Grałeś już przeciwko nagashowi? Przecież cokolwiek nielatającego nie ma szansy się przebić przez ten śmietnik.
Już prędzej trebem go zabijesz niż lordem konno.
TEMAT OGÓLNY
Jest magiem 5 poziomu i kosztuje 1000pkt, przyzywa tyle jednostek że jeżeli szybko go nie zabijesz to będziesz miał problem bo będzie przyzywał jednostki po 500-1000pkt. Mozesz przechowywać w swojej lasce do 4 kostek czarowania a pózniej w walce zamieniać te kostki na ataki z HKB. A poza tym ma statsy na poziomie ws 7 s 7 t 7 w 7 a w dodatku save na 4+ i worda też na 4+. Wieć trzeba się naprawdę postarać żęby załatwić takiego panaGalzag pisze:Tak w ogóle to dlaczego ten Nagash jest taki straszny?
-
Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Dzisiaj na turnieju graliśmy z End Times'ami i udało się utłuc gada. Spadł z Banishmentu 
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem" 
-
Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Taa, epicko
Ale prawda jest taka, że gostek jest ekstremalnie zero-jedynkowy. Albo masz na niego jakąś konkretną odpowiedź (najlepiej zasięgową) i uda ci się go szybko utłuc, albo zaleje stół umarlakami, a prawda jest taka, że spokojnie w 1 fazę magii jest w stanie przywołać jednostki równe własnemu kosztowi punktowemu, będąc jednocześnie większym zabijaką od Star Dragona lub Kadajca
Ale prawda jest taka, że gostek jest ekstremalnie zero-jedynkowy. Albo masz na niego jakąś konkretną odpowiedź (najlepiej zasięgową) i uda ci się go szybko utłuc, albo zaleje stół umarlakami, a prawda jest taka, że spokojnie w 1 fazę magii jest w stanie przywołać jednostki równe własnemu kosztowi punktowemu, będąc jednocześnie większym zabijaką od Star Dragona lub Kadajca
III Zasada Dynamiki Newtona - Aktualizacja 2013: "Gdy menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem"
Może pociśnij typowego paladyna pojedynkowca z dwurakiem, dragon helmem i wardem na 3+ na ostatnią ranę.
Ewentualnie zrobić gościa na 2+ z przerzutem i dać mu dwuraka.
Ewentualnie zrobić gościa na 2+ z przerzutem i dać mu dwuraka.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
-
In_the_sea_of_blood
- Chuck Norris
- Posty: 441
Taką sprawę mam i myśle, że to będzie najlepszy temat do tego.
Kupiłem synowi na gwiazdkę zamek. Kawał budowli ok 100x50 cm i oczywiście jak żona dobrze zgadła mamy zamiar użyć go do nastepnej bitwy i stąd moje pytanie.
Jako, że to naprawdę kawał zamczyska, nie bardzo można go wykozystać jako zwykłą budowle. Postanowiliśmy rozegrać szturm na niego (coś jak "the slaughter at Volganof" z RB) i teraz się zastanwiam na jakich zasadach.
Może ktoś z Was grał coś w tym stylu i mógłby służyć pomocną radą.
Założenie jest takie:
Armie:
strona atakujacą jest WoCH, a broniaca koalicja DW+BRE. DW bedą większością bo kolega dopiero zaczął zbierać BRE. Rozkład sił, i tu nie wiem 100% atakujacych do 75% obrońców, (park maszyn i strzelcy będą na murach gdzie tylko czary bedą w stanie ich ruszyć), czy w proporcjach 100 do 100 ( reszta jednostek przed murami, więc żadnych bonusów z zamku).
Battelfield:
Jak w Meeting Engagement
Victory Condition:
I tu mam największy problem. Jak określić zwycięzce??
Zamek ma bramę i można zrobić dziure w jednej ścianie (taki model, nie to, że specjalnie dziecku, będę psuł zabawkę
), więc zajęcie/utrzymanie tych dwóch punktów będzie kluczowe. Zabicie generało też. Ale coś by jeszcze się przydało, powiedzmy takie małe punkciki, które by mogły przesadzić o wygranej (zabijesz generała i zdobędziesz/utrzymasz brame i już po grze, bez sensu i mało startegiczne).
Special Rules:
Nic mi nie przychodzi do głowy
.
Może ktoś z Was ma jakieś pomysły jak moglibyśmy to ciekawie rozegrać.
Dziękuję z góry za poświęcony czas i uwagi.
