Gdzie nie ma sklepu, a być powinien?
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Gdzie nie ma sklepu, a być powinien?
Witam.
Tak ostatnio zastanawiam się, czy nie założyć sklepu związanego z naszym hobby.
Temat jest zupełnie luźny, ciekaw jestem waszych opinii, gdzie taki sklep wartało by otworzyć.
Czy znacie miejscowości/miasta, gdzie są środowiska graczy, lub urodzajny grunt pod takie przedsięwzięcia?
Oczywiście myślę o modelu Angielskim - sklepu jako punktu centralnego miejscowego (i nie tylko) środowiska, gdzie ludzie spotykają się, nie tylko, żeby pograć, ale pogadać, umówić się na planszówki, itd. Dużo eventów, etc.
Zresztą chyba tylko takie klubo-sklepy istnieją teraz w Polsce, po tym jak parę lat temu kilka internetowych sklepów poplajtowało.
A teraz wasza kolej, opowiadajcie
pozdrawiam
Tak ostatnio zastanawiam się, czy nie założyć sklepu związanego z naszym hobby.
Temat jest zupełnie luźny, ciekaw jestem waszych opinii, gdzie taki sklep wartało by otworzyć.
Czy znacie miejscowości/miasta, gdzie są środowiska graczy, lub urodzajny grunt pod takie przedsięwzięcia?
Oczywiście myślę o modelu Angielskim - sklepu jako punktu centralnego miejscowego (i nie tylko) środowiska, gdzie ludzie spotykają się, nie tylko, żeby pograć, ale pogadać, umówić się na planszówki, itd. Dużo eventów, etc.
Zresztą chyba tylko takie klubo-sklepy istnieją teraz w Polsce, po tym jak parę lat temu kilka internetowych sklepów poplajtowało.
A teraz wasza kolej, opowiadajcie
pozdrawiam
paulinka17 pisze:Mówiłem, jabaniutki nawet oczka zmrużył z rozkoszy.
Dziedzic pisze:JH i UD razem, piekło zamarzło i serce Szaitisa pękło.
Jednym z większych problemów,jest ilość gotówki potrzebna na start.By zaopatrzyć się w choćby po 1 sztukę towaru.
Chcesz zarabiać na prowizji od sprzedanych gier? Zapraszam do programu dla każdego youtubera,streamera oraz dla ludzi mających wśród znajomych graczy.G2A.COM
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
I co ma sklep z tym zrobić? Sprzedawać za 1/3 ceny?Ryosuke pisze:Jednym z większych problemów,jest ilość gotówki potrzebna na start.By zaopatrzyć się w choćby po 1 sztukę towaru.
Lest we forget:
Najważniejsze, żeby w takim sklepie były osoby z którymi możesz pogadać o hobby, a przy okazji przydają się wszelkiego rodzaju turnieje, bitwy pokazowe, nauki grania,warsztaty malowania itd. U nas w Toruniu właśnie tak to wygląda. Sklep nie jest tylko po to aby kupować - tam żyje się też wszystkim co jest dookoła tego hobby.
DE turniejowo (W/D/L)
12/4/10
Nowe DE turniejowo (W/D/L)
8/3/3
12/4/10
Nowe DE turniejowo (W/D/L)
8/3/3
że tak powiem sklepy wystepuja tylko w największych miastach polski (to zrozumiałe jest- tam duzy odsetek potencjalnych klientów) jako że mieszkam na opolszczyźnie nie spotkałem jeszcze sklepu w tym województwie a największe miasto opole to dziura.
Kloc orków wbija się w 3 obslugantów i krasiowego master inżyniera- fartem wbija ino 1 rane, krasie oddają 5 ran i orkowie czmychają...po kilku nieudanych szarżach- kloc orków znika bezpowrotnie a inżynier spokojnie wraca do maszyny...
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
W Lublinie?
ORGANIZUJEMY SPOTKANIA MALARZY FIGUREK W LUBLINIE , A W DZIALE SPRZEDAM SPRZEDAJE FIGURKI;)
A ja nie pogardziłbym gdyby ktoś otworzył sklep po prawej stronie Wisły w Warszawie
- Wiewior-lbn
- Chuck Norris
- Posty: 484
Można linka ? Może mają cos ciekawegoFuxiorr pisze:Od dzis w Radomiu - znaczy tylko internetowy.
