Ja zagrałem dwie bitwy na dużej magicy z Witchcraftem i trochę to wyglądało jak punkty wyrzucone w błoto. Wydaje się, że magia jest za droga za to,co wnosi. Za te 600 punktów mogłem niezłego klepacza wystawić

Ale może inne lore'y dają radę? Divination w kombinacji z familiarem może być ciekawą opcją...