Cahir's paćkanie.

Każdy może się pochwalić swoim dziełem i wystawić na pochwały lub krytykę. Oceniają zdobywcy Golden Daemona - przeszli, przyszli i niedoszli.

Moderatorzy: Ziemko, wind_sower

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Cahir's paćkanie.

Post autor: cahir »

Witam, jako, że malarz ze mnie żaden to nie robiłem do tej pory galerii, ale wczoraj skończyłem BSB konwertowanego z Championa Warriorów. Użyłem na nim NMM (jak mi się wydaje), coby się pan z tłumu wyrózniał. Opinie i krytykę przyjmę, bo to i tak najlepiej pomalowana figsa jak do tej pory, a o reszcie się już nasłuchałem.

Obrazek
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
michnik000
Kretozord
Posty: 1753

Post autor: michnik000 »

Wg. mnie to przerost formy nad treścią.Ta halabarda ze sztandarem obok i tarczą wygląda dziwnie.I gdzie tu jest NMM? Widzę tylko drybrush i wash gdzieniegdzie.
Na twoim miejscu bym to poprawił, albo zmył i zaczął od początku.
A co mi się podoba to kolor szmaty na sztandarze.Tylko jego zabrudzenie w kształcie łzy po lewej stronie od góry psuje efekt nieco.

Grabz
Kretozord
Posty: 1540
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Grabz »

Na poprawki chyba nie jest za późno, halabardę radziłbym zredukować do roli topora. W tej chwili nieco za dużo tego wszystkiego, ciachnij przy górnej krawędzi łapki i wklej samo ostrze, będzie wyglądać jakby maszerował. Zmywać niema chyba sensu, jeśli dopiero uczysz się maziać to ponowne rozpoczęcie nie gwarantuje sukcesu. Pracę można naturalnie jeszcze doszlifować, jeśli koniecznie chcesz NMM to przyjrzyj się jak to robią inni. Lan wrzucił dzisiaj kozackie ostrza w tej technice, pytnij może cuś podpowie.
Moje pierwsze woriory wyglądały podobnie :mrgreen: .

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

Dzięki za komenty.
Ta halabarda ze sztandarem obok i tarczą wygląda dziwnie.
To jest koksu i wszystko udźwignie. =D Nie chcę mu dawać do łapy topora czy miecza, bo takie mają rankowi Warriorzy.
Widzę tylko drybrush i wash gdzieniegdzie.
Drybrush był stosowany tylko na obiciu włóczni i pod koniec na sztandarze, żeby był "brudny". Reszta jest robiona normalnie, fakt sprawia takie wrażenie, ale cóż. :roll:
Tylko jego zabrudzenie w kształcie łzy po lewej stronie od góry psuje efekt nieco.
No masz, faktycznie, nie zwróciłem uwagi, trzeba to poprawić. =)
jeśli koniecznie chcesz NMM to przyjrzyj się jak to robią inni
Przeczytałem parę tutków, popatrzyłem na prace w galerii, starałem się jak mogłem, a wyszło jak zawsze. Niemniej jednak postaram się lepiej i mam nadzieję, żę dyskowiec będzie fajniej wyglądał. 8)
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
Adam
Chuck Norris
Posty: 383

Post autor: Adam »

Wiem że powiem to co słyszą wszyscy początkujący malarze ale - Rozwadniaj farbę (a jak uważasz że już jest rozwodniona to rozwadniaj mocniej) i nie maluj nim bazowy kolor nie jest idealnie gładki (nic nie prześwituje). No i na takim poziomie to odpuściłbym sobie próby NMM a zabrał się raczej za szlifowanie płynności przejść i trafiania farbą tam gdzie się chce. No i nakładaj znacznie mniej farby na raz, bo teraz masz sporo zacieków i nierówności właśnie tym spowodowanych.

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Spoko, Cahir, nie bierz za bardzo do głowy. Ja też jakoś nie mam śmiałości , żeby wziąć się za NMM. Mam wrażenie, że próbowałeś zbroję, tarczę i ostrze halabardy, ale mogę się mylic :wink: . Łatwiej imho zamiast błękitu robić to w odcieniach szarości. Generalnie baza powinna chyba być sporo ciemniejsza i potem rozjaśniasz i dodajesz jasne błyski. Myślę, że to kwestia poczytania paru poradników i przede wszystkim treningu. Wiesz jak to powinno wyglądać, widzisz jak wygląda teraz i trzeba zdecydować - ćwiczymy NMM, czy jeszcze malujemy metalikami. Po mojemu metaliki - jak się je fajnie zrobi - są również całkiem efektowne.
Trzymam kciuki.

