Co sądzicie o mojej armii? :)
Moderator: Hoax
- malytroglodytaPL
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 114
Co sądzicie o mojej armii? :)
Siemanko, chciałbym poznać zdanie paru weteranów co do mojej armii. jako że gram od bardzo niedawna (jakieś 5-6 bitew) i zazwyczaj dostaję w kość to może coś tu jest nie tak
A więc mam:
-2x40 klanbraci
-Aboma
-20x plague monki
-4x ratogry z packmasterami
-warlord
-Inżynier
Piszcie co zmienić itd. za wszystkie rady z góry dzięx!
A więc mam:
-2x40 klanbraci
-Aboma
-20x plague monki
-4x ratogry z packmasterami
-warlord
-Inżynier
Piszcie co zmienić itd. za wszystkie rady z góry dzięx!
Szczury 1300 pkt.
Weteranem na pewno nie jestem, ale trochę bitew już tą armią zagrałem, więc parę słów mogę od siebie skrobnąć.
Aboma jest prawie zawsze dobrym wyborem, więc tu jest ok - oczywiście jak wszystko wymaga ogrania, ale jest ok.
20 plague monków to wg mnie za mało, żeby byli w stanie coś sensownego zrobić i generalnie nie uważam, żeby to była jakaś koks jednostka, ale to też oczywiście zależy od tego z jakimi armiami masz najczęściej do czynienia.
Ratogry bez wątpienia mają jakieś uderzenie, ale są poprostu miękkie, stąd moimi osobiście faworytami nie są.
Klanbracia nie są kompletnie nic warci. Lepiej dać slavy i masz więcej wolnych punktów. Ale wtedy nie masz pewnie zapełnionycj corów, więc albo więcej slavów, albo np stormvermini, którzy np ze szmatką AP od biedy mogą próbować coś działać.
Inżynier i warlord to bardzo fajne zabawki, tylko wszystko zależy od ich złożenia, więc tu nie jestem w stanie nic powiedzieć.
Na pewno przydałby się bsb, latarka/doomwheel, stormvermini. Prorok jest spoko, assasyn, ogarnij jakieś odginaczki typu giant raty... Jest dużo różnych opcji, poogladaj rozpiski z forum, jakaś inspiracja to zawsze będzie.
Poza tym testuj. Jeżeli dostajesz w kość to chyba widzisz co najczęściej zawodzi.
Aboma jest prawie zawsze dobrym wyborem, więc tu jest ok - oczywiście jak wszystko wymaga ogrania, ale jest ok.
20 plague monków to wg mnie za mało, żeby byli w stanie coś sensownego zrobić i generalnie nie uważam, żeby to była jakaś koks jednostka, ale to też oczywiście zależy od tego z jakimi armiami masz najczęściej do czynienia.
Ratogry bez wątpienia mają jakieś uderzenie, ale są poprostu miękkie, stąd moimi osobiście faworytami nie są.
Klanbracia nie są kompletnie nic warci. Lepiej dać slavy i masz więcej wolnych punktów. Ale wtedy nie masz pewnie zapełnionycj corów, więc albo więcej slavów, albo np stormvermini, którzy np ze szmatką AP od biedy mogą próbować coś działać.
Inżynier i warlord to bardzo fajne zabawki, tylko wszystko zależy od ich złożenia, więc tu nie jestem w stanie nic powiedzieć.
Na pewno przydałby się bsb, latarka/doomwheel, stormvermini. Prorok jest spoko, assasyn, ogarnij jakieś odginaczki typu giant raty... Jest dużo różnych opcji, poogladaj rozpiski z forum, jakaś inspiracja to zawsze będzie.
Poza tym testuj. Jeżeli dostajesz w kość to chyba widzisz co najczęściej zawodzi.
- malytroglodytaPL
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 114
dzięki, giantraty chyba nawet gdzieś mam co do klanbraci to słyszałem że są obowiązkową podstawą armii, hmm...
