Plotki na temat army booka do 7. edycji

Dark Elves

Moderator: Yudokuno

Zablokowany
Awatar użytkownika
Kharnan
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Kharnan »

Paraszczak pisze:Wood Elfy...Khemri...VC...Kartofle...Bretonnię.
Tak, Khemri tak łatwo wybacza błędy...tia. Mhm. Jasne. Jop.

No ale poza tym masz rację. Kumpel gra DE i rzeczywiście gra wygląda tak jak napisałeś. Szkoda bo armia ma fajny klimacik.
And he did say "War", and the world did tremble...
Obrazek

Awatar użytkownika
Vincent
Kradziej
Posty: 978
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Vincent »

I oto właśnie chodzi w DE ma fajny klimacik a jak nauczysz się nią grać to nawet czasami coś wygrasz a mimo że dostajesz zazwyczaj w dupę to i tak gra się przyjemnie :D

Awatar użytkownika
Crane
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3291
Lokalizacja: Biała Podlaska/ Warszawa - Czarne Wrony

Post autor: Crane »

Widze, ze pojawila sie ogolna dyskusja o DE wiec postanowilem sie wlaczyc. Zaczynalem od WE i krew mnie zalewala kiedy kazdy mial juz swoj podrecznik a ja musialem korzystac z Ravening Hordes potem z White Dwarfowej rozpiski....kiedy juz jako tako opanowalem nią gre - nadszedl podrecznik, kory dal takiego im kopa,ze sie wszyscy nagle rzucili na pogardzanych "lesnikow"....w miedzyczasie pojawily sie u mnie DE..

Juz po pierwszych kilku bitwach zauwazylem ze DE nie wybaczaja błędów....ustawisz sie bokiem do odzialu marnych szkieleckich lucznikow i juz warriors lecą na łeb na szyje....u WE bym nawet tego nie zauwazył...tu musze uwazniej zastanawiac sie nad ruchami.
A czy potrafia ze soba wspolpracowac? Chyba tylko w takich kombinacjach (charioty+piechota, COK+DR,Corsairs +Warriors,Bolce +Kusznicy+ Magia Death)
Smok ?Od teraz biore Draich +ward na 4+- i mozna powalczyc
Duza Czardodziejka? Nigdy nie uzylem - wole Smoka, poza tym magia wydaje mi sie zbyt zawodna jak na punkty w nią włozone.

Na pocieszenie taka refleksja- wydaje mi sie ze DE uczą GRAĆ w Warhammera (w przeciwienstwie do np. takiej Bretki czy VC) i dlatego wciaz mi sie podobają

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Paraszczak pisze:...moim skromnym zdaniem nasza armia nie współgra, tylko jest współuzależniona od siebie...
Nasza wybitna piechota zesra sie bez rydwanu.
Nasz Smok potrzebuje supportu ciężkiej jadzy w szarży, no chyba że leci we wrogiego Fasta.
Nasze Bolce potrzebują niebagatelnej osłony, bo 2 załogantów na T3 to byle gówno rozwierca.
To nie jest współgranie, tylko ciężkie uzależnienie, dlatego np. niezdana głupota taaak bardzo boli. 1 marna panika na oddziale broniącym Balist i wróg roluje nam maszyny. 1 "krótkie" Flee i cały masterplan idzie wpizdu.
No tak było widać wyraźnie w naszej ostatniej bitwie. Nie ma czegoś takiego jak pewna przewidywalność. Nie wyjdzie rzut, nie trafimy jakiś ataków itp. - jest źle. WE tego aż tak nie odczuwają. Zresztą jak je złoźyć, tak jak miałem na masie oddziałów to strata 1-2 nie boli zbytnio.
Bolce byle 10ka łuków odstrzeli - styknie, że 3-4 hity pójdą w załogę (LA to tam nic nie daje - może jakiś SDC, jakoże jest to często załoga okrętów by coś dało ?? 2 ataki wcale też nie głupie).
Jak my stracimy Fasta, to jest źle. Jak WE straci Driady to sie śmieje w twarz.
No dokładnie - jakoś nie odczułem straty 1-2 driad. Z kolei z drugiej strony aż strach wpadać fastem w driady czy Wildy bo to to ma tyle ataków, że praktycznie na starcie się płynie. No i Ward ;)
Jak my stracimy 2 Bolce to jest źle, jak Khemri klope, to se ją postawi.
Jak my stracimy oddział ciężkiej jazdy to kupa, jak VC straci, to ma drugi a czasem i trzeci.
No c.d. .. Moim zdaniem za dużo dali jednostek w specialach w porównaniu do core. Jakieś możliwości przesuwania niektóryh jednostek do core, jak się weźmie to lub to dawałyby sporo. A tu mamy 6 speciali i prawdę mówiąc każdy by się przydał, a na 2k można wziąć 4.
W WE dla kontrastu zestawiam armie na wildach i 1 klocku WD, albo więcej klocków WD, czasem Warhawki, może Treekiny. W core jest sporo wsparcia dla speciali. U DE wezmę 2 rydwany, kawę i harpie i już jest problem. Zważywszy, że ta kawa nie jest pewna, bo może zgłupieć w każdej chwili. No i drogie to to na tyle, że ledwo styknie na jakiś kuszoli i 2 fasty.

