a zaoferują 100 zł za stwierdzenie ze sa świetni?Tani jesteś. Nie chciałbyś czasem wziąć się za promocję forum albo BitsPudła? Wink
a ty na ile cenisz sobie takie stwierdzenia Tomashu?:)
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale robisz co najmniej niewłaściwie. Jest w Polsce i każdym cywilizowanym świecie coś takiego jak domniemanie niewinności, Ty na forum którego ten człowiek pewnie nie odwiedza, podajesz jego imię i nazwisko z etykietką "oszust". Rozumiem Twoje rozżalenie bo mnie także oszukano na allegro.pl, ale to nie daje Ci żadnego prawa do osądzania go bo od tego są sądy. Nie ważne na ile % jesteś pewny że on Cię okradł i oszukał, nie masz prawa tego w taki sposób publicznie prezentować, moim zdaniem.Lunn pisze:Jak w temacie - straciłem ponad 100zl na aukcjach z tym czlowiekiem. Część kupujących dostała wylicytowane figurki, część (w tym ja) nie. Podobno jest z Warszawy, czy ktoś z Was zna może tego gościa? Może ma do niego jakiś kontakt? Wysłałem 4 maile i dzwoniłem, bez odzewu. Być może wyjechał a nie raczył o tym napisać, nie wiem. Będe próbował się jeszcze skontaktowac, ale nie sądzę żeby to coś dało
Liczę na Waszą pomoc
Szkoda czasu na policję.oczywiscie ze policja sie zajmuje oszustwami w handlu online. jezusmaryja
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
A jakie postępowanie proponujesz?Jankiel pisze:Szkoda czasu na policję.oczywiscie ze policja sie zajmuje oszustwami w handlu online. jezusmaryja
Lepiej wysłać pozew do sądu cywilnego (tzn. najpierw ten pozew wyślij do oszusta, bo masz jego adres, po braku reakcji do sądu). Sąd cywilny nigdy nie odrzuci pozwu ze względu na znikomą szkodliwość społeczną.
oj tutaj musze cie poprzecTruePunk pisze:No to juz twoja kwestia czy przedstawisz im hobby jak zbieranie zabawek z Kinder Niespodzianki, czy jako hobby kolekcjonerskie o wartosci nie mniejszej niz numizmatyka
W takim wypadku mozna skladac skargi, odwolywac sie, przy odrobinie natarczywosci sprawa musi byc rozwiazana.
W razie dlugich klopotow, bierzesz google, znajdujesz e-mail do redakcji Faktu, SuperExpresu i innych brukowcow i wysylach wstrzasajacy list o tym jak oszukano cie na hobby ktore jest calym twoim zyciem, a policja nic z tym nie zrobila. Po interwencji nawet najgorszej jakosci dziennikarzyn kazda budzetowka dostaje motywacji do pracy - samo postraszenie powinno nawet dac efekt.
Kwestia zeby nie odpuszczac. Jak sie dasz zbyc, to twoja sprawa i tyle.
A ja dodam ze wpisowe do sądu cywilnego to 100 zł... i 3 lata najmarniej ciagniecia sie sprawy.. a jak koles cwany L4 czy po prostu sie nie stawi to dluzej...Jankiel pisze:Szkoda czasu na policję.oczywiscie ze policja sie zajmuje oszustwami w handlu online. jezusmaryja
Lepiej wysłać pozew do sądu cywilnego (tzn. najpierw ten pozew wyślij do oszusta, bo masz jego adres, po braku reakcji do sądu). Sąd cywilny nigdy nie odrzuci pozwu ze względu na znikomą szkodliwość społeczną.
Historia sprzed roku, może dwa:Angelus pisze:Witam Trojek.. mineło troche czasu:)..
Mysle ze ostrzezenie znajomych z forum o jak wszystko wskazuje nieuczciwym allegrowiczu (co poswiadczyło kilka osob) jest jak najbardziej na miejscu..
Pomysl... za 3 lata sąd oficjalnie stwierdzi ze tamten oszukał.. a do tej pory co?.. ja tam bym nie chciał stracic chocby 50 zł na interesach z tym panem.. Ty podejrzewam tez nie..
(choc rozumiem twoj punkt widzenia)
Pozdrawiam
Bynajmniej. Chodzi o domniemanie niewinnosci - wy oceniacie i sadzicie jakiegoś człowieka za jego plecami, publicznie psujecie mu opinie, a jak sie okaże że te dane nie są prawdziwe? Że robisz kolo dupy komuś niczemu nie winnemu? Tak moim zdaniem nie można, nawet jak masz 100% pewności, to na głos o kimś tak się mówi jak sąd to stwierdzi. Tyle moim zdaniem.Shinue pisze:@trojek
historia ciekawa, ale chyba pomyliłeś tematy albo nawet forum...
Nie znasz się, to myślenie IV RP. Sędziowie tylko przeszkadzająKruti pisze:No raczej nieShinue pisze:osądzeniem czy jest winny czy nie zajmie sie policja i prokurator.
Przy takiej ilości użytkowników, to prawie, jak pytanie zadane na turnieju - czy ktoś nie zna Bartka Trętowskiego, bo nie zapłacił mi za figurki.Bynajmniej. Chodzi o domniemanie niewinnosci - wy oceniacie i sadzicie jakiegoś człowieka za jego plecami, publicznie psujecie mu opinie
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.