Nowe modele od GW
Re: Nowe modele od GW
No to mamy sobotę i premierę książki o Nagashu. Mam do was taką prośbę - jak ktoś znalazł na sieci jakąś dobrą recenzję tych książek (im pełniejsza, tym lepsza), to poproszę o linka.
- quidamcorvus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4486
- Lokalizacja: Żory/Katowice
- Kontakt:
Proszę bardzo.gervaz pisze:No to mamy sobotę i premierę książki o Nagashu. Mam do was taką prośbę - jak ktoś znalazł na sieci jakąś dobrą recenzję tych książek (im pełniejsza, tym lepsza), to poproszę o linka.
Duszki
http://www.games-workshop.com/en-PL/Spirit-Host
Morgi
http://www.games-workshop.com/en-PL/Morghast-Archai
http://www.games-workshop.com/en-PL/Morghast-Harbingers
http://www.games-workshop.com/en-PL/Spirit-Host
Morgi
http://www.games-workshop.com/en-PL/Morghast-Archai
http://www.games-workshop.com/en-PL/Morghast-Harbingers
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Świetne modele! Całość jest spójna i naprawdę super wyrzeźbiona.
www.shaga.pl (już nie taki) nowy (ale na pewno najlepszy) sklep Gdynia ul.Morska 173
- Martin von Carstein
- Kradziej
- Posty: 947
Otóż to, też tak mam.Jeśli ktoś zatem zaczynał/rozwijał hobby w 6 edycji to obecny manieryzm i odrealnienie może go razić, ja też tak mam (zaczynałem we wcześniejszych edycjach, ale 6ed to okres najintensywniejszego grania).

Grunt, że jednak nie ma przymusu zakupu.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Ja też zaczynałem w 6tej edycji, ale obecną uważam za najlepszą pod względem zasad. Inflacja specjalnych zdolności ma swoje plusy i minusy. Może to kwestia tolerancji na udziwnienia? Większa część update'ów armii podobała mi się. Nowe Wood Elfy są wspaniałe, Lizaki również miały jedną z najlepszych fal nowych modeli. HE dostał się całkiem sympatyczny feniks, nowe, ładne sisterki i Shadow Warriorsi z najbardziej kozackimi hełmami, jakie ostatnio widziałem. Nawet nowe Dwarfy mi się podobają. Estetyka niektórych modeli nawet mnie mnie jednak poraża. Póki co pierwsze miejsce w rankingu zatytułowanym Bezguście Dekady zajmuje mój osobisty faworyt: demoniczne działo. Na drugim miejscu są Demigryfy. Trzecia pozycja jest dyskusyjna, ale Dark Elficcy Egzekutorzy mają spore szanse ją dostać.
Ostatnio widziałem też na żywo kociołek DE. To jest dziwny model. Nie powiem, że jakiś przesadnie zły, ale właśnie dziwny. Schody są ciekawym pomysłem. Podobnie fajnie prezentuje się nowa statua Khaina. Również misa z krwią podtrzymywana przez posąg jest ciekawie zrobiona. Jednak zestawienie tego wszystkiego razem oraz postawienie na kółkach powoduje jakiś kompletny misz-masz. I patrząc na ten model mam mieszane odczucia, bo jednocześnie niemal wszystkie jego elementy są fajne i ładne, natomiast całościowo jest pokraczny i cyrkowy.
Ostatnio widziałem też na żywo kociołek DE. To jest dziwny model. Nie powiem, że jakiś przesadnie zły, ale właśnie dziwny. Schody są ciekawym pomysłem. Podobnie fajnie prezentuje się nowa statua Khaina. Również misa z krwią podtrzymywana przez posąg jest ciekawie zrobiona. Jednak zestawienie tego wszystkiego razem oraz postawienie na kółkach powoduje jakiś kompletny misz-masz. I patrząc na ten model mam mieszane odczucia, bo jednocześnie niemal wszystkie jego elementy są fajne i ładne, natomiast całościowo jest pokraczny i cyrkowy.
- Zaklinacz Kostek
- Falubaz
- Posty: 1346
- Lokalizacja: In Stahlgewittern
http://www.games-workshop.com/en-PL/War ... id=2182858 - nowi DEldarzy
Lest we forget:


Działo demonów, demigryfy i Cauldron?Naviedzony pisze:Ja też zaczynałem w 6tej edycji, ale obecną uważam za najlepszą pod względem zasad. Inflacja specjalnych zdolności ma swoje plusy i minusy. Może to kwestia tolerancji na udziwnienia? Większa część update'ów armii podobała mi się. Nowe Wood Elfy są wspaniałe, Lizaki również miały jedną z najlepszych fal nowych modeli. HE dostał się całkiem sympatyczny feniks, nowe, ładne sisterki i Shadow Warriorsi z najbardziej kozackimi hełmami, jakie ostatnio widziałem. Nawet nowe Dwarfy mi się podobają. Estetyka niektórych modeli nawet mnie mnie jednak poraża. Póki co pierwsze miejsce w rankingu zatytułowanym Bezguście Dekady zajmuje mój osobisty faworyt: demoniczne działo. Na drugim miejscu są Demigryfy. Trzecia pozycja jest dyskusyjna, ale Dark Elficcy Egzekutorzy mają spore szanse ją dostać.(...)
Ty chyba nie widziałeś DE Black Ark Fleetmastera

