Klimat vs skill

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Re: Klimat vs skill

Post autor: Marys »

Nie wierzę, że którykolwiek z graczy top 10 powiedział ci taką formułkę. Dobry z ciebie bajkopisarz. Pomyśl nad zmianą zawodu.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Shino pisze:O kpnkursach malarskich nawet nie bede wspominal. Przeciez ja nie potrafie tak pomalwoac figurek jak te, ktore sie pojawiaja na hisarze czy ktorymkolwiek gd. LInni wiec powinno wziac to pod uwage i malowac na moim poziomie, zebysmy mieli rowne szanse. Co to za przyjemnosc ze mna wygrac w innym wypadku
Jak przychodzi do ciebie czlowiek, i pokazuje z dumą malarskiego potworka, opowiadając jak wiele pracy w niego włożył, to dyplomatycznie chwalisz "fajna ekspresja" czy ciskasz ludkiem o ziemię depcząc kawałki?
A, przepraszam, przecież nikt cie nie lubi, to nikt nie podejdzie pogadac o malowaniu ludków.
IMHO Fluffiem chodzi tylko i zwykłą życzliwość w grach i czerpanie radości z samego faktu bycia na turnieju a nie wygrywania ,,złotych gaci" z czym sie w 100% zgadzam i nie wiem dlaczego tyle osób tego nie może zrozumieć.
Własnie tez nie rozumiem, mało tego, top bierze to personalnie. Sama radość dla takiego starego trolla jak ja :mrgreen:

Awatar użytkownika
Tombo
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 155
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Tombo »

@fluffy Zadziwiające jest to, że akurat Ty stajesz w obronie młodych uczących się graczy i klimatycznych bitew w realiach turniejowych.

Sam na własnej skórze odczułem brak znajomości zasad (na pierwszym w moim życiu masterze). Tak się składa, że grałem w warzywniaku z Tobą. Zupełnie dziwnym trafem zapomniałeś pouczyć mnie o maksymalizacji szarży, którą powinienem wykonać. Zgłosiłeś też błędny wynik z wypiekami na twarzy (zapominając że w ogóle cokolwiek w tej bitwie straciłeś).

Zagrałem cienko jak sik komara, bitwę poddałem w 3 turze, była to jedna z mniej przyjemnych bitew, co krok z politowaniem komentowałeś to co robię, nie miała nic wspólnego z nauką gry i klimatem przy stole.

Grałem też z graczami których nazywasz "ciśnieniowcami" przy okazji innych masterów i lokali i w odróżnieniu od bitwy z Tobą podpowiedzieli mi po bitwie co zrobiłem źle, jak to poprawić.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

@FLufyy przyznaj się po prostu który to powergejmer podeptał twoje marzenia o sławie ;)

Pieprzysz jak potłuczony - jak jednego z drugim pros rozdepcze, to w większości przypadków wytłumaczy po bitwie na spokojnie co przegrało bitwę młodemu adeptowi. Nie wierzę, że ktoś powiedział by mu: goń się leszczu, szkoda mi na Ciebie czasu

Jak dobrze się przyglądniesz, cwani naciągacze zwykle nie wygrywają takich turniejów i nie stają się ikonami battla w Polsce

@zmiana mentaloności graczy, by robili słabsze rozpiski - rozpiska to tylko niewielki element sukcesu.
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Jeb! Fluffy vs. Rzeczywistość - 0:2.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Awatar użytkownika
Jacobs
Falubaz
Posty: 1127

Post autor: Jacobs »

Marys pisze:Nie wierzę, że którykolwiek z graczy top 10 powiedział ci taką formułkę. Dobry z ciebie bajkopisarz. Pomyśl nad zmianą zawodu.
Pomyśl o zmianie kultury wypowiedzi :roll:

Nie napisałem nigdzie ze powiedział mi to topowy gracz bo po pierwsze nie wiem jak wygląda teraz czołówka, a po 2 nie znam nikogo z czołówki osobiście, no cóż. Mówię ze na lokalnych turniejach ludzie jak widzą WE to od ręki puszczają do mnie teksty w tym stylu. Chyba, że to moje rozpiski są maga słabe, no ale jak mam grać na 80 łucznikach to chyba już wole być ,,warzywem" i mieć frajde z ciekawej rozpiski.
wenanty pisze: Anioł zagłady przerzuca się na budżetową kawę? Koniec świata (sic!).
Turniejowo nowe WE

12/4/5

Awatar użytkownika
Marys
Masakrator
Posty: 2089
Lokalizacja: Festung Breslau

Post autor: Marys »

Jacobs pisze: Tak samo mam kiedy jadę na turniej moimi WE to przed każda bitwą słyszę formułkę ,,o WE ale fajnie, nabije sobie pkt". No i jak ja mam mieć dobre zdanie o typowych turniejowcach :P ?
No to ja nie znam języka polskiego :( I całe życie zmarnowane.