Awatar użytkownika
Klafuti
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3445
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Klafuti »

O stary, z drybrushem daj sobie spokój, poza tym rozjaśnianie rób wzdłuż zawijania się materiału. Wypróbuj technikę glazingu albo krawędziowanie, poczytaj koniecznie malarskie tutoriale GW, również te dotyczące Space Marines, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, poza tym zapoznaj się z tymi na CMoNie, dowiesz się masy przydatnych rzeczy. Z nmm daj sobie spokój, jak chcesz mieć nmm, to musisz mieć go w całej armii, żeby model ładnie się komponował z resztą figurek, poza tym na figurce masz już zwykły metal, w tej sytuacji nmm może posłużyć najwyżej jako ozdoby tkanin.
Obrazek
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia."
~Warren E. Buffett

Awatar użytkownika
Aron_Banalny
Masakrator
Posty: 2170
Lokalizacja: NEMEZIS Warszawa

Post autor: Aron_Banalny »

kiedyś się chyba starliśmy ale dam Ci radę

za mało wody a za dużo farby, Twój bsb jest za brudny w sensie mechanicznym. brakuje Ci czystości malowania tzn. dokładności, detali i odpowiednich proporcji woda/farba. zbroja, pas wyglądają na zapaćkane.

NMM to ubertrudna technika, odradzam brania się za nią, po prostu nie ma co zaczynać od najtrudniejszych sposobów IMO. ale chyba widzę metaliki na trzonku halabardy i tarczy.

ogólnie git, ale może być jeszcze lepiej
Obrazek

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

Dawno nic nie wrzucałem, a że pożyczyłem aparat i cyknąłem kilka fot używając programu dla hipsterów (takim co fotografuje żarcie, lol). W rzeczywistości kolory są inne, ale nie doszedłem jeszcze jak to cudo techniki działa.

A więc wrzuciłem na początku października wszystkie figuraski (prawie) do DOTa i po tym jak zacząłem je myć pomyślałem jak głupio zrobiłem. Większość figurek uległa zniszczeniu na skutek odrywania kleju i poszczególnych części. Na ten przykład urwały się wszystkie - absolutnie wszystkie prawe buty od Knightów, na szczęście w takich miejscach, w których po sklejeniu nie widać, że coś się stało.

Postanowiłem zastosować w swojej armii uniwersalny kolor zbroi i płaszczy, tak ażeby móc sobie wybierać marki kejosu jaki mi są potrzebne, bez pomyłek na turniejach, że ludzie myśleli, że Tzeentch to tak naprawdę Khorne, bo zbroje są czerwone. A więc zbroje są ciemnosrebrne, z liningiem z jasnego srebrnego. Płaszcze zaś to: biały podkład, preshading czarnym, potem cieniutko codex grey nałożony aero. Następnie rozjaśniłem codex grey + biały i na całość dałem badab black, żeby przejścia były gładsze, a cienie wyraźniejsze.

No ale teraz foty- nie wszystko skończone, dopiero dotarła do mnie paleta brązów od Vallejo do pomalowania kuni.

Na pierwszy ogień- Warriorzy, bez broni i tarcz, póki co.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tarcze i bronie są tutaj, czekają na malowanie:
Obrazek

Następnie koniki pod Knightów:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Reszta, również tak pomalowana, leży w pudełeczku:
Obrazek
I Knighci, jak na razie tylko w kolorze bazowym:
Obrazek
Czeka mnie jeszcze przeprawa z konnymi Marauderami:
Obrazek

Ogólnie sporo pracy przede mną,żeby wyglądało to porządnie, a jeszcze trzeba zakupić 6 Skullcrusherów i dwa Warshrine'y zrobić.
W wakacje popełniłem taką konwersję, gdyż potrzebny mi był Lord na dysku:
Obrazek
Obrazek

Maga pomalowałem zaś w następujący sposób,na pomalowanie czeka dysk i podstawka:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Co o tym myślicie? =)
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
Brushlicker
Falubaz
Posty: 1037
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Brushlicker »

Fajne, stołowe malowanie. Nie wybiega daleko za kolor bazowy+ wash (zwłaszcza na metalikach) ale jest spójne i estetyczne.