ORGANIZUJEMY SPOTKANIA MALARZY FIGUREK W LUBLINIE , A W DZIALE SPRZEDAM SPRZEDAJE FIGURKI;)
+1Lechu pisze:A ja nie pogardziłbym gdyby ktoś otworzył sklep po prawej stronie Wisły w Warszawie
Trzeba ciągle zapierdzielać przez pół miasta, żeby móc z kimś zagrać "bo gracze są tylko po lewej stronie rzeki" nie żebym zrzędził czy coś ale paliwo kosztuje
http://white-tree.pl/Wiewior-lbn pisze:Można linka ? Może mają cos ciekawegoFuxiorr pisze:Od dzis w Radomiu - znaczy tylko internetowy.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Były już sklepy i na Pradze i na Tarchominie ale nie pykłoDiabliQ pisze:+1Lechu pisze:A ja nie pogardziłbym gdyby ktoś otworzył sklep po prawej stronie Wisły w Warszawie
Trzeba ciągle zapierdzielać przez pół miasta, żeby móc z kimś zagrać "bo gracze są tylko po lewej stronie rzeki" nie żebym zrzędził czy coś ale paliwo kosztuje
Pamiętam, że na Brazylijskiej był sklep, ale tam pograć się nie dało.Pocisk pisze: Były już sklepy i na Pradze i na Tarchominie ale nie pykło
No już dawno się zamknęli, ale MtG i Warhammer też tam był
edit: aha! i jeszcze Dark Eden tam kiedyś kupowałem
edit: aha! i jeszcze Dark Eden tam kiedyś kupowałem
jesli na Warmii i Mazurach nic nie ma (ja co prawda nie slyszalem o takim sklepie, ale nie jestem na biezaco), to wg mnie jest to znakomita potencjalna lokalizacja.
z obserwacji moge podpowiedziec, ze trzeba w taki biznes wlozyc bardzo duzo serca i zaangazowania, nie byc tylko posrednikiem miedzy hurtownia a klientem - bo zawsze znajdzie sie tansze zrodlo - ale tez animatorem srodowiska. Organizowac turnieje, podpowiadac, a co najwazniejsze przyciagac nowych graczy, bo duza wada IMO w tym biznesie jest to, ze jak juz gracz skompletuje armie, to spada mu mocno ilosc pieniedzy, ktore regularnie zostawia w sklepie. Chociaz w tym temacie GW ostatnio chyba poszlo po rozum do glowy i stara sie dostarczac regularnie nowe zabawki, hehe
z obserwacji moge podpowiedziec, ze trzeba w taki biznes wlozyc bardzo duzo serca i zaangazowania, nie byc tylko posrednikiem miedzy hurtownia a klientem - bo zawsze znajdzie sie tansze zrodlo - ale tez animatorem srodowiska. Organizowac turnieje, podpowiadac, a co najwazniejsze przyciagac nowych graczy, bo duza wada IMO w tym biznesie jest to, ze jak juz gracz skompletuje armie, to spada mu mocno ilosc pieniedzy, ktore regularnie zostawia w sklepie. Chociaz w tym temacie GW ostatnio chyba poszlo po rozum do glowy i stara sie dostarczac regularnie nowe zabawki, hehe
salix pisze:że tak powiem sklepy wystepuja tylko w największych miastach polski (to zrozumiałe jest- tam duzy odsetek potencjalnych klientów) jako że mieszkam na opolszczyźnie nie spotkałem jeszcze sklepu w tym województwie a największe miasto opole to dziura.
Stary weź ogarnij się i nie pisz głupot na BP, bo się ośmieszasz. Sam jestem z opolskiego i w Opolu masz sklep HMS, na ulicy Krakowskiej, który istnieje już prawie trzecią dekadę, a niedawno w tym mieście otwarto drugi sklep w pobliżu polibudy. A swoją drogą, gdzieś ty się stary uchował, że nie wiesz o istnieniu środowiska graczy w tej dziurze, jaką określiłeś to województwo, a jest nas całkiem sporo.
W Olsztynie mamy Crazy Dwarfa, ale tylko jako punkt "rozprowadzania" pudeł. Ale z drugiej strony środowisko raczej prężne jak na nasze warunki i grać mamy gdzieCzarnY pisze:jesli na Warmii i Mazurach nic nie ma (ja co prawda nie slyszalem o takim sklepie, ale nie jestem na biezaco), to wg mnie jest to znakomita potencjalna lokalizacja.
z obserwacji moge podpowiedziec, ze trzeba w taki biznes wlozyc bardzo duzo serca i zaangazowania, nie byc tylko posrednikiem miedzy hurtownia a klientem - bo zawsze znajdzie sie tansze zrodlo - ale tez animatorem srodowiska. Organizowac turnieje, podpowiadac, a co najwazniejsze przyciagac nowych graczy, bo duza wada IMO w tym biznesie jest to, ze jak juz gracz skompletuje armie, to spada mu mocno ilosc pieniedzy, ktore regularnie zostawia w sklepie. Chociaz w tym temacie GW ostatnio chyba poszlo po rozum do glowy i stara sie dostarczac regularnie nowe zabawki, hehe
Uerph.
Panowie jak ja zaczynałem na Pradze było kilka sklepików dla graczy , Schron , Centaur , WCM, itd. Nic nie przetrwało próby czasu po prostu na Pradze się nie opłaca .
Jest to dzielnica o innym portfelu tu większość ludzi marzy o zapiciu czegoś procentowego i tyle , czego byście nie zrobili jak niema zysku niema interesu .
Jest to dzielnica o innym portfelu tu większość ludzi marzy o zapiciu czegoś procentowego i tyle , czego byście nie zrobili jak niema zysku niema interesu .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)