Rozumiem, że rzeczywiście przed każdą bitwą na turnieju, słyszysz taką formułkę. To musi być bardzo irytujące. Ale kiedyś muszę to zobaczyć na własne oczy.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Sam na własnej skórze odczułem brak znajomości zasad (na pierwszym w moim życiu masterze). Tak się składa, że grałem w warzywniaku z Tobą. Zupełnie dziwnym trafem zapomniałeś pouczyć mnie o maksymalizacji szarży, którą powinienem wykonać. Zgłosiłeś też błędny wynik z wypiekami na twarzy (zapominając że w ogóle cokolwiek w tej bitwie straciłeś).
Zdruzgotałeś mój autorytet.
Owszem, było jak mówisz, podjarałem się wynikiem i tak zgłosiłem. Ale nie dodałeś, że zwróciłeś mi na to uwagę, przeprosiłem Cię, przeliczyłęm te punkty jeszcze raz i uwzględniłem dodatkowo maga którego mi zabiłeś a o którym sam zapomniałeś. Jeżeli nadal czujesz się urażony, to przepraszam raz jeszcze.
Jeżeli chodzi o ta szarżę, o ktorej wspominasz, z tego co pamiętam maksymalizacja była niemożliwa, gdyż ustawienie moich jednostek ją wykluczało.
Po bitwie, jak pamiętam, tez dłuższą chwilę rozmawialiśmy o jej przebiegu, po czym sam odszedłeś przyglądać się innym bitwom. Cóż, następnym razem dostaniesz jeszcze buziaczka.
Zagrałem cienko jak sik komara, bitwę poddałem w 3 turze, była to jedna z mniej przyjemnych bitew, co krok z politowaniem komentowałeś to co robię, nie miała nic wspólnego z nauką gry i klimatem przy stole.
Nigdy do żadnego gracza się w ten sposób nie odezwalem. Przykro mi że tak to odebrałeś, następnym razem powstrzymam się od jakichkolwiek komentarzy czy podpowiedzi.

Pozdrawiam
Jeb! Fluffy vs. Rzeczywistość - 0:2
A tobie skąd taki wynik wyszedł?
Pieprzysz jak potłuczony - jak jednego z drugim pros rozdepcze, to w większości przypadków wytłumaczy po bitwie na spokojnie co przegrało bitwę młodemu adeptowi. Nie wierzę, że ktoś powiedział by mu: goń się leszczu, szkoda mi na Ciebie czasu
Goń się leszczu, szkoda mi na ciebie czasu.
Ostatnio zmieniony 27 lut 2014, o 17:42 przez Fluffy, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Jak przychodzi do ciebie czlowiek, i pokazuje z dumą malarskiego potworka, opowiadając jak wiele pracy w niego włożył, to dyplomatycznie chwalisz "fajna ekspresja" czy ciskasz ludkiem o ziemię depcząc kawałki?
A, przepraszam, przecież nikt cie nie lubi, to nikt nie podejdzie pogadac o malowaniu ludków.
nie bylo jeszcze malarza, ktory widac jak maluje powiedzial mi jakich technik powinienem uzyc do polepszenia wyniku malowania.

nie bylo jeszcze gracza na turnieju, ktory w zlosci lub arogancji i ku wlasnemu samouwielbieniu rozdeptal przeciwnikowi figurki.

jesli chcesz mowic o takich odrealnoinych rzeczach to nie ma problemu. Tylko po co wciagasz w to innych?
A tobie skąd taki wynik wyszedł?
to ta klimaciarska ocena twojej postawy. Dokladnie tak jak chciales.

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

nvmd - miałki temat o niczym, szkoda czasu i klawiatury, bo spór jest stary jak wyższość Pałergejmerów nad Klimaciarzami (czy tam odwrotnie)

dajmy sobie spokój z ta dyskusją

Fluffy, mam koleżeńską prośbę: zastanów się dwa razy zanim będziesz kogoś obrażać wprost, ok?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Napisałeś mi "pieprzysz jak potluczony", więc odpisalem Ci w tym samym języku. Rajt?
Domagasz się czołobitności?

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

nie - dokończę na PW
Tu chyba nic mądrego nikt już nie powie - może kłódeczkę?
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Awatar użytkownika
Tombo
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 155
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Tombo »

Fluffy pisze: "Zdruzgotałeś mój autorytet"
"Cóż, następnym razem dostaniesz jeszcze buziaczka".
o właśnie taki cyniczny, buńczuczny bełkot mi właśnie chodzi.
Nic bym o tej sytuacji nie pisał gdybyś jak hipokryta nie pisał o klimaciarstwie, nauce młodych graczy, po tym jak sam to napisałeś "podjarałeś" się 0:20, nie mając nawet szansy na box plastikowych krasnali.

