeba zrezygnowac ze sztyletu, bo DS to musthave.
Co do problemu black guard vs wiczki... Trudna sprawa.
-Gwardia ma stubborna z bazy na 9, wiczki maja na 8 z rerollem.
-Gwardia ma 5 walki, 4 sily, wiczki poision, i 1 atak wiecej.
-Do gwardii ewentualnie wejda czarodziejki, do wiczek nie.
ALE! Gwardii jest 20stka, a wiczek 30stka. Wydaje mi sie, ze trafiajac na we/de/he/emp/df, gwardia szybko splynie. Ilekroc gralem mirrora, z 20 gwardii w mojej strefie zagrozenia stala 8-10tka max, ktora pokroic jest juz latwo, pomijajac fakt, ze mozna ja zwyczajnie dalej rozstrzelac. Mila przewaga gwardii jest ten bazowy stubborn na 9tkach, kiedy kociolka nie bedzie w 12 calach.
Btw, od kiedy mozna uzywac whip of agony + tarcze?
Z życia europejskiego battlowca: "im going to play on UB cause we have a bomb in school, so unexpectedly some free time".
barb nie analizowałeś lore of death, bo chyba mają do niego dostęp te słabe DE?
jak dobrze pamiętam można użyć LD lorda jak siedzi w oddziale z magiem? czyli zerówka się robi całkiem dobra. ja bym tez dodatkowo ograniczył level do 1 na małej.
A co mi sie tu nie podoba to DR
nie ma oddziału do ucieczki jak ci ktoś idzie do włoczników. samemu w HE mam 10 włóczni do takich celów.
zamiast DR za 110p + 35p za level = 145p
dałbym 5 harpii 55p + 63p za 10 włóczni z muzykiem = 118p
+ 4 włócznie do większego oddziału, nadal troche ich mało no ale co zrobic, no i ognisty banner
rince:
tłumaczyłem już to samo żabie ale powtórzę
witchki < gwardia
ponieważ warto mieć w rozpisce cokolwiek z siłą większą niż 3
zamiast witchek masz najlepszy obecnie oddzial DE - korsarzy, którzy są sporo lepsi dzięki 5/4+ save, 2x wolnie gina od katapult i łuczników
jak dobrze pamiętam można użyć LD lorda jak siedzi w oddziale z magiem? czyli zerówka się robi całkiem dobra. ja bym tez dodatkowo ograniczył level do 1 na małej.
A co mi sie tu nie podoba to DR
nie ma oddziału do ucieczki jak ci ktoś idzie do włoczników. samemu w HE mam 10 włóczni do takich celów.
zamiast DR za 110p + 35p za level = 145p
dałbym 5 harpii 55p + 63p za 10 włóczni z muzykiem = 118p
+ 4 włócznie do większego oddziału, nadal troche ich mało no ale co zrobic, no i ognisty banner
rince:
tłumaczyłem już to samo żabie ale powtórzę
witchki < gwardia
ponieważ warto mieć w rozpisce cokolwiek z siłą większą niż 3
zamiast witchek masz najlepszy obecnie oddzial DE - korsarzy, którzy są sporo lepsi dzięki 5/4+ save, 2x wolnie gina od katapult i łuczników
Ostatnio zmieniony 22 lut 2011, o 10:41 przez Robson, łącznie zmieniany 4 razy.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Rince pisze: Btw, od kiedy mozna uzywac whip of agony + tarcze?
Od zawsze.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
Co do słabości rozpiski - jej bliźniaczkę miał Żaba i też nieźle skończył. Dobrych graczy na turnieju też było sporo i każdy raczej z wymaksowaną armią, nie z ogrami. Więc raczej rozpa daje radę - chyba, że to kosmiczny dość zbieg okoliczności. Nie twierdzę, że rozpa na wszystko ma łatwe i dobre rozwiązania, bo takie rzeczy to w bajkach, ale ogólnie daje radę.
@Robson: DR naprawdę mają cenne zastosowania. Dla mnie dylematem jest to, czy brać na nich kusze/muzyka czy nie, ale jeden oddział DR musi być.
Eeeee, oczywiście, że dwie pitki w kocioł poszły, ale obie zbiłem, bo z małego wampira A Empire ma life. Grałem też wcześniej parę bitew przeciw dużym magom z shadowem w róznych konfiguracjach. Cóż mogę powiedzieć - trzeba pamiętać o tym, żeby w pierwszej turze do kotła zasięgu nie było, a potem traktować wszystkie swoje jednostki jak Dark Elf, czyli z dużą dozą pogardy dla ich ewentualnego przeżycia. Wejdzie pitka w kocioł to nie wejdzie w hydrę, może zescatteruje, może da się scrollować.Rince pisze:Lohost, Barb gral 3x razy z vc, 1x z emp i z dwarfami, wiec problemu "pitka w kociol" raczej nie uswiadczyl.
A czytał Ty opis syfiastej aury uważnie?Zbyszku, ale przeciez syfiasta aura 2d6 jest swietna na duchy. Lapiesz to czyms z lepszym sejwem, rzucasz aure i sypiesz w ture.
3 czary na małej bardzo fajne, ale sztylet musi być niestety. Khaine wynagradza siłą 10 za złożone ofiary.Ja np mam inny dylemat - wybor itemow na magiczkach, bo jednak biorac tome of furion na malej znacznie zwieksza sie szansa wylosowania czaru, ktory nas interesuje. Niestety wtedy trzeba zrezygnowac ze sztyletu, bo DS to musthave.
Mam podobne przemyślenia. Gwardia gorsza na masowe strzelanie, witchki gorsze na armie mające wyższy T i asv, np. WoCh i VC z obecną regenerogwardią - owszem, jak wejdzie brzytwa, to witchki lepiej kroją, ale jak nie wejdzie, to obsys po bandzie, a gwardia z AP czasami daje radę zrobić krzywdę. I ten stubborn z bazy jest niezwykle cenny, bo jednak czasami pitka w kocioł wchodzi.Co do problemu black guard vs wiczki...
@Robson: DR naprawdę mają cenne zastosowania. Dla mnie dylematem jest to, czy brać na nich kusze/muzyka czy nie, ale jeden oddział DR musi być.
Dziwi mnie troche lore na malej magini, bo metal wydaje mi sie , ze bylby lepszy - masz poza tym kolejny argument na opancerzone rzeczy (oprocz oczywiscie brzytwy).
Druga sprawa - czemu Ci dark riderrzy - nie lepiej by bylo wywalic ich i powiekszyc kazdy oddzial shadow? (chyba, ze potrzebni byli, zeby zapchac 25% core, to wtedy kumam)
Druga sprawa - czemu Ci dark riderrzy - nie lepiej by bylo wywalic ich i powiekszyc kazdy oddzial shadow? (chyba, ze potrzebni byli, zeby zapchac 25% core, to wtedy kumam)
- Barbarossa
- Mniejsze zło
- Posty: 5612
1 - zapchać core
2 - vanguard - potrafią naprawdę świetnie chronić przed ostrzałem hydrę... albo i pół armii przy dobrym terenie.
2 - vanguard - potrafią naprawdę świetnie chronić przed ostrzałem hydrę... albo i pół armii przy dobrym terenie.
Dobra rozpa i wszystko naprawde przemyślane Ciśnijcie Lamusów z 7ed. zapendami
Edit: Ahh i Graty za Mastera
P.S Ale i tak mój smok rządzi
Edit: Ahh i Graty za Mastera
P.S Ale i tak mój smok rządzi
kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...