Napewno cała armia powinna być jakoś ułożona tak, by wszystko ze sobą współgrało - WE są świetnie napisane. Nie jest to tak przegięty kodeks jak Bretonnia, ale daje dużą przyjemność z grania i dobra rozpiska wiele potrafi na wszystkie armie. DE do końca nie są przemyślane - wystarczy spojrzeć na kuzynów HE. Niby jednostki podobne lub wręcz bliźniacze, a jednak mają dużo większy power jako armia.

Co do lwiego rydwanu - ja chcę w DE zwykły ciągnięty przez steedy. Tak dla równowagi.
Draconis - FOR EVER !!!

Warhammer Online - Guild Leader of Skowyt Guild

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

A ja myślę że lanca po przyjęciu na klatę odziału pełnej 20 wojowników
często nawieje a jak nie to utknie. (wąski front) na wstępie +5 do CR od przedciwnika.
Do jego +3. A po pierwszej rundzie walki DE tracą szereg i outnumber.
Muszę wspominać, że w każdej lancy siedzi jakiś heros, nabijający dodatkowe rany albo dający jakieś +2 do CR?
Zapomnij. Kloc piechoty na flankę, smok na plecy i dopiero można liczyć na to, że się uda.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

Ale marudzicie,aż tak źle niejest w ten fakt nieuwierze bo na własne oczy widziałem zamiatające de.Core są fajne,w specach to mengil,harpie,rydwany i ew shady,z rare bolty to wszystko są moim skromnym zdaniem dobre jednostki.No troche bardziej pokrzywdzeni są herosi,acz 3 magiczki i ktos na pegazie z lifetakerem i porządnym sejvem dają rade.No ale z drugiej strony de nigdy niegrałem a chciałbym.

Awatar użytkownika
Crane
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3291
Lokalizacja: Biała Podlaska/ Warszawa - Czarne Wrony

Post autor: Crane »

Jak dla mnie mogliby dac w nowym podreczniku opcje- bierzesz chariot z cold one czy bierzesz chariot ze steedami...tego pierwszego mozna by uzywac przy oslonie piechoty, ten drugi szedl by na wsparcie Kawalerii

Awatar użytkownika
Jonas
Wałkarz
Posty: 91
Lokalizacja: Skąd inąd.

Post autor: Jonas »

Ja myślę o DE w ten sposób - są może nie fatalne, ale i tak najgorsze (pomijając nieszczęsne ogry). W aktualnym świecie giętych armii, taka miękka, mało liczna i dosyć niepewna armia, jaką są DElfy, może się czuć naprawdę zagubiona. Kiedy siadam do stołu i widzę po jednej stronie swoje papierowe fasty, głupie rydwany i biednych liczących na static CR warriorów, a po drugie pierdyliard lanc/chory firepower skavenów/niezniszczalne drzewo itp. itd, to chce mi się zwyczjanie śmiać. Ale z drugiej strony, nie jest też tak, że nie da sie nawiązać walki i wygrać - tego nie trzeba chyba udowadniać. To jest po prostu wymagająca armia w pełnym tego słowa znaczeniu.
"Wake up, Mr. Freeman. Wake up, and smell the ashes..."

SexRocket
Piszczałka
Posty: 2984
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów
Kontakt:

Post autor: SexRocket »

Belaner7 pisze:Core są fajne,w specach to mengil,harpie,rydwany i ew shady,z rare bolty to wszystko są moim skromnym zdaniem dobre jednostki
jasne ze dobre ale teraz postaw na przeciwko siebie bretonskie lance i stado pegazow i co zrobisz tymi dobrymi jednostkami? ok jak mowi jankiel smok na tyl klocek w bok i powinno sie udac jedna lance rozpracowac ale co z reszta? przeciez nie beda czakac az grzecznie skonczysz z pierwsza.
Belaner7 pisze:No ale z drugiej strony de nigdy niegrałem
wlasnie. Jak pograsz to zobaczysz te ta armia potrzebuje stanowczo poprawek, bo przy tych wszystkich przegietych ktore teraz wychodza jest po prostu plewna.
Na szczescie rozmawailem z Phillem Kelly i powiedzial ze De ida nastepne po wampirkach, a gdy zapytalem czy to prawda ze bedzie hatred do wszystkiego to sie usmial i powiedzial ze byl taki pomysl ale na razie oczywiscie nic nie moze powiedziec ;) Nic tylko czekac...
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Waa akurat bretońskie lance są doś miekkie gdysame dostaną szarżę z przodu a jeszcze lepiej z boku. Podstawa to warriorsi i wymanewrowa lancę za pomocą DE. Realmi i Erranci się od tego składają aż miło. Z pegazami każdy ma problem ale strzelac w to łątwiej teraz od 7ed.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Waa akurat bretońskie lance są doś miekkie gdysame dostaną szarżę z przodu a jeszcze lepiej z boku.
Już pisałem - masz niewielką szansę na złamanie lancy szarżując od przodu. w manewrowanie to się można bawić, jak ma się więcej jednostek, niż przeciwnik. A z bretką jest niestety tak, że lanc jest wiecej, niż twoich oddziałów. Przy każdej szarzy klocka, można dac flee i wpaść w klocek dwoma innymi lancami, albo przyjąć na klatę i skontrować drugą.

