Pare noobowskich pytań v2
Moderator: Afro
Re: Pare noobowskich pytań v2
Odnosnie magi jelit
rzucam jeden czar który wszedł, lecze 1hita i dostaje +1 do następnego czaru, rzucam 2czar ktory wszed. I lecze znow wonda i +1 do następnego czaru/dispela? Czyli ze przy założeniu 4lv maga moge teoretycznie w fazie magi zregenerować 4 wondy?
rzucam jeden czar który wszedł, lecze 1hita i dostaje +1 do następnego czaru, rzucam 2czar ktory wszed. I lecze znow wonda i +1 do następnego czaru/dispela? Czyli ze przy założeniu 4lv maga moge teoretycznie w fazie magi zregenerować 4 wondy?
A z czym masz problem? Na większość rzeczy rozwiązaniem są Mournfangi Grunt to nie wpuścić stopy.Mateo pisze:Jakie macie kminy na ong? Nie da się z tym grać
Wierzę w Wolny Rynek, Niewidzialną Jego Rękę, kuców obcowanie, Unii rozwiązanie, lewaków zaoranie, Wolną Polskę. Amen.
Nie jest łatwo ale można coś z tym zrobić.
Mówiąc szczerze to gram na remis bo jeżeli przeciwnik nie robi błędów to nie da się zaszarżować na swoich warunkach.
A i jeszcze jedno mournfangi nie dojdą ci to OG bez względu na ilość.
polecam na początku próbować zdjąć ironblasterem najpierw manglery później próbować zdjąć doomdivery.
Jeżeli chcesz już przejść do ofensywy to po pierwsze duża ilość odgina czek nie pozwoli ci zaszarżować, savage orkowie niestety ale znacznie lepiej biją się przeciwko naszemu gutstarowi a jeżeli mają ten durny sztandar co wyłącza wszystkie magiczne przedmioty to pozamiatane. Trolle też bez problemu powinny przyjąć szarże gutstara więc też nie jest za dobrze.
Dodaj do tego stopę i teleport i jest bardzo fajnie.
Mówiąc szczerze to gram na remis bo jeżeli przeciwnik nie robi błędów to nie da się zaszarżować na swoich warunkach.
A i jeszcze jedno mournfangi nie dojdą ci to OG bez względu na ilość.
polecam na początku próbować zdjąć ironblasterem najpierw manglery później próbować zdjąć doomdivery.
Jeżeli chcesz już przejść do ofensywy to po pierwsze duża ilość odgina czek nie pozwoli ci zaszarżować, savage orkowie niestety ale znacznie lepiej biją się przeciwko naszemu gutstarowi a jeżeli mają ten durny sztandar co wyłącza wszystkie magiczne przedmioty to pozamiatane. Trolle też bez problemu powinny przyjąć szarże gutstara więc też nie jest za dobrze.
Dodaj do tego stopę i teleport i jest bardzo fajnie.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Dokładnie tak jak kolega wyżej wspomniał, mając pieski i gnoby nie widzę problemu w neutralizacji manglerów i fanatyków
?Slayer Zabójców pisze:Dokładnie tak jak kolega wyżej wspomniał, mając pieski i gnoby nie widzę problemu w neutralizacji manglerów i fanatyków
Mamy dalej ciągnąć tą durną dyskusje? A co na to goblińskie odginaczki? Co na to pociski? A no tak i co na to taktyka ustawienia tego manglera na końcu stołu? Widocznie panowie potrafią dwa manglery dwa doomdivery cztey-pięciu goblińskich jeźdźców ogarnąć w dwie tury. Proszę podzielcie się jak to panowie robią?Teraz ja ci zadam pytanie jak sobie radzisz z ustawieniem goblinów za oddziałem frenzy? 6 k6 hitów po ironach przed rozpoczęciem walki chyba troszkę boli? Nieprawda?
Dlatego niech panowie coś powiedzą troszeczkę więcej a nie od razu zakładają że nasz przeciwnik jest debilem i roślinką.