Nie odpowiada mi konwersja pierwszego magika -> figurka pogubiła proporcje itp.

Malowanie Drugiego jest git -> ale niestety dysk też potrzebuje wymiany albo naprawde dużo pracy


Trzymam kciuki! :wink:

PS: warrior ma zdecydowanie za grube krechy. Jeśli brak Ci wprawy to prędzej zasugerowałbym drybrush dobrym, miękkim pędzlem -> efekt będzie znacznie lepszy
Obrazek

Morsfinek
Wodzirej
Posty: 692

Post autor: Morsfinek »

Mnie się bardzo podobają koniki, lubię właśnie takie mocno stonowane barwy, ewentualnie w dosłownie 3 miejscach nieco bym rozjaśnił jakimś mithrillem aby jakieś refleksy było widać (tylko na samych kantach)
Obrazek

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

Zbroje koni będą jeszcze line'owane jasnym srebrnym. także się trochę rozjaśnią.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Za dużo tego, skupię się zatem na warriorze:
To, co jest pomalowane do tej pory podoba mi się, za wyjątkiem może krawędziowania zbroi. Krawędziowanie jest trochę zbyt grube, co wygląda nieco ordynarnie. Poza tym brakuje konsekwencji. Na niektórych elementach jest, na innych nie ma (np. hełm). Poza tym - krawędziowanie nie powinno być raczej na wszystkich (i całych) krawędziach elementu - na niektórych winno być bardziej widoczne, na innych prawie wcale - zależy od oświetlenia. Złoto - konieczny wash, imho czarny i nastepnie wyciągniecie. Płaszcz - fajny jako podstawa do rozjasnień, aż się o nie prosi. Podobnie z czachą i sznurem na plecach. Generalnie bardzo fajna kolorystyka warriora - wygląda mrocznie...

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Co do kunia ja bym zbroje ciutke rozjasnil [ ale kto co woli :] ].
Rob jeden model dopiero drugie, jak nigdy nie robie pare modeli naraz [ no chyba ze nakladam warstwy podstawowe tylko :D ].
Ale jest fajnie malowanie nrazie i mi sie jeszcze obie konwersje podobaja :P
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

Rob jeden model dopiero drugie
Pracuję teraz nad 36cioma Warkami, 14 Knightami i 5cioma marasami konnymi. Powinienem się uwinąc z tym do końca miesiąca.
W międzyczasie moczy mi się Lord z DV, którego przerobię na BSB i zaczynam pracę nad konwersją Forsakenów. =)

Może wydaje się to szybko i w ogóle nie tak, ale nienawidzę się "cyrtolić" z jedną figurką na raz. Tak to mam urozmaicenie, bo tu sobie miecze popsikam, tu tarcze zrobię, tam naramy skończę. I tak leci, w zależności od humoru.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Psikaniem raczej nie poprawisz skilla...

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

smiejagreg pisze:Psikaniem raczej nie poprawisz skilla...
+ :)
Lepiej siedz : podel pierwszy potem drugie, trzeci itp i bedziesz widzial jak ci sie skill poprawia :P - ja tak mam...
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

smiejagreg pisze:Psikaniem raczej nie poprawisz skilla...
Nie wiem jak wam, ale mnie na razie efekt sie podoba. =)

Obrazek
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Może być, choć nie powala jakoś :wink: . Imho zacząłeś od zbyt jasnej czerwieni, i zbyt wiele białego jest. Sporo zależy od tego, jak zrobisz drugą stronę...

Awatar użytkownika
cahir
Falubaz
Posty: 1025
Lokalizacja: Londyn

Post autor: cahir »

No wiesz, jak się ma do pomalowania 36 sztuk mieczy to tak wychodzi czasami. Ogólnie moim celem jest TT, a jak się patrzy ze stołu, to ta biel tak nie razi.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."

ODPOWIEDZ