Kupiłem synowi na gwiazdkę zamek. Kawał budowli ok 100x50 cm i oczywiście jak żona dobrze zgadła mamy zamiar użyć go do nastepnej bitwy i stąd moje pytanie.
Jako, że to naprawdę kawał zamczyska, nie bardzo można go wykozystać jako zwykłą budowle. Postanowiliśmy rozegrać szturm na niego (coś jak "the slaughter at Volganof" z RB) i teraz się zastanwiam na jakich zasadach.
Może ktoś z Was grał coś w tym stylu i mógłby służyć pomocną radą.
Założenie jest takie:
Armie:
strona atakujacą jest WoCH, a broniaca koalicja DW+BRE. DW bedą większością bo kolega dopiero zaczął zbierać BRE. Rozkład sił, i tu nie wiem 100% atakujacych do 75% obrońców, (park maszyn i strzelcy będą na murach gdzie tylko czary bedą w stanie ich ruszyć), czy w proporcjach 100 do 100 ( reszta jednostek przed murami, więc żadnych bonusów z zamku).
Battelfield:
Jak w Meeting Engagement
Victory Condition:
I tu mam największy problem. Jak określić zwycięzce??
Zamek ma bramę i można zrobić dziure w jednej ścianie (taki model, nie to, że specjalnie dziecku, będę psuł zabawkę
), więc zajęcie/utrzymanie tych dwóch punktów będzie kluczowe. Zabicie generało też. Ale coś by jeszcze się przydało, powiedzmy takie małe punkciki, które by mogły przesadzić o wygranej (zabijesz generała i zdobędziesz/utrzymasz brame i już po grze, bez sensu i mało startegiczne).Special Rules:
Nic mi nie przychodzi do głowy
.Może ktoś z Was ma jakieś pomysły jak moglibyśmy to ciekawie rozegrać.
Dziękuję z góry za poświęcony czas i uwagi
."Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
Zdobycie głównej baszty kończy grę. (Centrum zamku)
Obrońcy 50%
Atakujący 100%
Śmieszne jest to, że HKB może rozwalać mury/zamki na hita
Obrońcy 50%
Atakujący 100%
Śmieszne jest to, że HKB może rozwalać mury/zamki na hita
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Googlnij "Siege rules - warhammer", czy coś w tym rodzaju. Są tam dodatkowe zasady dot. drabin, taranów, wrzącego oleju etc. W Armybuilderze też są te zasady w miarę opisane. Oczywiście w pliku Debeliala.
pzdr!
Jagal
pzdr!
Jagal
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
-
In_the_sea_of_blood
- Chuck Norris
- Posty: 441
Dzięki panowie, ale wolimy, żeby walka toczyła się przed zamkiem niz na murach. Statystyki bramy ok, napewno się przydadzą, ale bardziej myśleliśmy o zdobywaniu dziedzińca niż baszt, własnie przez bramy, albo przez dziurę w murze.
50% trochę mało moim zdaniem.
50% trochę mało moim zdaniem.
"Blood Bowl is like a war- no winners, just survivors"
Jak dobrze pamiętam, to żeby szturm miał jakiekolwiek szanse powodzenia, to proporcje atakujących do broniących się, muszą być co najmniej 2:1 (Albo nawet 3:1) Wszystko oczywiście zależy od taktyki, wyposażenia i umocnień.
Spróbujcie najpierw w proporcjach
100:75 (Na warhammerowe realia powinno się sprawdzić)
Można też dołożyć bonusy dla strzelających obrońców (+ do BSa/do siły. -1 do trafienia w nich itp...)
Jeżeli atakujący oddział ma drabiny, to można dać im zasadę lekkiej osłony itp... Wszystko zależy od waszej inwencji twórczej.
Spróbujcie najpierw w proporcjach
100:75 (Na warhammerowe realia powinno się sprawdzić)
Można też dołożyć bonusy dla strzelających obrońców (+ do BSa/do siły. -1 do trafienia w nich itp...)
Jeżeli atakujący oddział ma drabiny, to można dać im zasadę lekkiej osłony itp... Wszystko zależy od waszej inwencji twórczej.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Ewentualnie możecie zagrać 100:100 i olać zamek jako wartość bojową, ale pozostawić go jako teren... chociaż z drugiej strony to się trochę mija z celem. Aczkolwiek jeśli i tak cała akcja ma się toczyć przed bramami, to może warto zrobić coś takiego? Osadzeni na murach strzelcy i park to tak, jakby stali z tyłu na jakimś wzgórzu tak w zasadzie.