
poki za oknem nie ma 40 stopni mam chwilke zeby popracowac nad czyms ciekawym. zawsze chcialem zrobic beastmana do tego kilka prac po drodze mnie zainspirowało teraz tylko czekałem na chwile wolnego czasu po dyplomie zeby moc zadzialac w tej kwestii. zaraz po obronie dyplomu bylem juz u faberow i tego samego wieczorka siedzialem do nocy z odrobiną gsu zeby nadac taką oto poze beastmanowi. poki co jest ledwo co dotknięty farbą:) ze jestem gsową porażką poki co to dorobienie kawałka nóg zajęło mi sporo czasu i nerwów



sie rozpisalem:D
pozdrawiam