Ostatnio sklejałem sobie model czołgu Ferdinand. Powiem tylko, że GW wypierdzieliła poziom swoich figurek na mega wysoki poziom. Mówię o poziomie i jakości odlewów, szczegółów i dopasowania. Modele czołgów z założenia mają być gotowe do zrobienia modelu redukcyjnego... przyznam, że jeśli miałbym się bawić by go tak zrobić to w tym czasie jestem w stanie złożyć i pomalować na TT jakąś małą armię na 1k pkt. Serio - jakość GW odlewania, wykonania oraz detali w modelach plastikowych jest przezajebista.
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Ostatnio sklejałem sobie model czołgu


Z przezajebistą bym nie przesadzał, ale fakt, jest niezła. Gorzej z designem, bo obok naprawdę ładnych modeli egzystują artystyczne koszmarki. A cena to już ogólnie leży i kwiczy.jakość GW odlewania, wykonania oraz detali w modelach plastikowych jest przezajebista
Piękny to gość nie jest, ale jednak demoniczną armatkę ciężko popić w kategorii "brzydkie jak nieboskie stworzenie". Fleetmastera przynajmniej nie musisz na stołach oglądać wcale, a działo będzie cię kuło w oczy non stop.Ty chyba nie widziałeś DE Black Ark Fleetmastera
Ach te uroki bycia ciągle głodnymMad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.

Infernal Puppet pisze:Ostatnio sklejałem sobie model czołguDziała samobieżnego
.

Design odkładam na bok. Co do ceny no to niestety taka jakość odlewów kosztuje. Wg mnie spokojnie mogliby zjechać z jakością detali by zachować niższą cenę. Np szlaczki na zbrojach Irondraków są tak małe detalowo, że po 3 cienkiej warstwie farby przestają być widoczne... a nastarać się było trzeba by je zrobić i odlać odpowiednio.Infernal Puppet pisze:Z przezajebistą bym nie przesadzał, ale fakt, jest niezła. Gorzej z designem, bo obok naprawdę ładnych modeli egzystują artystyczne koszmarki. A cena to już ogólnie leży i kwiczy.jakość GW odlewania, wykonania oraz detali w modelach plastikowych jest przezajebista
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2014, o 18:59 przez Smh, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje morskie krasie z Barak Varr teraz także na blogu www.BarakVarr.pl
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Wiosłujesz [...] jakbyś w życiu nic innego nie robił. Myślałem, że krasnoludy nie umieją ani żeglować, ani pływać...
- Ulegasz stereotypom.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Jakość odlewów jest bardzo dobra, to trzeba przyznać. Tak samo wysoko oceniam sposób łączenia nowych plastikowych multipartów. Kiedy złożyłem Sepulchral Stalkerów naprawdę nie zauważyłem jednego choćby miejsca, w którym widoczne byłoby połączenie elementów. Są doskonale spasowane. W porównaniu do metali, które miały szpary, że palec można było włożyć, to teraz jest przezajebiście.
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
Tego na moje szczęście nigdy nie musiałem doświadczać. Zawsze byłem "pro plastiko bono" i nie rozumiem zupełnie tej miłości do metali jaką masa ludzi tu prezentuje.W porównaniu do metali, które miały szpary, że palec można było włożyć, to teraz jest przezajebiście
Ach te uroki bycia ciągle głodnymMad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.

- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Ja w pewnym sensie rozumiem. Sam zaczynałem w epoce metalu i moje Khemri jest ciągle w większości metalowe. Ale to były ładne modele i dobrze odlane. Wielbienie każdego potworka tylko za to, że jest z metalu - tego nie potrafię zrozumieć.
Aby docenić metal, trzeba potrzymać w ręce jego odpowiednik z finecastu
A teraz tak, serio. Figurka metalowa jest o wiele bardziej wytrzymała aniżeli plastikowa. Wytrzymałość modelu na zjawiska losowe ma istotne znacznie. Komu w życiu figurka nie spadła na ziemie? Poza tym, kwestia wyglądu. Nie wszystkie modele z nowej generacji plastiku są ładniejsze, mimo szczegółów, od swoich poprzedników. Czasami różnica pomiędzy plastikiem, a metalem jest nie wielka. Dalej dochodzi cena. Nowy plastik jest obleśnie drogi, a jednocześnie nie prezentuje powalającej różnicy w wyglądzie na swoją korzyść. Mając do wyboru model z metalu i model z plastiku o zbliżonej jakości, wyborem raczej będzie metal.
Poza tym, preferuje osobiście metal, bowiem lepiej mi się w nim konwertuje modele
Co więcej, większość osób kupuje figurki z "drugiej ręki" o wiele łatwiej zmyć farbe z metalu, aniżeli plastiku. Niektóre plastikowe modele w zmywaniu, to jest horror.

Poza tym, preferuje osobiście metal, bowiem lepiej mi się w nim konwertuje modele