żeczywiście myślę o jakimś działku, katapulcie czy dzwonku w centrum. Generanie tym co mam gram tak, że clanraty i plague monki idą w centrum jako trzon a na flankach wystawiam abome i ogry, aboma zawsze się przebije a jeśli chodzi o mnichów to chyba się z tb niezgodzę, zazwyczaj sporo ubiją, no i nie ucziekają prawie nigdy
żeczywiście myślę o jakimś działku, katapulcie czy dzwonku w centrum. Generanie tym co mam gram tak, że clanraty i plague monki idą w centrum jako trzon a na flankach wystawiam abome i ogry, aboma zawsze się przebije a jeśli chodzi o mnichów to chyba się z tb niezgodzę, zazwyczaj sporo ubiją, no i nie ucziekają prawie nigdy
Ostatnio zmieniony 24 lis 2013, o 12:14 przez malytroglodytaPL, łącznie zmieniany 1 raz.
Szczury 1300 pkt.
To zobacz sobie w ilu rozpiskach są klanbracia. Modele klanbraci, tak obowiązkowe, ale jako slavy. Jeżeli grasz na jakieś np elfy to monki mogą być spoko, ale spróbuj tym zagrać na cokolwiek co ma jakieś sensowne savy.
Jeżeli uważasz, że to co masz w rozpisce jest dobre, to nie wiem w czym problem...
Ja nigdy nie grałem klanratami, monkami z naprawdę rzadka, ratogrami też nigdy i jakoś nie mam problemu z wygrywaniem.
Jeżeli uważasz, że to co masz w rozpisce jest dobre, to nie wiem w czym problem...
Ja nigdy nie grałem klanratami, monkami z naprawdę rzadka, ratogrami też nigdy i jakoś nie mam problemu z wygrywaniem.
- malytroglodytaPL
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 114
połowa moich clanratów ma już włócznie, a wszyscy tarcze, slavy'ą chyba sie nie opyla awać tarcz, nwm. a tak wgl skoro nie grałeś clanratami monkami ani ogrami to co ty właściwie masz w swojej rozpie?
Szczury 1300 pkt.
W piątek grałem krakowski format, tylko jako iż już grają wszyscy ten format od dawna for fun wrzuciliśmy sobie możliwość brania lordów.Moja rozpiska to prorok, inżynier 1lvl, inżynier samobójca, bsb, assasyn, klocek stormów, dwa klocki slavów, abomka, latarka, trzy najmniejsze możliwe paczki giant ratów. Nie liczyliśmy dokładnie wyniku, ale mi padła tylko abomka (tak...), a przeciwnikowi wszystko poza generałem na cold onie.
Poza tym często stawiam jeszcze warlorda, gutterów i kółko. Monki czasami mi się zdarza, ale to naprawdę rzadko.
Poza tym często stawiam jeszcze warlorda, gutterów i kółko. Monki czasami mi się zdarza, ale to naprawdę rzadko.
- malytroglodytaPL
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 114
no dobra, w takim razie przerobię klanbratów na sklave'ów, tylko ze musze trochę ich dokupic (40 pkt za 80zl?!)
Szczury 1300 pkt.
- MarkusNord
- Powergamer Rozpiskowy
- Posty: 45
Koledze chodzi o odwzorowanie wykupionego sprzętu (np. tarcz i włóczni) na figurkach
Ponieważ też zaczynam grać skavenami a do WFB wracam po długoletniej przerwie (do tej pory grałem w WH40k a w WFB grałem za czasów 4 i 5 edycji) mam pytanie. Czy abomka jest naprawdę niezbędna do grania? Pomijam, że to straszna szkarada na stole i owszem zasady są niezaprzeczalnie in plus ale czy ktoś próbował grać skutecznie bez niej? I czy mógł bym prosić o rozwinięcie wszystkich skrótowców dotyczących skavenów (chodzi np. o BSB) gdyż nadal trochę się gubię. Z góry dzięki.
Ponieważ też zaczynam grać skavenami a do WFB wracam po długoletniej przerwie (do tej pory grałem w WH40k a w WFB grałem za czasów 4 i 5 edycji) mam pytanie. Czy abomka jest naprawdę niezbędna do grania? Pomijam, że to straszna szkarada na stole i owszem zasady są niezaprzeczalnie in plus ale czy ktoś próbował grać skutecznie bez niej? I czy mógł bym prosić o rozwinięcie wszystkich skrótowców dotyczących skavenów (chodzi np. o BSB) gdyż nadal trochę się gubię. Z góry dzięki.