- Slayer Zabójców
- Masakrator
- Posty: 2332
- Lokalizacja: Oleśnica
Nie zakładam, że gracz zielonych jest debilem i roślinką, ale zakładam, że gracz ogrów także nie jestas1 pisze:?Slayer Zabójców pisze:Dokładnie tak jak kolega wyżej wspomniał, mając pieski i gnoby nie widzę problemu w neutralizacji manglerów i fanatyków
Mamy dalej ciągnąć tą durną dyskusje? A co na to goblińskie odginaczki? Co na to pociski? A no tak i co na to taktyka ustawienia tego manglera na końcu stołu? Widocznie panowie potrafią dwa manglery dwa doomdivery cztey-pięciu goblińskich jeźdźców ogarnąć w dwie tury. Proszę podzielcie się jak to panowie robią?Teraz ja ci zadam pytanie jak sobie radzisz z ustawieniem goblinów za oddziałem frenzy? 6 k6 hitów po ironach przed rozpoczęciem walki chyba troszkę boli? Nieprawda?
Dlatego niech panowie coś powiedzą troszeczkę więcej a nie od razu zakładają że nasz przeciwnik jest debilem i roślinką.
Nie chodzi o debili i rośliny tylko daje propozycje jak zneutralizować największe zagrożenie działo też jest dobrym pomyslem by zdjąć manglery i też 1 kot może bez problemu zaszarżować w 5 wilków/paąkow i bez problenu przepchnę ich mozna też grać na śmierci sposobów jest dużo,ale nie chce mi się o wszystkich bo trochę tego jest
Czy to żer, czy to wróg.
Żelazobrzuchy dadzą radę.
Najpierw pobijemy,
A potem to zjemy.
Żelazobrzuchy dadzą radę.
Najpierw pobijemy,
A potem to zjemy.
Twoje słowa tylko obrazują twoją ignorancję. Ty nawet Mety dzisiejszej nie znasz a dajesz porady który nic nie mają wspólnego z rzeczywistością.lahire12 pisze:Nie chodzi o debili i rośliny tylko daje propozycje jak zneutralizować największe zagrożenie działo też jest dobrym pomyslem by zdjąć manglery i też 1 kot może bez problemu zaszarżować w 5 wilków/paąkow i bez problenu przepchnę ich mozna też grać na śmierci sposobów jest dużo,ale nie chce mi się o wszystkich bo trochę tego jest
wszystko zależy co jest w rozpie twojej i przeciwnika. Jeśli grasz domową grę polecam magię heaven, łatwiej zabijać maszyny, manglery etc... manglery czy fanoli naprawdę łatwo wygonić kotkami... savage przegrywają walkę z herowallem... boli Ciebie tylko stopa, wbrew pozorom teleport też nie jest taki zły, chyba że przeciwnik Ci ucieka
nie ma jednoznacznej taktyki, ale serio, jeśli przeciwnikowi nie wejdzie stopa i Ty nie rzucisz 1 na runemawa, to on ma problem, a nie Ty.
nie ma jednoznacznej taktyki, ale serio, jeśli przeciwnikowi nie wejdzie stopa i Ty nie rzucisz 1 na runemawa, to on ma problem, a nie Ty.
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Dokładnie, moment w którym grając z blessem, nota bene dużo lepszym graczem ode mnie, wyleciał mu strit bez stopy był momentem w którym został zmuszony do gry defensywnej. I mimo faktu że gra dużo lepiej skończyło się na remisie, wniosek nasuwa się sam, ogry > orki jeśli radzisz sobie ze stopą.
W jakim celu po 30 minutach od poprzedniego posta powtórzyłeś to samo pytanie?
naprawione
/afro
Jeden irongut który został trafiony centralnie wyłapuje dużego hita z większą siłą i zadającego d6 woundów (max może oberwać 3 woundy). Reszta dostaje hity z mniejszą siłą zabierające po 1 woundzie.
W tym wypadku możesz maksymalnie zadać 11 woundów (3 z dużego hita i 8 z małych hitów).
naprawione
/afro
Jeden irongut który został trafiony centralnie wyłapuje dużego hita z większą siłą i zadającego d6 woundów (max może oberwać 3 woundy). Reszta dostaje hity z mniejszą siłą zabierające po 1 woundzie.
W tym wypadku możesz maksymalnie zadać 11 woundów (3 z dużego hita i 8 z małych hitów).
- Necromanter
- Falubaz
- Posty: 1002
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
A co potrzebujesz rozpiski?
PiotrB pisze:Oczami wyobraźni widzę te tłumy i uśmiechniętego Sola podającego kiełbaskę ...eh ...bezcenne