Zacznij od zmiany swojego podejścia, później pouczaj innych.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Powiem tak, cały temat ma tylko i wyłącznie jedna przyczynę - diete Fluffiego!

kiedyś jak ktoś Fluffensa pokonał przy stole, to ten go zjadał, o graczu gineły słuchy a Fulffens pawał sie w glorii niepokonanego! A teraz musi przyhamować i ustawiać was na forum, ale wierzcie mi - tak jest dla was lepiej

Pozdrawiam, wiecznie oddany, Prorok Kultystów Fluffiego

Już Maryś tak nie bron tego topu, sa tam jeszcze nazwiska którym trzeba patrzeć na ręce i w rozpiski :)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Wieszkto
Chuck Norris
Posty: 588
Lokalizacja: Piekło

Post autor: Wieszkto »

Wasze dywagacje ,deliberacje, przemyślenia itp, na temat ingerencji z zasady armii tworzą pewne przemyślenia, domysły.
Z mojego punktu widzenia wygląda to wszystko jakby , LS , Toppleyerzy cała ta spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Tworzył uściślenia pod swoje armii ,aby utrzymać swoją pozycję na jakimś tam rankingu,w środowisku. Nie wiem tylko czemu , nie wiem po co , nie wiem za co . Jak ktoś na pewnym zagranicznym forum napisał, nikt nam za wyniki nie płaci , więc chodzi pewnie o satysfakcję, taka mała polityka . Jak mniema ktoś powie iż jest inaczej .
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9484
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Przez Ciebie będę musiał zejść ze sceny przed dostaniem należnej owacji...
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Dymitr
Ace of Spades
Posty: 11531
Lokalizacja: The Gamblers

Post autor: Dymitr »

Wieszkto pisze:Wasze dywagacje ,deliberacje, przemyślenia itp, na temat ingerencji z zasady armii tworzą pewne przemyślenia, domysły.
Z mojego punktu widzenia wygląda to wszystko jakby , LS , Toppleyerzy cała ta spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, Tworzył uściślenia pod swoje armii ,aby utrzymać swoją pozycję na jakimś tam rankingu,w środowisku. Nie wiem tylko czemu , nie wiem po co , nie wiem za co . Jak ktoś na pewnym zagranicznym forum napisał, nikt nam za wyniki nie płaci , więc chodzi pewnie o satysfakcję, taka mała polityka . Jak mniema ktoś powie iż jest inaczej .
nie wiedziałem, że można być aż tak oderwanym od rzeczywistości
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.

Wieszkto
Chuck Norris
Posty: 588
Lokalizacja: Piekło

Post autor: Wieszkto »

Dymitr pisze:nie wiedziałem, że można być aż tak oderwanym od rzeczywistości
O tym też myślałem , ale jednak nie . Jak was czytam ,to jednak :shock: skill + ukierunkowane uściślenia = Toppleyer
-Qc- pisze:Sie naucz - to jest TROLL. Ja jestem ARTYSTĄ (artystOM dla groszka - ogladasz fulham w niedzielę nie?)

Awatar użytkownika
Heretic
Falubaz
Posty: 1480
Lokalizacja: Szybki Szpil/Katowice

Post autor: Heretic »

Panowie uspokójcie ton rozmowy, bo rzeczywiście pójdzie kłódeczka.
Wiara, że is­tnieje bóg i Niebo, że Ma­ria nig­dy nie umarła, że Je­zus nie miał ziem­skiego oj­ca i chodził po wodzie, że mod­litwy zos­tają spełnione, — żad­ne z tych prze­konań nie jest po­par­te do­woda­mi. A jed­nak wierzą w nie mi­liony ludzi. Być może jest tak dla­tego, że po­wie­dziano im, by w to wie­rzy­li, kiedy by­li tak ma­li, że wie­rzy­li we wszys­tko.

- profesor Richard Dawkins

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

o właśnie taki cyniczny, buńczuczny bełkot mi właśnie chodzi.
Przeprosiłęm Cię dwukrotnie w swoim poście, a Ty nadal jestes urazony. Nie skrzywdziłęm Cię, nie wcisnąłęm Ci wała, nie "komentowałem z politowaniem" twoich ruchów - nigdy sie do żadnego gracza tak nie odezwałem. Jedyna zbrodnia to ta, że z 20:0 zrobiło się dzięki "mojemu wałowi" 20:0, co naprawiliśmy od ręki. Zamiast porozmawiac o tym na miejscu, dusiłeś to w sobie od roku. Mam wrażenie że obraża Cię wszystko, łącznie z moimi przeprosinami. Przykro mi. Coż, mam nadzieje że się więcej nie spotkamy.

ODPOWIEDZ