BSB = sztandar armiiMarkusNord pisze:Koledze chodzi o odwzorowanie wykupionego sprzętu (np. tarcz i włóczni) na figurkach
Ponieważ też zaczynam grać skavenami a do WFB wracam po długoletniej przerwie (do tej pory grałem w WH40k a w WFB grałem za czasów 4 i 5 edycji) mam pytanie. Czy abomka jest naprawdę niezbędna do grania? Pomijam, że to straszna szkarada na stole i owszem zasady są niezaprzeczalnie in plus ale czy ktoś próbował grać skutecznie bez niej? I czy mógł bym prosić o rozwinięcie wszystkich skrótowców dotyczących skavenów (chodzi np. o BSB) gdyż nadal trochę się gubię. Z góry dzięki.
odnośnie abominacji to oczywiście, że można grać bez niej nie chcę rozwijać kwestii euro ale teraz popularne będą 2x Działo i 2x Doomwheel
jeżeli chodzi o samą figurkę to od czego masz wyobraźnię ?
moja abominacja:
Na pewno mogę polecić wyspę krwi - masz tam Inżyniera, Chieftaina (BSB), 40 Clanratów, jakieś weapon teamy (raczej pomalować i na półkę niż na stół ) i więcej Ogrów. Ogólnie cały zestaw ma więcej figsów niż battalion i wychodzi taniej, zawiera herosów i akcesoria.
Jak znajdziesz kogoś na druga połówkę (HE), to już w ogóle masz figsy za 1/3 ceny.
Jeśli chodzi o clanraty, to niestety do niczego się nie przydają. W porównaniu ze slave'ami:
- Slave'y: nie budzą paniki, wybuchają jak nie zdadzą breaka, moga wziąć tarcze jak clanraty (parry save), kosztują 2 pkt/model, można do nich strzelać w CC itp.
- Clanraty: mają lekki pancerz i WS o 1 większy (trafiają i sa trafiane prawie tak samo jak slavy)
Podsumowując, slavy z tarczami to tańszy odpowiednik clanratów za 2,5pkt/model, tylko nie panikują oddziałów i nie blokujące strzelania.
Jak znajdziesz kogoś na druga połówkę (HE), to już w ogóle masz figsy za 1/3 ceny.
Jeśli chodzi o clanraty, to niestety do niczego się nie przydają. W porównaniu ze slave'ami:
- Slave'y: nie budzą paniki, wybuchają jak nie zdadzą breaka, moga wziąć tarcze jak clanraty (parry save), kosztują 2 pkt/model, można do nich strzelać w CC itp.
- Clanraty: mają lekki pancerz i WS o 1 większy (trafiają i sa trafiane prawie tak samo jak slavy)
Podsumowując, slavy z tarczami to tańszy odpowiednik clanratów za 2,5pkt/model, tylko nie panikują oddziałów i nie blokujące strzelania.
- malytroglodytaPL
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 114
czyli że lepiej wystawić trochę więcej slave'ów?
Szczury 1300 pkt.
Można tak to ująć.malytroglodytaPL pisze:czyli że lepiej wystawić trochę więcej slave'ów?
Niezbędna nie jest, sam mam zamiar grać 2xDoomwheel & 2xLatarka. A co do jej aparycji, to wg mnie jest to epicki model. Ma w sobie to coś i jest ultra klimatycznyMarkusNord pisze:Czy abomka jest naprawdę niezbędna do grania? Pomijam, że to straszna szkarada.
- malytroglodytaPL
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 114
ja też uważam że aboma fajniejsza, ciekawszy model poprostu no i jest naprawdę przekoxowana jeśli chodzi o wygląd
Szczury 1300 pkt.
Ja bym na Twoim miejscu zostawił sobie przynajmniej 40 clanratów.malytroglodytaPL pisze:no dobra, w takim razie przerobię klanbratów na sklave'ów, tylko ze musze trochę ich dokupic (40 pkt za 80zl?!)
Sam zawsze grałem na 1-2 takich oddział i nie są niegrywalne jak tu niektórzy piszą.
Że co......? Clanraty są zajebiste, ponieważ tylko nimi/storverminami możesz łamać szeregi wroga. Slavy się do tego nie nadają, bo wszystko na nich nabije cr. Clabnrats pełnią zupełnie inną funkcję od slavów, ale nie są bezużyteczne. jak widać musicię się jeszcze sporo nauczyć skoro ich nie doceniacie.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.