Tokeny i czary w grze.

[Shaga]

Hej,
ostatnio kilka razy zdarzyło mi się, że w trakcie gry zapominałem o czarach pozostających w grze. Zwłaszcza w grach turniejowych, gdzie czas na grę jest ograniczony a na sali panuje ruch rozgardiasz itp. Pewnie starzeję się i z moją pamięcią jest coraz gorzej, ale pomyślałem sobie, że fajnie byłoby gdyby standardowym wyposażeniem graczy, tak jak miarka rulebook itd były tokeny na których zapisywaliby czary pozostające w grze, hexy itd
Pomysł wziął się z Warmachine & Hordes ale może warto byłoby pomyśleć nad podobnym rozwiązaniem dla nas.

[Furion]

Kto chce - to na zdrowie, niech używa. Przymus - bez sensu.

[Ziemko]

Shaga Twoje wypowiedz zostala potraktowana przez kilka osob (w sumie sie nie dziwie, bo mozna tak to odebrac) jako kryptoreklama. Podaj prosze jakies linki do neutralnych sklepow jak przyklad, a nie swojego i bedzie ok.

[KrzysiekW]

Ewentualnie przenieś taki anons do działu sprzedam lub usługi.

[Jasif]

Trzeba pamiętać, że czary typu RiPy i pamiętanie o nich to element gry psychologicznej

[Shaga]

Usunąłem link.
Wracając do tematu to jeśli nie tokeny to może wymogiem byłoby posiadanie kart magii. W takiej sytuacji karty też można położyć przy oddziale.

Pamiętanie o czarach jako element gry psychologicznej?! Wydaje mi się, że chyba jednak mało w tym gry psychologicznej a raczej prosty element pamięci bądź nie.

Jeżeli jednak nie wymóg to może fajnie byłoby gdyby było to "w dobrym tonie".

Gracie dłużej i więcej ode mnie więc jeżeli dla Was to nie jest problem to po prostu zamknijmy temat a ja się dostosuje.

Pozdrawiam

[Dymitr]

w dobrym tonie tak, obowiązkowe nie. Nie może być obowiązkowe pamiętanie za przeciwnika przecież Niby trochę to stylówa WAAC, ale jak raz powiesz, że czar jest RiP to chyba powinno wystarczyć?

[Cauliflower]

E tam, pamięć należy premiować.
Jak ktoś zapomni, że jest rip w grze lub o jakiejś zasadzie armijnej, lore atrybucie trudno. Działa to w dwie strony.

Ostatnimi czasy i tak często pozwala się cofnąć jakiś ruch, zrobić reform, cofnąć deklarację itp. Słyszałem, też o sytuacji z jednego mastera, kiedy to doom&darnkess siedziało od 1 tury i jeden z graczy co turę starał się wywołać na tym oddziale panikę, kiedy to w końcu zrobił przeciwnik spytał się czy nie mógłby tego czaru zdispellować, na odpowiedź odmowną był dość rozgoryczony. Co ciekawe, sędzia powiedział, że oczywiście można tak zrobić, ale to nie z duchem gry czy coś w ten deseń.

Ta gra jest tak losowa, że muszą chociaż trochę decydować o wyniku umiejętności, a do takich należą i lepsza pamięć i lepsza znajomość zasad.
Dzisiejsze społeczeństwo jest strasznie rozleniwione, wszystko chciałoby mieć na tacy. Kiedyś numerów telefonów uczyliśmy się na pamięc, teraz klikamy zieloną słuchawkę.

IMO nie ma co premiować tych z gorszą pamięcią. Jak ktoś wie, że nie podoła niech znacznik ma. Nikt nikomu nie zabroni robić notatek czy stawiać znaczników, ale żeby robić z tego obowiązek?
Ja jestem na nie

[JaSzczuras]

Każdy ma swoje sposoby, kiedyś sobie notowałem, a jeszcze na stare pandemonium miałem specjalną podstawkę z nazwą czaru aby w razie czego kulturalnie przypomnieć przeciwnikowi, że dał właśnie coś się nie udało z powodu tego czaru. Mina przeciwnika BEZCENNA
Każdy powinien we własnym zakresie decydować o posiadaniu bądź nie posiadaniu dodatkowego wyposażenia. Na szczęście karty magii coraz częściej są na stołach.