Mam plotę z pierwszej ręki. DE mają się zdecydowanie bardziej odróżniać od HE, bo wielu się skarży, że te armie są zbyt podobne do siebie. Dlatego DE dostaną Always Strike Last.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Artein
Masakrator
Posty: 2284

Post autor: Artein »

Jankiel pisze:Mam plotę z pierwszej ręki. DE mają się zdecydowanie bardziej odróżniać od HE, bo wielu się skarży, że te armie są zbyt podobne do siebie. Dlatego DE dostaną Always Strike Last.
dziwna sprawa ale chyba mamy takie same źródła 8)

Awatar użytkownika
Ritchie
Wodzirej
Posty: 710
Lokalizacja: Provinz Posen

Post autor: Ritchie »

Artein pisze:
Jankiel pisze:Mam plotę z pierwszej ręki. DE mają się zdecydowanie bardziej odróżniać od HE, bo wielu się skarży, że te armie są zbyt podobne do siebie. Dlatego DE dostaną Always Strike Last.
dziwna sprawa ale chyba mamy takie same źródła 8)
o nieba. Ja także o tym gdzieś słyszałem. . .

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3023
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

Ritchie pisze:
Artein pisze:
Jankiel pisze:Mam plotę z pierwszej ręki. DE mają się zdecydowanie bardziej odróżniać od HE, bo wielu się skarży, że te armie są zbyt podobne do siebie. Dlatego DE dostaną Always Strike Last.
dziwna sprawa ale chyba mamy takie same źródła 8)
o nieba. Ja także o tym gdzieś słyszałem. . .
tia..... 8)
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

SexRocket
Piszczałka
Posty: 2984
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów
Kontakt:

Post autor: SexRocket »

tak ostatnio myslalem i gdyby smok i mantrysia nie zjadali slotu hero (albo gdyby tych slotow bylo wiecej :P), zdjac kuszolom minusy za multiple, dac heatred, czarodziejom dostep do lorow beast i fire i hyderce dac regeneracje albo przeniesc ja do specjali dac ogranicznik 0-1 ale dwie na slot to DE stanowczo ordoznialy by sie od HE i byly by bardzo przyjemna armia :twisted:
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3023
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

SexRocket pisze:tak ostatnio myslalem i gdyby smok i mantrysia nie zjadali slotu hero (albo gdyby tych slotow bylo wiecej :P), zdjac kuszolom minusy za multiple, dac heatred, czarodziejom dostep do lorow beast i fire i hyderce dac regeneracje albo przeniesc ja do specjali dac ogranicznik 0-1 ale dwie na slot to DE stanowczo ordoznialy by sie od HE i byly by bardzo przyjemna armia :twisted:
... i gdyby jeszcze na 2000+ przypadały ze 3 smoki... :twisted:
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Ta plota o zamienieniu vc i elfów jawi mi się niczym sen jakiś złoty(jak whiskey si n gle malt którą pewien episodyczny bohater 5 częsci wiedzmińskiej sagi raczył pijać w ilości tłumaczącej przekonanie o szybkim wydaniu nowych wypasionych DElfów)
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
wrogu
Falubaz
Posty: 1041

Post autor: wrogu »

Originally Posted by 75hastings69
VC are next WFB release after HE, that is that, no grey areas at all. DE should be after that, then other projects being worked on are Skaven, DE, and Chaos (both Daemons & Mortals), and I was told a long time ago that CD would come back in 2009. It is really too early to accurately predict the order as it depends on so many variables, i.e. design, sculpting, casting, painting, rules/army book writing, playtesting, market forces etc.

IF I had to guess I would look at it being similar to this (this IS JUST A GUESS!)

HE - Oct/Nov 07
VC - Mar/Apr 08
DE - Jul/Aug 08
Chaos - Q4 08
Skaven - Q1 09
CD - 09

Although I wouldn't be surprised to see DE & Chaos trade places.

I am reliably told that the one book for WFB & W40k Daemons is inaccurate, it was a format that was considered, but it was decided it would require too much compromise and be ultimately too clumsy to pull off. I expect WFB & W40k Daemons to be released at the same time, but with seperate Army Book & Codex resapectively.
I am now certain that DE & Chaos will switch places on that list though.
i second this, my own sources say the same more or less.
2007
November: High Elves

2008
January: Orks
February: Lord of the Rings : Serpents
March: Vampire Counts
April: Lord of the Rings : Mordor
May: Daemons

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

http://warseer.com/forums/fantasy-news- ... gd-uk.html

CO zajebisty. Demony trochę słabsze. Gdzieś są też już fotki nowych wampirów.
W sumie tyle dobrego, że skoro pojawiają się już nowe modele do DE, to nowy kodeks nie powinien być zbyt odległy.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Zablokowany