[Tutorial] Magnesowanie for dummies ;)

[rover]

Akurat jestem na etapie magnesowania armii do WH40k. W battlu patent nie aż tak popularny jak w WH40k, ale może się komuś przyda

Sposób jest ekonomiczny i przy dobrych wiatrach za 20-30pln można zmagnesować całą armię

Potrzebne narzędzia:

- Wiertło 1mm
- Wiertło 3mm
- Magnesy 3mm
- Green stuff (opcjonalnie, ale bardzo pomaga)
- Klej cyjanoakrylowy


1. Na wstępie proponuje oznaczyć jeden z biegunów każdego magnesu. Pozwoli to uniknąc sytuacji, w której przez pomyłkę osadzimy któryś magnes odwrotnym biegunem niż chcemy. Jest to szczególnie ważne w przypadku magnesowania armii hurtem. Pozwoli również zmagnesować armie tak, aby każda ręka pasowała do każdego ciała Ja oznaczyłem magnesy dosyć słabo widoczną na zdjęciu czarną kropką.




2. Następnie wiercimy dziurę małym wiertłem 1mm. Ja użyłem zykłego wiertła od GW. Dzięki temu tworzymy prowadzenie dla większego wiertła, którego użyjemy za chwilę.




3. Następnie używamy większego wiertła, które dzięki wcześniej nawierconemu prowadzeniu zrobi nam ładną i równą kieszeń na magnes. Moje magnesy mają średnicę 3mm, tak więc dokładnie tej samej wielkości wiertła użyłem. Uzyskujemy dzięki niemu kieszeń o średnicy mniej więcej 3,1-3,2mm, w którą bardzo ładnie wchodzi magnes.




4. Do powstałego otworu wkładamy bardzo małą (na serio bardzo bardzo małą) kulkę z green stuffu i zalewamy ją klejem cyjanoakrylowym. Kiedy umieścimy tam magnes wciskamy go do oporu. Kulka z green stuffu pomaga osadzić magnes pod odpowiednim kątem (nic nie lata, ani się nie przekrzywia jeżeli tego nie chcemy), a klej cyjanoakrylowy wiąże wszystko po kilku sekundach.




5. Zmagnesowane elementy wyglądają następująco:




6. Po wyschinęciu można, ale nie trzeba, zakleić je gree stuffem i ukryć magnesy. Po pokryciu podkładem otrzymujemy w ten sposób płaską powierzchnie, a magnesy i tak będą się dobrze trzymać.



7. Dodatkowo tip od szefa kuchni. Wiertło za 2zł z marketu oklejone green stuffem robi za świetną wiertarę Porponuję oznaczyć linią głębokość na jaką chcemy wiercić (na zdjęciu już dosyć mocno sponiewierany czarny pas na wiertle). Mierzymy raz, a potem lecimy po wszystkich figurkach mając pewność, że się nie przewiercimy, lub że kieszeń nie będzie za płytka



8. Do mniejszych modeli zdecydowanie bardziej polecam magnesy o średnicy 2mm (najlepiej 2x2 lub 2x1) i co za tym idzie wiertło 2mm. Znacznie zmniejsza to ryzyko zniszczenia jakiś elementów modelu, a taki magnes spokojnie wszystko utrzyma (np. przy modelach Elfów etc).

Pozdro.
rover

[misha]

w WFB to chyba tylko skrzydła się nadają do magnesowania lub same figurki do podstawek wyposażenie zazwyczaj stanowi drugorzędną sprawę

co do tutoriala, wiertło 3 mm powoduje, że musisz wciskać magnes na siłę, albo bawić się w rozwiercanie pod kątem co może zniszczyć małe elementy jeśli masz wąsko

polecam 3,2mm które są zawsze w zestawie wierteł w każdym markecie i ta dodatkowa szerokość pozwala na mniej problemowe wkładanie magnesów

[rover]

Wiertło 3mm zawsze rozwierca plastik na 3,1, więc nic nie trzeba wciskać na siłę i wszystko do siebie idealnie pasuje

[misha]

pisze z własnego doświadczenia, nie lubię siłować się w tak delikatnych elementach, to żadna krytyka przecież
zmieniłem na 3.2mm, bo lepiej mi się z tym pracuje, a i tak magnes się trzyma na cyjanoakrylu, a wiertło 3,2 pasuje do wiertarki GW

warto również wziąć pod uwagę, że magnesy potrafią być troszkę szersze lub węższe, mimo tak małych rozmiarów

każdy może wypracować własne podejście tutorial ok, jak ktoś nigdy nie magnesował to powinno mu pomóc

EDIT: gdzie znalazłeś walcowe magnesy srednicy 2 mm? bo na magnesy.eu jakoś ich nie widziałem, najmniejsze walcowe były właśnie srednicy 3mm

[rover]

Ja w żadnym wypadku nie traktuje Twojej wypowiedzi jako krytyki

Co do wielkości otworu, może to kwestia wiertła. Ja używam wiertła do metalu i zawsze mam troche luzu wiercąc w plastiku otwór 3mm i wkładając do niego magnes 3mm. Właśnie dlatego wkładam do otworu nieco greenstuffu, żeby ładnie się wszystko dopasowało, ale nigdy nie muszę wciskać nic na siłę.

Nie używałem nigdy wiertła do drewna, a słyszałem że jest bardziej precyzyjne w konteście dziurawienia plastiku. Może stąd u Ciebie brak luzu w dziurze Może po prostu masz inny typ wiertła. Myślę, że efekt osiągamy ten sam, tylko w trochę inny sposób


Tutaj masz troche nietypowych rozmiarów magnesów walcowych, do wyboru do koloru

http://magnes.com.pl/fr/16-male-do-10-mm

[misha]

dzięki tej strony nie znałem, przyda się może w następnym zamówieniu, narazie okupiłem się magnesami wystarczająco

ja wiertło do drewna tylko używam, więc może to z tego wynika

[Kubaf16]

A jaki to jest klej cyjanoakrylowy..?
Taki, np. Super Glue citadela?

[misha]

zwykła kropelka/super glue czy inne podobne za 3 zeta w marketach budowlanych

[Grolshek]

Albo żelowy pattex sos. Najlepszy do tego typu zadań.

[Wolfgar]

szczerze, najlepszy dla mnie tego typu klej to zdecydowanie kropelka, szybko schnie i trzyma naprawde super. Superglue jest dużo gorszy, pattexu nie uzywałem jeszcze.

[Grolshek]

szczerze, najlepszy dla mnie tego typu klej to zdecydowanie kropelka, szybko schnie i trzyma naprawde super. Superglue jest dużo gorszy, pattexu nie uzywałem jeszcze.

Pattex w żelu ma tę zaletę iż nie działa natychmiast i masz ułamek sekundy na poprawkę. I nie spływa po pochyłych powierzchniach. Znaczy wolniej spływa ofc.